To pewnie jeden z tych nielicznych projektów, który wzbudził zainteresowanie wszystkich uczniów. Każdy kociarz chociaż raz doświadczył sytuacji, w której to jego pupil z uporem maniaka nie tylko ocierał się pupą o jego twarz, ale też próbował na niej położyć swoje szanowne cztery litery. Być może wówczas przemknęła ci przez głowę myśl, jakich jeszcze powierzchni dotyka kocia pupa. Jeśli tak, to możesz już skończyć z domysłami i spekulacjami. A jeśli nawet się nad tym nie zastanawiałeś, no to cóż, teraz już na pewno będziesz. Nie musisz jednak żyć w niepewności, bowiem pewien szóstoklasista postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości i w ramach szkolnego projektu przeprowadził niewielki eksperyment. Bez obaw, nie ucierpiał przy tym żaden kot. Jesteście ciekawi, do jakich doszedł wniosków?
Nietypowy projekt szóstoklasisty
Szóstoklasista, o którym mowa, to Kaeden Griffin. Chłopiec rozpoczął projekt od ustalenia celu i postawienia hipotezy. Dokumentował także zebrane dane. Potem przeszedł do części praktycznej. Do eksperymentu zaprosił dwa swoje koty – Taco i Mayę. Aby sprawdzić, czy pupa kota naprawdę dotyka wszystkich powierzchni w domu, nałożył nietoksyczną czerwoną szminkę na najwrażliwszą część kociego ciała. Następnie wydawał kotom komendy – „siad”, „poczekaj”, „połóż się” czy „podskocz”. Za każde wykonane polecenie Taco i Maya były sowicie nagradzane ulubionymi przysmakami i pochwałami. Wszelkie dane udało się zebrać w niecałe 10 minut. Po tym też czasie szminka została usunięta z kocich pup ściereczką dla niemowląt.
Jakie powierzchnie dotyka kocia pupa?
Do jakich wniosków doszedł młody naukowiec?
Odbyt kotów długo- i średniowłosych w ogóle nie ma kontaktu z miękkimi oraz twardymi powierzchniami. Natomiast pupa krótkowłosych kotów nie styka się z twardymi powierzchniami, jednak zaobserwowano smugi czerwonej szminki na miękkim legowisku.
Zatem jeśli masz kota krótkowłosego, jego pupa może mieć bezpośredni kontakt z ubraniami, na których leży, niezasłanym łóżkiem czy z każdą inną miękką i nierówną powierzchnią. Mimo wszystko istnieje naprawdę niewielkie prawdopodobieństwo, że pupa twojego kota dotknęła wszystkich powierzchni, które znajdują się w mieszkaniu. Cóż, opiekunowie kotów mogą już przestać zaprzątać sobie tym myśli i odetchnąć z ulgą…
źródło: www.dailypaws.com | zdjęcie główne: www.facebook.com/Utopiakerri
