Ciekawostki
17 listopada 2023 2 minuty czytania

„Wymiotujący kot” hitem ćwiczeń na płaski brzuch. Efekt może cię zaskoczyć!

Koty są źródłem inspiracji w bardzo wielu dziedzinach życia. Czy to sztuka, czy moda (panterka rządzi), czy… ćwiczenia. Każdy zna „koci grzbiet”, a teraz domowe maty do jogi podbija nowe kocie ćwiczenie – „wymiotujący kot”!

ćwiczenie wymiotujący kot

Sławetny „kłaczek” sposobem na zimową oponkę

W internecie już chyba nic mnie nie zaskoczy. O ile wspieram zdrowy tryb życia i dbanie o zbilansowaną dietę, tak z przykrością muszę przyznać, że z ćwiczeniami na macie jest mi nie bardzo po drodze. Okazuje się bowiem, że ćwiczenie „wymiotujący kot jest znane i stosowane od lat, a jednak dopiero dotarło na kartę moich aktualności. Zachwytów w opiniach nie było końca, zatem z radością dzielę się z tobą, Czytelniku, swoim odkryciem.

Jak wykonać ćwiczenie „wymiotujący kot”?

Forma jest może nietypowa, lecz efekty podobno zachwycające. Koty znane są ze świetnej kondycji, wszak zwykło się mówić o „kocich ruchach”, więc logiczne jest, że podpatrujemy je w kontekście ćwiczeń fizycznych. Majestat, jaki prezentują koty, zwrócił uwagę nieznanego guru fitnessu i tak powstało ćwiczenie „wymiotujący kot”. Aby poprawnie je wykonać i spalić niechciany tłuszczyk na brzuchu (bez konieczności fundowania sobie kul włosowych, żeby nikt na taki pomysł nie wpadł!), należy zacząć od pozycji startowej i trzymać się instrukcji.

1. Na macie ustawiasz się jak kot – na czworakach i z płaskimi plecami, głowa skierowana jest delikatnie do maty.

2. Weź głęboki oddech, następnie podczas wydechu jednocześnie napnij mięśnie brzucha najmocniej jak potrafisz – jakbyś chciał dotknąć pępkiem do kręgosłupa. Albo jakbyś chciał zwymiotować jak kot.

3. Wytrzymaj w pozycji około 5-10 sekund, następnie rozluźnij mięśnie.

4. Zrób jeden pusty cykl wdech-wydech bez napięcia mięśni, następnie powtórz ćwiczenie.

Ćwiczenie „wymiotujący kot” wzmacnia mięśnie brzucha, pozwala spalić tłuszcz w okolicach pępka, jak również poprawia postawę. A przynajmniej takie są opinie w internecie. Zachęcam do wypróbowania i włączenia go na stałe do swojej fitnessowej rutyny. Możecie nawet wykonywać ćwiczenia wspólnie z kotem – na pewno będzie zachwycony!

Interesuje Cię ta tematyka?

lew
Ciekawostki

Lew – czy król zwierząt uniknie katastrofy i pozostanie na swym tronie?

kot na trzech łapach
Ciekawostki

Twiggy – kotka na trzech łapkach, która naprawdę kocha życie

Ciekawostki

Lampart Plamisty – piękno, siła i tajemnica w jednym

Marta Ozimek

Marta Ozimek

Czytaj więcej
Udostępnij:
Data pierwszej publikacji: 17 listopada 2023

Newsletter

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)

Zapisz się!

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody robatowe)