27.02.2021
Kot Juicebox ma guziki na pyszczku. Pomogą mu po ataku psa
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Juicebox ma szczęście, że żyje po tym, jak został zaatakowany przez psa. Do zdrowia dochodził dzięki czterem guzikom przyszytym do pyszczka.
fot. www.facebook.com/mspcaangell
Rudy 7-miesięczny kociak został zaatakowany przez psa, z którym mieszkał pod jednym dachem. Juicebox z poważnymi obrażeniami pyszczka 20 stycznia trafił do Angell Animal Medical Center w Bostonie. By go uratować, tamtejsi weterynarze zdecydowali się zastosować niezwykle rzadką technikę, która polega na użyciu czterech guzików. A wszystko po to, by kociak jak najszybciej wrócił do zdrowia.
Powrót do zdrowia za pomocą… guzików
Uraz głowy, liczne złamania szczęki, rany szarpane i uszkodzone podniebienie – z takimi obrażeniami Juicebox został przywieziony do kliniki, w której przeszedł skomplikowaną operację. Pod koniec zabiegu weterynarze przyszyli do kociego pyszczka cztery plastikowe guziki – dwa na policzkach i kolejne dwa pod brodą.
Teraz większość osób zapewne zastanawia się, dlaczego i w jakim celu zostały one wykorzystane. Jak się okazuje, guziki odgrywają bardzo ważną rolę. Według zapewnień weterynarzy z bostońskiej kliniki jest to nie tylko nowatorska metoda, lecz – co najważniejsze – bardzo skuteczna. Zastosowanie guzików przy tego typu obrażeniach, jakich doznał Juicebox, pomaga ustabilizować szczękę, utrzymuje szwy na swoim miejscu i zapewnia komfort. Pełnią one też funkcję ochronną – zapobiegają przypadkowemu uszkodzeniu szwów przez kota, a tym samym przyspieszają gojenie ran. Po około 4-6 tygodniach guziki są usuwane. Tę dość nietypową technikę opracowała jedna z lekarek stomatologii Angell Animal Medical Center – dr Alice Ekerdt.
This adorable seven-month-old oarangie named „Juicebox” suffered horrific injuries after he was attacked by a dog (!) –…
Opublikowany przez MSPCA-Angell Wtorek, 9 lutego 2021
Juicebox czeka na nowy dom
Po kilku tygodniach rany 7-miesięcznego kociaka zagoiły się na tyle, że można było usunąć guziki. Rudzielca czeka jeszcze badanie RTG.
Buttons be gone! Young Juicebox had his buttons removed today at our Boston adoption center clinic. The young tyke is…
Opublikowany przez MSPCA-Angell Piątek, 19 lutego 2021
Opiekunowie kociaka podjęli decyzję o oddaniu mruczka do innego domu, w którym nie będzie psów. Rudzielec bardzo szybko skradł serca pracowników organizacji. Jak podkreśla Victoria Odynsky, manager w Centrum adopcyjnym MSPCA w Bostonie, „Juicebox jest otwartym, zabawnym i bardzo przyjaznym kotem”. Obecnie kot dochodzi do pełni zdrowia w rodzinie zastępczej, gdzie jest przygotowywany do adopcji. Chętnych na przygarnięcie rudzielca nie brakuje. Do MSPCA wpłynęły już setki wniosków adopcyjnych.
źródła: www.facebook.com/mspcaangell, people.com | zdjęcie główne: www.facebook.com/mspcaangell
Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.
Zobacz powiązane artykuły
22.05.2025
22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Dlaczego to ważna data?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt – święto ważne nie tylko dla aktywistów i organizacji prozwierzęcych, ale również dla każdej osoby, która traktuje zwierzaki z szacunkiem i troską. To idealna okazja do refleksji nad tym, jak chronimy naszych braci mniejszych i co jeszcze możemy zrobić, by zapewnić im życie wolne od cierpienia.
undefined
20.05.2025
„Narcomichi” – kot przemytnik złapany w Kostaryce
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Choć trudno w to uwierzyć, koty coraz częściej stają się niechlubnymi bohaterami przestępczych procederów. W Kostaryce po raz kolejny schwytano kota, który służył jako… żywy kurier narkotykowy. Nagranie z ujęcia kota obiegło świat.
undefined
14.05.2025
Nie tylko karmą żyje kot. Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne koty zmagają się z chorobami, pasożytami i zaginięciami. Dlatego Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc za symboliczne 10 zł.
undefined