11.03.2022
Kot Figaro stracił pół pyszczka, ale nie swój urok. Kochany kociak podbija Internet
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Choć wygląda inaczej niż inne koty, niczym się od nich nie różni. Figaro dzięki człowiekowi wiedzie teraz szczęśliwe życie.
fot. Instagram / @figaroandhisfriends
Czy wygląd ma znaczenie? Na pewno nie w świecie zwierząt. Choć Figaro doznał w wypadku poważnego urazu, wiedzie normalne kocie życie – jest pogodnym i rozbrykanym kotem.
Rozległe obrażenia
Kiedy Figaro został znaleziony na jednej z nowojorskich ulic, miał rozszarpaną jedną stronę pyszczka. Co się dokładnie stało? To wie już tylko on sam. Lekarze weterynarii podejrzewają, że kot mógł paść ofiarą większego zwierzęcia lub przegryźć kabel wysokiego napięcia. Obrażenia, które doznał, były bardzo rozległe. Kotek spędził w szpitalu miesiąc. W tym czasie przeszedł dwie operacje rekonstrukcyjne, a także usunięto mu większość zębów po uszkodzonej stronie pyszczka.
Kiedy trafił do kliniki weterynaryjnej, był bardzo malutki i przestraszony. Nie mogłam powstrzymać łez – płakałam jak małe dziecko. Wiedziałam, że muszę zapewnić mu opiekę. Tak bardzo jej potrzebował – wspomina Meagan Licari, prezes niewielkiej nowojorskiej organizacji zajmującej się ratowaniem kotów – Puppy Kitty NYC.
Trauma
Meagan zabrała 4-miesięcznego wówczas kotka do swojego domu. Początkowo Figaro był nieufny i bał się dotyku ludzkiej dłoni. Czas i cierpliwość zrobiły swoje – udało się przepracować psychiczną traumę, a przestraszonego i wycofanego kota przeobraził się w wesołego i przyjaznego zwierzaka. Opiekunka Figaro wspomina, że początkowo mruczek nie przepadał za oczyszczaniem pyszczka. Regularna pielęgnacja była jednak konieczna.
Figaro nie lubi też przyjmować leków. Wydaje mi się, że ma to związek z tym, że w początkowym etapie swojego życia miał styczność z lekarzami weterynarii i poważnymi operacjami – mówi Meagan Licari.
Czy Figaro odczuwa ból?
To pytanie zadaje sobie wielu ludzi. Lekarz weterynarii zapewnia, że „kot nie odczuwa bólu, a jedzenie nie sprawia mu trudności”. Figaro, jak każdy inny kot lubi się bawić, spać i obserwować świat przez okno.
Zawsze jest pierwszy przy misce. Podajemy mu głównie mokre jedzenie. Figaro jest naprawdę niesamowity. Bycie jego opiekunką to zaszczyt – mówi Meagan.
Więcej zdjęć Figaro znajdziecie pod tym linkiem: www.instagram.com/figaroandhisfriends
Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.
Zobacz powiązane artykuły
29.11.2023
San Juan nie dla kotów – są niezgodne z krajobrazem kulturowym
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Od dobrych kilku lat przemykają brukowanymi uliczkami historycznej dzielnicy Portoryko. Od czasu do czasu dają się pogłaskać turystom czy zrobić sobie zdjęcia. Nie wszyscy są jednak ich zwolennikami.
undefined
24.11.2023
Po raz pierwszy sklonowano kota przy użyciu wyłącznie chińskiego sprzętu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kot został sklonowany przy użyciu wyłącznie chińskich narzędzi. Chiny osiągnęły zatem samowystarczalność, jeśli chodzi o przeprowadzanie procesu klonowania... Co z tego wyniknie?
undefined
24.11.2023
500 plus dla kota? Sprawdźmy, czy to możliwe!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Program 500 plus dla kotów zatacza coraz szersze kręgi wśród kocich opiekunów. Na czym właściwie polega? Co warto wiedzieć na temat jego zasad? Sprawdźmy!
undefined