Nie tak dawno było głośno o kontrowersyjnej, zagranicznej modzie na tzw. dino cut – obcinanie kotom futerka w taki sposób, by przypominało łuski dinozaura. Teraz temat fantazyjnego strzyżenia zwierząt powraca za sprawą pupila amerykańskiej modelki. Ostrzyżony kot Caitlin Christine wywołał duże emocje wśród internautów. Nic dziwnego, biorąc pod uwagę, jaką „fryzurę” mu zafundowano.
Ostrzyżony kot modelki viralem
Caitlin Christine to aktywna w mediach społecznościowych amerykańska modelka i cosplayerka, która dopiero pracuje na swoją popularność. W ubiegły piątek zrobiła coś, co pozwoliło jej zyskać trochę rozgłosu – nie jesteśmy tylko pewni, czy w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Kobieta opublikowała na Twitterze zdjęcia rodzinnego kota Olivera zrobione świeżo po jego wizycie w salonie groomerskim. Niestety, jasno wskazują, że ktoś najwyraźniej postanowił zaszaleć…
https://twitter.com/caitchristinee/status/1137107658337468417Z relacji zamieszczonej przez modelkę wynika, że kota zabrał na strzyżenie jej ojciec, który – z sobie tylko znanych powodów – zadecydował o wykonaniu kontrowersyjnego cięcia. Podobno bardzo nie spodobało się to jego żonie, ale naszym zdaniem najbardziej poszkodowany jest tu sam Oliver. Ostrzyżony kot sprawia przygnębiające wrażenie – wygolone w pierścienie futerko wygląda bardzo dziwnie. Jednak opinie internautów w tym temacie są różne – część uważa to za świetny kawał (?), inni piszą o znęcaniu. Większość jednak pyta: dlaczego? No cóż, chyba trudno powiedzieć… Zainteresowanie jest jednak tak duże, że Caitlin już założyła Oliverowi osobne konto na Instagramie. Miejmy nadzieję, że nie po to, by prezentować tam jego kolejne fryzury.
Strzyżenie kota to nie żarty
Niestety, fakt, że ostrzyżony w ten sposób kot śmieszy tak wiele osób świadczy przede wszystkim o ludzkiej niewiedzy o naturze i potrzebie tych zwierząt. Kocia psychika jest niezwykle delikatna, a same mruczki zwykle źle reagują na jakiekolwiek zmiany. Pozbawiony futerka lub dziwacznie wystrzyżony kot może popaść w depresję, która zagraża jego zdrowiu, a czasem nawet życiu. Nie bez przyczyny specjaliści nie rekomendują strzyżenia, o ile nie jest ono potrzebne ze względów zdrowotnych (grzybica, kołtuny, operacja, etc.).
źródło: people.com | zdjęcia: twitter.com/caitchristinee