Mam 3-letniego psa (wzięliśmy go w wieku 2,5 lat, najpewniej nie miał wcześniej kontaktu z kotami, lecz nie mogę tego sprawdzić, ponieważ pochodzi ze schroniska). Niedawno zaginął mi kot (to jego dane wprowadziłam w formularzu). Relacja kota z psem polegała na tym, że pies chciał się zaprzyjaźnić (próbował kota powąchać, machał przy tym ogonem, nie warczał, nie pokazywał zębów i nie podwijał warg) kot za to się bał (syczał, jeżył się, chował i próbował dosięgnąć psa łapą). Mam zamiar kupić lub wziąć nowego małego kotka, lecz nie wiem, jak się zachowa pies. Proszę o jakieś porady, jak przyzwyczaić zwierzęta do wspólnego przebywania ze sobą (nie chodzi o jakąś wielką przyjaźń, wystarczy, że nie będą się siebie bać, skakać sobie do gardeł itp.).
Przede wszystkim dobrze byłoby nauczyć się podstawowych sygnałów wysyłanych przez psy i koty, żeby z mowy ich ciała wnioskować i wiedzieć co się dzieje. Pies był zainteresowany kotem, ale np. machanie ogonem nie musi świadczyć o zadowoleniu, to przejaw, że rosną w nim emocje i musimy obserwować, żeby wiedzieć, w którą stronę sytuacja się rozwinie. Jeśli jeden kot zaginął, to wzięcie kolejnego nie jest rozwiązaniem. Stanowczo odradzam, bo bez doświadczenia może się to skończyć źle i nowy kot również zaginie. Przyzwyczajanie nie zawsze działa, należy to robić w bardzo młodym wieku, żeby mieć nadzieję na sukces. Trudno mi cokolwiek radzić taką drogą, bo nie znam psa, ani nowego kota i nie wiem też w jakich warunkach Państwo mieszkacie. Radziłabym to zrobić pod okiem behawiorysty.
