20.03.2014
Chłopaki nie płaczą i… adoptują bezdomne koty
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Łatek, 5,5 miesięczny kociak. Niby taki zwykły dachowiec, biały z burymi łatkami. Czekał na dom ponad 2 miesiące w warszawskim CPZ TRIP. Dwa dni temu został adoptowany przez Muńka Staszczyka z T.LOVE. Wcześniej u Staszczyków mieszkał kot Kotisch.
fot. Facebook CPZ TRIP
Łatek, 5,5 miesięczny kociak. Niby taki zwykły dachowiec, biały z burymi łatkami. Czekał na dom ponad 2 miesiące w warszawskim Centrum Pomocy Zwierzętom TRIP. Dwa dni temu został adoptowany przez Muńka Staszczyka z T.LOVE. Wcześniej u Staszczyków mieszkał kot Kotisch. Gdy odszedł, było jasne, że w domu musi pojawić się nowy kot. Warunek był jeden – musi lubić psy, ponieważ będzie miał do towarzystwa dwa psiaki.
Łatek i Plamka trafiły do CPZ TRIP jako 3,5 miesięczne zaniedbane kociaki, zarobaczone, ze świerzbem usznym. Kociaki przemiłe, kochające dzieci i psy. W połowie lutego Plamka została adoptowana. Łatek czekał. Jeśli wierzyć w przeznaczenie, czekał na Muńka.
A my cieszymy się tym bardziej, że mieliśmy malutki wkład w tę adopcję.
Powodzenia, Łatku w nowym domu. Nie musisz stawać się kocim celebrytą, wystarczy, że będziesz sobą 🙂
Co Muniek Staszczyk mówi o kotach, przeczytacie TUTAJ.
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
27.03.2024
Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku.
undefined
22.03.2024
„To cud, że przeżył”. Kot został wyrzucony na ulicę zaraz po zabiegu kastracji
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jasio został wykastrowany i tego samego dnia wypuszczony na ulicę. Stan kota wskazywał na to, że nie był nawet do końca wybudzony. Obecnie trwa walka o jego powrót do zdrowia.
undefined
20.03.2024
Interwencja w Fundacji „Toruńska Kocia Straż”. Miasto czasowo odebrało zwierzęta
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Oczom funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję do siedziby toruńskiej fundacji, ukazała się scena jak z horroru. Na miejscu znaleziono 37 martwych zwierząt. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania? Czy można było temu zapobiec?
undefined