05.08.2017
Ratunku! Mój kot jest wybredny. Co robić?
Joanna Nowakowska
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Wybredny smakosz, grymaśnik czy chorowitek? Jest wiele przyczyn, dlaczego kot strajkuje i odmawia jedzenia.
fot. Shutterstock
Kocia wybredność to bardzo często spotykany problem, jeden z częściej zgłaszanych przez opiekunów mruczków. Do tej pory pięknie jedzący kot zaczyna grymasić przy misce. O co chodzi? Czy naprawdę chodzi o wybredność? W pierwszej kolejności należy zadać pytanie: co kot je? Czy przypadkiem nie dostaje karmy kupowanej na wagę?
Może karma nie pachnie ładnie?
To jedna z najczęstszych przyczyn odmowy jedzenia. Brzydki zapach nie podchodzi wyczulonym na wonie zwierzętom. Karma kupowana na wagę z otwartego worka nie wiadomo jak długo już jest otwarta, zaraz po otworzeniu opakowania rozpoczyna się proces utleniania składników, witamin i jełczenia tłuszczów – dlatego karma taka staje się mniej smakowita lub wręcz pozbawiona zapachu i smaku a także witamin. Może też zaszkodzić naszemu pupilowi…
Wystarczy porównać: jak pachnie świeżo otworzone opakowanie suchej karmy? Jeśli nie jest z rybą 😉 jest to całkiem przyjemny zapach. Porównajmy z zapachem karmy wystawionej w sklepie zoologicznym w dużym worku – ładnie pachnie? hmm… niekoniecznie… A jaki jest termin przydatności takiej karmy? Czy wiemy? Jaką mamy gwarancję, że karma w otwartym worku jest na pewno takiej marki, jak głosi napis na opakowaniu? I czy na pewno pochodzi z tegoż worka?
Szanujące się sklepy zoologiczne nie sprzedają karm na wagę. I nie chodzi o wygodę sprzedawców ani zarobek właściciela! Na sprzedaży karmy suchej rozsypywanej z 10 kg worka zarabia się o wiele więcej niż na sprzedaży całego worka… Kto miał styczność z branżą zoologiczną, ten wie. Specjalistyczne sklepy zoologiczne to wiedza i prestiż. Dbałość o futrzastego klienta.
Mamy zatem pierwszą przyczynę, czemu kot nie chce jeść chrupek – karma jest zwietrzała lub wręcz zjełczała. Nie tylko nie zachęca do spożycia, ale może wręcz zwierzakowi zaszkodzić.
Co robić? Kupować karmę tylko fabrycznie pakowaną, z dobrym terminem przydatności do spożycia.
Za dużo zmian
Druga możliwa przyczyna: zbyt częste zmiany karmy. Kot to sprytne stworzenie. Nauczony, że kochany pan/pani na widok odchodzenia kota od pełnej miseczki zmartwi się i wte pędy poda coś innego – będzie co trochę grymasił – ta karma już mi nie smakuje, daj inną.
Co robić? Podawać karmę regularnie, w przypadku zdrowych dorosłych kotów – dwa razy dziennie, i sprzątać miseczki gdy kot się naje czyli po przeciętnie 15-20 minutach. Absolutnie nie wolno kota głodzić! Przez jeden, dwa dni można przetrzymać ewentualny strajk głodowy, konsekwentnie chować miski po posiłku, nawet gdy kot nic nie zje. Nie wolno tego robić dłużej niż dwa dni – u kota głodującego już po trzech dniach następują nieodwracalne zmiany w wątrobie. Jednak nie trzeba panikować przedwcześnie i warto oduczyć kota tego, czego sami go nauczyliśmy – wybredności.
Zjada tylko chrupki
Jest jeszcze jedna możliwość. Kot je tylko suche chrupki, nie pasuje mu żadne puszkowe jedzenie. Nie jest to największe zmartwienie – kot może żyć wyłącznie na suchej, dobrej jakości, właściwie zbilansowanej suchej karmie. Pod warunkiem, że będzie odpowiednio więcej pił wody – to bardzo ważne przy „życiu na suchym”. Ostatnie badania naukowców wskazują, że podawanie wyłącznie suchej karmy sprzyja rozwojowi cukrzycy oraz chorób nerek.
Warto pamiętać, że im większa zawartość mięsa/białka, tym relatywnie mniej kot zjada, bo nasyca się mniejszą ilością karmy. Gdy nasz pupil odmawia puszek, a lubi suchą karmę – po prostu wybiera to, co dla niego zdrowsze i wartościowsze.
Dobra karma? Wprowadzaj powoli!
Czwarta możliwość – kot przestawiany z karm marketowych, kolorowych (przeważnie) – na karmę lepszej jakości, brązową, czyli ze średniej i wyższej półki, może odmawiać jedzenia – powodem jest przyzwyczajenie kota do chemicznych polepszaczy smaku i uzależniaczy, jakie dodawane są do „marketówek”. Kot jak dziecko – woli czipsy i pizzę od zupy jarzynowej, co nie znaczy, że jest to dla niego zdrowe. Skutki jedzenia wyłącznie kiepskich karm nie pojawią się od razu, często trzeba czekać lata, bo nawet kot jedzący tylko whiskas jest zdrowy. Do czasu.
Co jeśli mruczek kocha whiskasa i absolutnie nie chce nawet powąchać lepszej karmy? Niech mu będzie, ale wprowadź urozmaicenie do kociej diety – gotowanego lub surowego kurczaka, kawałek ryby, serduszka drobiowe, zmieloną wołowinę, odrobinę twarożku, czasem łyżeczkę prawdziwego masła lub śmietanki. Zmniejszysz ryzyko niedoborów żywieniowych. Grzech główny „marketówek” to zbyt mała ilość mięsa. A kot jest zdeklarowanym mięsożercą.
Co jeszcze przemawia za podawaniem karm lepszej jakości? Sierść kota stanie się bardziej błyszcząca, zniknie łupież. Zwierzę wypięknieje.
Wprowadzanie nowej karmy
- Zmiany karmy dokonuj stopniowo. Zacznij od niewielkiej domieszki nowej karmy do obecnie podawanej. Codziennie zwiększaj ilość nowej karmy, aż docelowo całkowicie przestaniesz dosypywać do miski starą.
- Cały proces powinien zająć ci około jednego tygodnia.
- Nie zmieniaj nagle z dnia na dzień rodzaju karmy, gdyż może to spowodować u kota biegunkę.
Idź do weterynarza
I wreszcie piąta przyczyna wybredności – choroba. Możesz ją podejrzewać szczególnie wówczas, gdy niejedzeniu towarzyszy zmiana zachowania kota, osowiałość albo rozdrażnienie, zmiany w wyglądzie, częstsze wymioty. Wtedy trzeba szybko biec z pupilem do lecznicy.
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
01.11.2023
Jakie mięso powinien jeść kot? Sprawdź, co mówi zoodietetyk!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Nasi mruczący towarzysze, mimo uroczej aparycji, są tzw. mięsożercami bezwzględnymi. Określenie to na szczęście nie dotyczy ich cech charakteru – mówi natomiast o ich potrzebach żywieniowych. Zdrowy kot potrzebuje białka pochodzenia zwierzęcego i powinno być ono podstawą jego diety.
undefined
28.10.2023
Dynia – dobra na wszystko i dla każdego. Także dla naszego kota!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Dynia dla kota może być ciekawą przekąską, o ile jest odpowiednio serwowana. Warto to wiedzieć zwłaszcza w okresie halloweenowym, kiedy dyń wokół nas nie brakuje. Zobacz, na co uważać i o czym pamiętać, jeśli chodzi o połączenie dynia i kot!
undefined
03.10.2023
Karma z insektów dla kota – ekologiczna, etyczna i… pełnowartościowa?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Temat jedzenia owadów od pewnego czasu jest bardzo popularny. Bardziej etyczna alternatywa dla tradycyjnej produkcji zwierzęcej budzi wiele nadziei, ale i kontrowersji. Opory dotyczą zarówno zastosowania insektów w ludzkiej diecie, jak i w karmach dla naszych pupili. Choć niewątpliwie korzystna dla środowiska naturalnego – czy karma z insektów dla kota jest godnym uwagi produktem?
undefined