Dzień dobry, piszę w odpowiedzi na „Kotka nie pozwala na przemywanie oczu, co robić?” (nie można odpowiedzieć e-mailowo, więc tworzę nowe pytanie).
Dziękuję za odpowiedź. Teraz będę się starał, by trwało to jak najkrócej, wcześniej tyle to trwało, ponieważ kotka dłużej przytrzymywana, przewracała się na plecy, we wszystkie strony, dlatego robiłem krótkie przerwy.
Nieprecyzyjnie się wyraziłem, to jest wydzielina.
Nie miałem pojęcia, że nie powinno się łapać kota za kark, w filmach, które obejrzałem na YouTube, ludzie polecali tę metodę do właśnie tego typu zabiegów. Już tego nie powtórzę.
Kotka miała już przemywane oczy z kilkanaście lub więcej razy (nie tylko przeze mnie), a dalej się wyrywa. Nie jest jej wtedy sprawiany ból. Jest jakiś sposób by była nieruchoma przez te maksymalnie 2 minuty? Jak powinno się trzymać kota?
Przytrzymanie kota jest zawsze pewnym wyzwaniem. Jeśli musimy ją poddawać tym zabiegom, skróćmy je do minimum, możemy też spróbować jakiegoś fortelu i dać jej coś pysznego do powąchania i polizania, a w tym czasie próbować wykonać zabieg. Wiem, że nie zawsze jest to możliwe, natomiast jeśli to nie zadziała to są techniki unieruchamiania kota, np. przez owijanie ręcznikiem. Ważne, żeby zrobić to fachowo, szybko i nie zadawać kotu bólu. Starajmy się ograniczyć te czynności do niezbędnego minimum, a jeśli kot się im podda, to proszę go nagrodzić czymś pysznym lub zaproponować mu krótką zabawę na koniec tych zabiegów. Proszę pamiętać, że takie odwracanie się na plecy może oznaczać przygotowanie do obrony. W tej pozycji kot ma do dyspozycji wszystkie cztery łapy i zęby, należy uważać, żeby nas nie zaatakował. Życzę powodzenia.
