10.07.2014
Kot w silniku – przejechał 40km
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Do jednego z krakowskich warsztatów zgłosił się mężczyzna, zgłaszając usterkę. Według jego słów, z silnika jego auta dochodziło piszczenie. Maskę otwarto i w komorze silnika znaleziono…
fot. flickr/CC
Do jednego z krakowskich warsztatów zgłosił się mężczyzna, zgłaszając usterkę. Według jego słów, z silnika jego auta dochodziło piszczenie. Maskę otwarto i w komorze silnika znaleziono… kilkutygodniowego kociaka. Zwierzę odbyło w ten sposób 40-kilometrową podróż z Miechowa do Krakowa. Jak dowiedział się reporter Radia Kraków, prawdopodobnie schowało się w samochodzie przed deszczem.
– To niesamowite, że zwierzę przeżyło taką przejażdżkę – powiedział właściciel zakładu mechanicznego.
Kociak nie dość, że się uratował, to jeszcze znalazł dom – zamieszkał na stałe w magazynach z częściami. Póki co, to dzikusek, ale powoli się oswaja – nawet z odgłosami warsztatu. Dostał też imię – Janusz. Na cześć jednego z pracujących tam mechaników.
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
27.03.2024
Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku.
undefined
22.03.2024
„To cud, że przeżył”. Kot został wyrzucony na ulicę zaraz po zabiegu kastracji
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jasio został wykastrowany i tego samego dnia wypuszczony na ulicę. Stan kota wskazywał na to, że nie był nawet do końca wybudzony. Obecnie trwa walka o jego powrót do zdrowia.
undefined
20.03.2024
Interwencja w Fundacji „Toruńska Kocia Straż”. Miasto czasowo odebrało zwierzęta
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Oczom funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję do siedziby toruńskiej fundacji, ukazała się scena jak z horroru. Na miejscu znaleziono 37 martwych zwierząt. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania? Czy można było temu zapobiec?
undefined