Aktualności
10 sierpnia 2021 2 minuty czytania

Ktoś wyrzucił koty do śmietnika. Znalazł je pracownik MPO, gdy opróżniał kontenery

Trzy czterotygodniowe wyrzucone do śmietnika kocięta ledwo uszły z życiem. Od śmierci uratował je pracownik obsługujący śmieciarkę.

wyrzucone do śmietnika

Łódzki pracownik Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania zauważył trzy kocie maluchy wyrzucone do śmietnika w kartonie. Kocięta są już bezpieczne w schronisku. Jak się jednak szybko okazało, część rodzeństwa nie miała aż tyle szczęścia…

Wyrzucone do śmietnika koty uratował pracownik MPO

W poniedziałek 2 sierpnia pracownik MPO opróżniający kontenery na ulicy Szeregowej w Łodzi usłyszał przeraźliwy płacz dochodzący ze śmieci. Natychmiast przerwał załadunek kontenerów i zajrzał do pojemnika na odpady zmieszane. Jego oczom ukazał się tekturowy karton zawierający… trzy miesięczne kociaki! Na miejsce od razu wezwano Animal Patrol Straży Miejskiej w Łodzi, który przewiózł kociaki do lokalnego schroniska przy ulicy Marmurowej. Maluchy zostały na miejscu zbadane i otoczone fachową opieką.

Nie wiadomo, kto wyrzucił kotki do śmietnika i ile czasu maluchy spędziły w kontenerze na odpadki zmieszane. Na szczęście jednak wszystkie trzy mruczki są całe i zdrowe, a ich życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo. Znalezione w kartonie koty są na tyle samodzielne, że powinny bez trudu poradzić sobie z jedzeniem karmy i nie będą wymagać dokarmiania butelką. Pręgowane, szaro-brązowe kociaki czekają na nowy dom w Schronisku dla Zwierząt w Łodzi.

Nie wszystkie kociaki miały tyle szczęścia

We wtorek, czyli dzień po tym, jak wyrzucone do śmietnika koty znalazły się w schronisku, na ulicy Szeregowej znaleziono dwa kolejne kociaki. Jeden identycznie umaszczony, szaro-brązowy maluch błąkał się samotnie po okolicy. Został sprawnie odłowiony przez służby i dołączył do trójki swojego rodzeństwa. Jednak drugi pręgowany kociak, prawdopodobnie pochodzący z tego samego miotu, nie miał tyle szczęścia. Niestety zginął na ulicy pod kołami samochodu. W dalszym ciągu nie wiadomo, jak maluchy znalazły się w okolicy i czemu nie umieszczono ich w kartonie razem z pozostałymi kociakami.

Interesuje Cię ta tematyka?

łamanie praw kota
Aktualności

Awantura o kota. Kobieta podała do sądu nowych opiekunów swojego pupila

Aktualności

Kocie, zrób sobie igloo na wiosnę

Aktualności

Bum – najbardziej zmartwiony kot świata

Aleksandra Prochocka

Aleksandra Prochocka

Czytaj więcej
Udostępnij:
Data pierwszej publikacji: 10 sierpnia 2021

Newsletter

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)

Zapisz się!

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody robatowe)