Pewnego dnia do organizacji charytatywnej Wrenn Rescues trafił miot kociąt. Wśród nich była Matilda. Pręgowana kicia walczyła z wieloma problemami zdrowotnymi. Z tego powodu musiała zostać odizolowana od pozostałych kociąt. Szybko jednak znalazła przyjaciela, który towarzyszył jej podczas powrotu do zdrowia, a przyjaźń ta trwa do dziś.
Waleczna Matilda
Matilda wraz ze swoim rodzeństwem trafiła pod opiekę Ashley Kelley. Kotka miała zaledwie 9 dni i była bardzo osłabiona. Matilda urodziła się z infekcją górnych dróg oddechowych, a także z wrzodami rogówek. Dla malutkiego kotka tego typu choroby są bardzo groźne i sieją poważne spustoszenia w organizmie zwierzęcia. Podczas gdy rodzeństwo Matildy rosło jak na drożdżach, każdego dnia stawało się silniejsze i ciekawsze świata, tak jej stan zdrowia znacznie się pogarszał. Kotka musiała zostać odizolowana. Lekarz weterynarii sugerował rozważenie uśpienia malucha. Jak mówi Ashley Kelley, „kicia miała bardzo silną wolę i chciała żyć”. Kobieta całymi dniami opiekowała się Matildą – podawała jej leki, robiła inhalacje i poddawała terapiom tlenowym. Po trudnych i niezwykle długich tygodniach pręgowana kicia powoli odzyskiwała siły. W powrocie do zdrowia pomógł jej też niezwykły przyjaciel.
Przyjaciel potrzebny od zaraz
Ashley Kelley nie chciała, aby Matilda czuła się osamotniona, dlatego do inkubatora włożyła kilka maskotek. Pręgowana kicia szybko jednak znalazła swoją ulubioną. Lamby Beans – fioletowy pluszak – od razu skradł serce Matildy. Kicia i maskotka były nierozłączne. Matilda przytulała się do pluszaka, a także z czułością go wylizywała. Lamby Beans nieustannie towarzyszył kici do czasu, aż jej stan zdrowia się nie polepszył. Ashley Kelley przyznaje, że „aktualnie Matilda spędza mniej czasu z maskotką, ale wciąż jest jej ulubioną. Zawsze przytula się do niej, kiedy jest śpiąca”. Pręgowana kicia ma już 11 tygodni. Poza uporczywym kichaniem i łzawieniem oczu Matilda jest zdrową, radosną kotką, która każdą wolną chwilę spędza na zabawie ze swoimi kocimi przyjaciółmi.
źródło: | zdjęcie główne: www.instagram.com/wrennrescues
