22.12.2013
Rdosia – kot na etacie
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Pochodzi z Gdyni. Obecnie mieszka i pracuje w Gdańsku. Na imię ma Rdosia.
Przedstawiamy służbowego kota Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku.
Pochodzi z Gdyni. Obecnie mieszka i pracuje w Gdańsku. Na imię ma Rdosia.
Przedstawiamy służbowego kota Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku.
Rdosia została przywieziona z Elektrociepłowni w Gdyni w bardzo konkretnym celu – w siedzibie RDOŚ były myszy. Można powiedzieć, że jest na stałym etacie, choć chyba czuje się bardziej wolontariuszką. W każdym razie od pojawienia się Rdośki, myszy zniknęły. Rdośka generalnie chodzi, gdzie chce, po całym budynku i poza nim. Jest bardzo towarzyska i przyjazna. W czasie pracy zdarza się jej spać w pokojach pracowników.
Ciekawe, czy w wigilię odezwie się ludzkim głosem i co będzie miała do powiedzenia swoim wspópracownikom…
źródło: Facebook
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
27.03.2024
Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku.
undefined
22.03.2024
„To cud, że przeżył”. Kot został wyrzucony na ulicę zaraz po zabiegu kastracji
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jasio został wykastrowany i tego samego dnia wypuszczony na ulicę. Stan kota wskazywał na to, że nie był nawet do końca wybudzony. Obecnie trwa walka o jego powrót do zdrowia.
undefined
20.03.2024
Interwencja w Fundacji „Toruńska Kocia Straż”. Miasto czasowo odebrało zwierzęta
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Oczom funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję do siedziby toruńskiej fundacji, ukazała się scena jak z horroru. Na miejscu znaleziono 37 martwych zwierząt. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania? Czy można było temu zapobiec?
undefined