Koty mają opinię niezależnych odkrywców – rzadko noszą obroże, a gdy zobaczą otwarte drzwi lub uchylone okno, potrafią w jednej chwili zniknąć z pola widzenia. W miastach często dochodzi do zagubień, porzuceń, a także przypadków kotów „przygarniętych” przez osoby trzecie, które błędnie uznały je za bezdomne. Czipowanie to prosty sposób, aby w razie takich sytuacji szybko odnaleźć prawnego opiekuna i zapobiec tragedii.
Tak jak w przypadku psów, czipowanie polega na wszczepieniu pod skórę mikroprocesora, który umożliwia szybkie zidentyfikowanie zwierzęcia oraz jego prawnego opiekuna. Plany wprowadzenia obowiązkowego czipowania kotów wiążą się także z uruchomieniem Krajowego Rejestru Oznakowanych Psów i Kotów, który ma zintegrować dane o wszystkich oznakowanych zwierzętach.
Obowiązek czipowania kotów – podstawy prawne i planowane zmiany
Na ten moment ustawowy obowiązek oznakowania kotów nie jest tak powszechny jak w przypadku psów, jednak zmiany legislacyjne zapowiadają ujednolicenie tych przepisów. Zgodnie z projektami i ekspertami z dziedziny weterynarii oraz ochrony zwierząt, w najbliższych latach w Polsce obowiązkowe stanie się zarówno oznakowanie, jak i rejestracja kotów z wykorzystaniem mikroczipów.
Zgodnie z art. 10 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, wszystkie zwierzęta domowe powinny być odpowiednio oznakowane, aby można było szybko znaleźć ich prawnych opiekunów. Ponadto, Krajowy Rejestr Oznakowanych Psów i Kotów (KROPiK) ma na celu ułatwienie dostępu do informacji o zwierzętach, co jest kluczowe w sytuacjach zagubienia czy nielegalnego handlu.
Dlaczego czipowanie kotów to ważny krok dla ich bezpieczeństwa?
Jednym z największych problemów w ochronie zwierząt w Polsce jest bezdomność kotów. Wiele z nich to zwierzęta, które kiedyś miały dom, ale nigdy nie zostały oznakowane i po zaginięciu już do niego nie wróciły. Obowiązkowe czipowanie, połączone z rejestracją w Krajowym Rejestrze Oznakowanych Psów i Kotów, pozwoli skuteczniej przeciwdziałać temu zjawisku.
Koty, szczególnie te wychodzące, są narażone na wiele zagrożeń – od ucieczek w wyniku stresu, poprzez wypadki komunikacyjne, aż po zaginięcia spowodowane nieuwagą osób trzecich. Czipowanie daje szansę szybkiego połączenia zwierzęcia z jego opiekunem prawnym, co ratuje przed długim i niekiedy bezowocnym czekaniem w schronisku lub adopcją przez osoby postronne.
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce od lat podkreśla, że identyfikacja to klucz do zmniejszenia liczby zwierząt w schroniskach. Dzięki czipowi łatwiej jest odróżnić kota bezdomnego od zagubionego i szybko zwrócić go prawowitemu opiekunowi. To skraca czas pobytu w schroniskach, ogranicza stres zwierząt i odciąża organizacje zajmujące się pomocą czworonogom.
Obowiązek czipowania pozwala także na skuteczniejszą kontrolę zdrowia, ponieważ lekarze weterynarii mogą szybko dotrzeć do historii medycznej i wcześniejszych zabiegów kota, poprawiając jakość opieki.
Jak przebiega procedura czipowania kota?
Podobnie jak u psów, czipowanie kota odbywa się przez wszczepienie mikroprocesora wielkości ziarenka ryżu pod skórę, zwykle w okolicę szyi między łopatkami. Zabieg jest szybki, bezpieczny i wykonywany przez lekarza weterynarii. Po wszczepieniu czipa konieczna jest rejestracja danych w bazie – wkrótce będzie to obowiązkowe w ramach nowego krajowego rejestru. Sam czip bez aktualnych danych jest jak zamknięte drzwi bez klucza, dlatego wpisanie i uaktualnianie informacji jest niezwykle ważne.
Nowy obowiązek – nowe możliwości
Wprowadzenie obowiązkowego czipowania kotów to nie tylko formalność, ale także inwestycja w ich bezpieczeństwo. To również krok w stronę większej odpowiedzialności opiekunów i skuteczniejszej walki z bezdomnością. Dzięki wsparciu organizacji takich jak Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce, które aktywnie promuje czipowanie i prowadzi kampanie edukacyjne, mamy szansę stworzyć system, w którym zagubione koty wracają do swoich domów, a liczba bezdomnych zwierząt będzie z roku na rok maleć.
Czipowanie to wyraz troski, nowoczesności i odpowiedzialności. Jeśli kochasz swojego kota, zadbaj o to, aby zawsze mógł wrócić do ciebie, bez względu na to, gdzie poniosą go łapki.
Artykuł powstał we współpracy z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami w Polsce.
