01.02.2024
Koty chowają się w autach. Zanim odpalisz samochód, sprawdź go!
Redakcja
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Zima to czas, kiedy nasze samochody stają się nie tylko środkiem lokomocji, ale także potencjalnym schronieniem dla bezdomnych kotów. Nieświadomi kierowcy mogą zadać krzywdę mruczkom, dlatego ważne jest, abyśmy zawsze sprawdzali auta przed odpaleniem, zwłaszcza w chłodne dni.
fot. Shutterstock
Co roku ciepłe auta kuszą wolno żyjące i bezdomne koty swoim ciepłem. To może spowodować tragiczne wypadki, zwłaszcza gdy zwierzaki nie pozostaną zauważone przez dłuższy czas, aż do odpalenia silnika. Wtedy możemy, zupełnie nieświadomie, stać się sprawcami kociej śmierci.
Wypadki zdarzają się co roku
Niekiedy zwierzęta uciekają, gdy słyszą obecność człowieka przy samochodzie, zwłaszcza podczas odśnieżania. Często jednak tego nie robią, skuszone ciepłą, na pozór bezpieczną kryjówką. Takie przypadki zdarzają się co roku. Poprzedniej zimy szczeciński oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce został wezwany do tragicznego wypadku z udziałem kota. Ten zakończył się uśpieniem mruczka, który został wkręcony w mechanikę silnika samochodu. Takich przypadków co roku zdarza się przynajmniej kilka. O wielu możemy nie wiedzieć, zwłaszcza gdy ich ofiarami padają małe, drobne koty.
Co zrobić, aby chronić koty wolno żyjące?
Przede wszystkim musimy mieć świadomość, że koty wolno żyjące są obok nas. W mroźne zimy szukają ciepłych schronień. Jeśli nie mają do dyspozycji budek czy piwnic, będą chciały ukryć się w budynkach gospodarczych albo właśnie ciepłych samochodach. Gdzie najczęściej szukają schronienia? Na oponach i przy nadkolach, ale również w okolicach silnika, zwłaszcza w przypadku samochodów, które niedawno były w ruchu. Nagrzane elementy są świetnym miejscem dla kota do ogrzania się.
Noce będą coraz to zimniejsze. Apelujemy! Przed wyjazdem zajrzyjcie pod maskę, popukajcie. Tylko tyle, a może uratujecie życie. (…) Bądźcie szczególnie ostrożni – mówiła Karolina Winter-Zielińska ze szczecińskiego oddziału TOZ-u.
Czy możemy sprawdzić, czy kot nie schronił się w naszym aucie? Tak, ale nie zawsze musimy od razu podnosić maskę. Warto chwilę nasłuchiwać, czy z wnętrza auta nie dochodzą żadne dźwięki. Możemy też ostukać opony, aby spłoszony w ten sposób kot zwyczajnie wyszedł z kryjówki. Jeśli zdarzy się przypadek, że kot ukryje się w naszym aucie w poszukiwaniu ciepła, możemy sprawdzić, czy w okolicy ma alternatywne kryjówki. Jeśli nie, warto mu je zapewnić!
Artykuł powstał we współpracy z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami.
Zobacz powiązane artykuły
25.07.2025
Czy lisy stanowią zagrożenie dla kotów?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Uwaga lis! Czy wychodzący kot może stać się jego ofiarą? Czy lisy stanowią zagrożenie dla twojego kota? Sprawdź, czy trzeba się ich obawiać!
undefined
23.07.2025
7 najrzadszych kocich umaszczeń. Widziałeś je wszystkie?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Różnorodność ubarwienia kotów to bardzo szeroki i ciekawy temat. Nic dziwnego – możliwe warianty kocich umaszczeń liczy się w tysiącach!
undefined
16.07.2025
Czy kot ma pępek? I gdzie się znajduje?
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Pępek to pozostałość po pępowinie, która łączy w brzuchu dziecko z mamą. Koty również używają tego systemu podczas okresu płodowego. A skoro koty mają pępowiny, to czy mają też pępki i gdzie można je znaleźć?
undefined