21.08.2019
Kot nie krył swojej rozpaczy na pogrzebie opiekuna
Nikoletta Parchimowicz
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Naukowcy nie są całkowicie zgodni co do tego, czy koty naprawdę tęsknią za swoimi opiekunami. Cóż, być może powinni zobaczyć ten filmik…
fot. facebook/Soffuan CZ
Ta historia porusza serca i stanowi niezbity dowód na to, że koty są niezwykle inteligentne oraz uczuciowe. Gdy kot pojawił się na pogrzebie swojego ukochanego opiekuna, pozostali uczestnicy ceremonii osłupieli ze zdziwienia…
Wyjątkowa więź z opiekunem
Tego kota bez wątpienia łączyła wyjątkowa więź z jego opiekunem. Dziadek Soffuana CZ – mężczyzny, który nagrał i opublikował poruszające wideo – znany był z wielkiej miłości do zwierząt. Emanował empatią do wszystkich, a głównie do mruczków. Widoczny na nagraniu mały biały futrzak był podopiecznym zmarłego. Ewidentnie nie chciał żegnać się ze swoim ulubionym człowiekiem, który niestety odszedł na zawsze.
Ten człowiek uwielbiał koty
Wnuk zmarłego przyznał, że jego dziadek uwielbiał zwierzęta, a w szczególności koty. W Malezji mruczki cieszą się poważaniem mieszkańców. Jak widać – także miłością. Zwierzęta doceniają tych, którzy okazują im szacunek i potrafią się odwdzięczyć za uczucie i opiekę, jakimi zostaną obdarzone.
Kot na pogrzebie chciał odkopać grób ukochanego opiekuna
Kot, nie dość, że pojawił się na pogrzebie i ewidentnie przeżywał odejście swojego ukochanego opiekuna, to dodatkowo chciał przywrócić zmarłego do świata żywych. Gdy kot zaczął tarzać się w piachu i delikatnie rozkopywać usypany grób łapką, pozostali obecni na uroczystości postanowili interweniować. Zwierzę jednak zdecydowanie opierało się próbom usunięcia go z cmentarza. Nawet po zakończeniu ceremonii, zwierzak nie chciał odejść od grobu, a kilka dni później był widziany w jego okolicach.
Kotek z pewnością bardzo cierpiał i nie mógł do końca zrozumieć, co się wydarzyło. Choć naukowcy wciąż nie są całkowicie zgodni co do tego, czy koty naprawdę tęsknią za swoimi opiekunami, to niech ten filmik będzie dla nich kolejnym argumentem potwierdzającym tezę, że z pewnością tak właśnie jest! My, koci opiekunowie, nie mamy co do tego żadnych wątpliwości.
źródło i zdjęcia: facebook.com/Soffuan
Polecane przez redakcję
Reklama
Miłośniczka kotów, catsitterka, behawiorystka. Piszę o kotach od wielu lat. O ich naturze uczę się natomiast, odkąd pamiętam. Czuję z kotowatymi niesamowitą więź i porozumienie.
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
08.12.2023
Serwal uciekł z domu pod Bydgoszczą. Błąkał się na wolności przez trzy dni!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Udomowiony serwal uciekł z domu pod Bydgoszczą. Kot o imieniu Pimpek biegał na wolności przez trzy dni. Sprawdźmy, jak wyglądały poszukiwania serwala.
undefined
29.11.2023
San Juan nie dla kotów – są niezgodne z krajobrazem kulturowym
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Od dobrych kilku lat przemykają brukowanymi uliczkami historycznej dzielnicy Portoryko. Od czasu do czasu dają się pogłaskać turystom czy zrobić sobie zdjęcia. Nie wszyscy są jednak ich zwolennikami.
undefined
24.11.2023
Po raz pierwszy sklonowano kota przy użyciu wyłącznie chińskiego sprzętu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kot został sklonowany przy użyciu wyłącznie chińskich narzędzi. Chiny osiągnęły zatem samowystarczalność, jeśli chodzi o przeprowadzanie procesu klonowania... Co z tego wyniknie?
undefined