Aktualności
10 lutego 2022 4 minuty czytania

Zabił kota ze szczególnym okrucieństwem. To, co zrobił potem, przeraża jeszcze bardziej

To, co wydarzyło się na cmentarzu parafialnym w małej miejscowości niedaleko Włodawy, aż trudno opisać słowami. Kot, który w niedzielę wielkanocną 2020 roku znalazł się w złym miejscu o złej godzinie, przechodził katusze i umierał w cierpieniu. Wydaje się jednak, że to, co stało się tuż po morderstwie jest nie mniej przerażające… Sprawcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Niewykluczone, że zamiast tego zostanie umieszczony w szpitalu psychiatrycznym.

zabił kota i ułożył na nagrobku

Do makabrycznej zbrodni doszło na cmentarzu parafialnym w Żukowie w Wielkanoc 2020 roku. Jak podaje portal „Nowy Tydzień”, 12 kwietnia, w niedzielę wielkanocną 50-letni mieszkaniec Włodawy, Wiesław P., na cmentarzu zabił kota ze szczególnym okrucieństwem. To, co zrobił z nim później miało okazać się tak straszne, że sąd z uwagi na drastyczne okoliczności zdarzenia postanowił, aby proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami. Od tamtego czasu toczy się postępowanie we włodawskim Sądzie Rejonowym. Choć minęły już prawie dwa lata od wydarzenia, dopiero teraz ruszył proces w sprawie.

Sprawca jest oskarżony nie tylko o znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem, lecz także o zbezczeszczenie grobu. Według prokuratury Wiesław P. powinien zostać umieszczony w szpitalu psychiatrycznym. To, czy sąd przychyli się do tego wniosku okaże się podczas kolejnych rozpraw.

emiteo

Zabił kota i złożył ciało na grobie

Jak podaje „Nowy Tydzień” 50 letni-Wiesław P. do czasu popełnienia przestępstwa nie był karany. Z jakiegoś powodu postanowił w święta Wielkiejnocy wybrać się na cmentarz parafialny. Następnie sprawca „zabił kota ze szczególnym okrucieństwem”. Portal nie podaje jednak informacji, do kogo należało zwierzę. Nie wiadomo więc, czy mruczek był bezpański, czy należał do kogoś z rodziny. Mieszkaniec Włodawy z jakiegoś powodu jednak udał się na rodzinny grób, a po brutalnej zbrodni złożył ciało kota na płycie nagrobnej.

„Złapał kota i brutalnie go zabił. Następnie ułożył truchło zwierzaka na płycie rodzinnego grobu i zaczął je przystrajać. Do tego celu użył kolorowych wstążeczek, potłuczonych szklanych butelek i innych drobnych przedmiotów znalezionych w pobliżu. Widok podobno był przerażający” – informuje „Nowy Tydzień”.

Wiesław P. ułożył zwłoki kota na grobie

Mimo że mężczyzna dopuścił się morderstwa zwierzęcia prawie dwa lata temu, biegli wciąż nie są pewni, co było motywacją sprawcy. Jak dowiedzieli się dziennikarze portalu „Nowy Tydzień”, oskarżony po złożeniu ciała zwierzęcia na grób miał je „przyozdobić”. Ten nieludzki, przerażający i chory rytuał według prokuratury może świadczyć o chorobie psychicznej 50-latka. Według lokalnych źródeł prokuratura miała zasugerować umieszczenie oskarżonego w zakładzie zamkniętym. Dalsze losy Wiesława P. zależą teraz jednak od sądu.

Jeśli sąd uzna, że w chwili popełnienia czynu Wiesław P. był niepoczytalny, mężczyzna zostanie skierowany do szpitala dla psychicznie chorych. Normalnie za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem i za znieważenie grobu groziłoby mu maksymalnie 5 lat więzienia – podaje portal „Nowy Tydzień”.

Zapisz się do newslettera Koty.pl i otrzymuj ciekawe treści przed innymi!

źródło: lublin112.pl

Interesuje Cię ta tematyka?

Aktualności

Mrau Cafe idzie na wojnę z sanepidem

gruby rudy kot leży na krześle
Aktualności

Martwisz się, że masz grubego kota?

kot zniszczył obraz
Aktualności

Walka ze szczurami w programie wyborczym

Natalia Borzuta

Natalia Borzuta

Czytaj więcej
Udostępnij:
Data pierwszej publikacji: 10 lutego 2022

Newsletter

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody rabatowe)

Zapisz się!

Chcesz otrzymywać wyjątkowe porady, newsy i historie na maila? Zapisz się na newsletter! (psst… mogą pojawić się też kody robatowe)