15.03.2022
„Utknąłem w strefie wojny”. Lekarz chowa się z jaguarem i panterą w piwnicy
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Do Ukrainy przyjechał 15 lat temu. Po ukończeniu studiów medycznych rozpoczął pracę w szpitalu jako ortopeda. Dziś wraz z dzikimi kotami ukrywa się w piwnicy.
fot. Twitter / @Telegraph
Girikumar Patil jest nie tylko lekarzem, lecz także miłośnikiem dzikich zwierząt – pod opieką ma panterę i jaguara. Dzikie koty pochodzą z kijowskiego zoo. Od początku marca mężczyzna wraz ze zwierzętami podczas ataków ukrywa się w piwnicy.
Wychodzi tylko po jedzenie dla kotów
To nie jest pierwszy raz, kiedy Girikumar Patil „utknął w strefie wojny” w Ukrainie. W 2014 roku podczas ataków prorosyjskich rebeliantów został zniszczony cały jego dobytek – dom i indyjska restauracja. Girikumar Patil postanowił więc zacząć od nowa w Siewierodoniecku.
Z informacji podanych przez BBC ponad półtora roku temu indyjski lekarz zamieszkał z jaguarem i panterą. Koty pochodzą z kijowskiego zoo. Mężczyzna jest też opiekunem psów i ptaków. Girikumar Patil jest jedną z tych osób, które postanowiły zostać w Ukrainie ze względu na swoje pupile. Od początku rosyjskiej inwazji lekarz wraz ze zwierzętami każdą noc przebywa w piwnicy. Wychodzi głównie po to, by kupić kotom żywność.
Utknąłem w strefie wojny. Tym razem jest znacznie gorzej i naprawdę się martwię. Rodzice codziennie do mnie dzwonią i błagają, bym wrócił do domu. Nie mogę zostawić tu moich zwierząt – wypowiedział się Girikumar Patil.
Koty też przeżywają wojnę
Dla cichych ofiar wojny – zwierząt – wojna również jest traumatycznym przeżyciem. Mężczyzna przyznaje, że jego koty są tak wystraszone nagłymi wybuchami, że odmawiają jedzenia.
W okolicy nie ma już żadnego Hindusa. W nocy oprócz mnie nie ma tu nikogo. Większość sąsiadów przeniosła się do wiosek. Chcę zostać. Mam zamiar przetrwać wojnę razem z moimi kotami. Nie mogę ich zostawić – mówi Girikumar Patil.
źródło: www.bbc.com
Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.
Zobacz powiązane artykuły
22.05.2025
22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Dlaczego to ważna data?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt – święto ważne nie tylko dla aktywistów i organizacji prozwierzęcych, ale również dla każdej osoby, która traktuje zwierzaki z szacunkiem i troską. To idealna okazja do refleksji nad tym, jak chronimy naszych braci mniejszych i co jeszcze możemy zrobić, by zapewnić im życie wolne od cierpienia.
undefined
20.05.2025
„Narcomichi” – kot przemytnik złapany w Kostaryce
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Choć trudno w to uwierzyć, koty coraz częściej stają się niechlubnymi bohaterami przestępczych procederów. W Kostaryce po raz kolejny schwytano kota, który służył jako… żywy kurier narkotykowy. Nagranie z ujęcia kota obiegło świat.
undefined
14.05.2025
Nie tylko karmą żyje kot. Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne koty zmagają się z chorobami, pasożytami i zaginięciami. Dlatego Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc za symboliczne 10 zł.
undefined