22.10.2021

To koniec pseudohodowli w Jaśle! Panowały tam dramatyczne warunki

Pola Bajera

Pola Bajera

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Zwierzęta żyły w okropnych warunkach. Inspektorzy, policja i weterynarze interweniowali. To koniec pseudohodowli kotów maine coon w Jaśle.

koniec pseudohodowli w Jaśle

fot. Shutterstock

Inspektorzy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt Animals z Krosna i Sanoka, u boku policji i weterynarzy, interweniowali w hodowli kotów rasy maine coon w Jaśle. Była to już trzecia tego rodzaju akcja w ciągu ostatniego miesiąca. Tym razem nastąpił definitywny koniec pseudohodowli w Jaśle. W sumie zabrano stamtąd ponad 140 kotów.

Spartańskie warunki…

Ta ostateczna interwencja nie była pierwszą w tym miejscu. Pracownicy OTOZ w domu, gdzie prowadzono ową „hodowlę„, znaleźli się już trzeci raz w jednym miesiącu. Na początku zabrano 16 kociaków i przekazano je do klinik weterynaryjnych. Podczas drugiej interwencji uratowano 48 mruczków, których stan także wymagał leczenia. Ostatnia inspekcja zakończyła się zabraniem pozostałych 77 kotów…

Ta hodowla wyglądała tragicznie, przeraził nas wygląd tego domu. Wszędzie były widoczne ślady kocich odchodów. Fetor był nie do wytrzymania. W życiu nie spodziewaliśmy się, że będzie tam jeszcze tyle kotów. Były poukrywane w szafach, meblach kuchennych, tapczanach, na strychu, praktycznie wszędzie, gdzie się dało – opowiada Edyta Pisula, inspektorka OTOZ Animals.

Zniszczone organizmy

Większość odratowanych z hodowli kotów jest w ciężkim stanie. Częste jest podejrzenie białaczki bądź chłoniaka. Każde zwierzę ma powiększone węzły chłonne. Występuje też przewlekłe zapalenie jelit, a także katar, pchły i robaki. Koty są poddane leczeniu w klinikach w różnych lokalizacjach w Polsce, m.in. w Rzeszowie i Krośnie.

Policjanci na miejscu prowadzili śledztwo pod kątem ujawnienia dowodów, które mogłyby wskazywać na to, że pod tym adresem dochodziło do znęcania się nad zwierzętami. Funkcjonariusze sporządzili dokumentację i przesłuchali świadków. Jest to postępowanie „w sprawie”, a nie „przeciwko” konkretnej osobie, dlatego na razie nie można mówić o tym, że komukolwiek zostaną przedstawione zarzuty – wyjaśnia podkomisarz Piotr Wojtunik.

Jak można pomóc?

Na stronie Pomagam.pl OTOZ Animals zbiera pieniądze, które posłużą do pokrycia kosztów diagnostyki, leczenia oraz wyżywienia uratowanych mruczków. Pomagajmy, bo warto! Te maine coony i tak już przeżyły piekło na ziemi.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

Pola Bajera
Pola Bajera

Mam na imię Pola. Ukończyłam Filologię Polską na UW, a obecnie kontynuuję ten kierunek na studiach magisterskich. Zaczęłam też drugie studia z Hispanistyki. Uwielbiam zwierzęta, podróże, kuchnie świata i poezję – piszę też swoją własną. Moja ulubiona rasa kota to devon rex.

Zobacz powiązane artykuły

08.08.2025

Kot z charakterem, czyli dzień w „Kocim Mrraju”! Co wydarzyło się na niezwykłym evencie?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Warszawa na chwilę zamieniła się w krainę szczęśliwych mruczków. Przed wejściem do CH Westfield Arkadia pojawiła się przestrzeń, w której to koty - a właściwie ich osobowości - grały główną rolę. Strefa WHISKAS® „Koci Mrraj” przyciągnęła dziesiątki opiekunów, którzy chcieli lepiej zrozumieć swoich pupili.

null

undefined

05.08.2025

Kot z charakterem – i to jakim! Poznaj osobowość swojego mruczka w "Kocim Mrraju"!

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Kto żyje z kotem, ten wie: nie ma dwóch takich samych mruczków. Jeden z impetem wskakuje na szafę, drugi woli zaszyć się w kartonie i przeczekać dzień w ciszy. Jeden uwielbia gości, inny znika, zanim zdążysz powiedzieć „dzień dobry”. To nie tylko kwestia kaprysu, a osobowości! I choć przez lata sądzono, że koty są trudne do rozszyfrowania, dziś wiemy: każdy z nich to unikat.

null

undefined

22.05.2025

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Dlaczego to ważna data?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt – święto ważne nie tylko dla aktywistów i organizacji prozwierzęcych, ale również dla każdej osoby, która traktuje zwierzaki z szacunkiem i troską. To idealna okazja do refleksji nad tym, jak chronimy naszych braci mniejszych i co jeszcze możemy zrobić, by zapewnić im życie wolne od cierpienia.

Bezdomne koty zimą

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się