25.10.2019
Koci terapeuta ulubieńcem londyńskich pacjentów
Agata Kufel
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Gdy wchodzi do budynku, wśród pacjentów wybucha miłe poruszenie. Jego urokowi ulegają nawet lekarze!
fot. instagram.com/mrlondonmeow/
Nie od dziś wiadomo, że koty mają pozytywny wpływ na ludzkie zdrowie i samopoczucie. Potwierdzają to nie tylko opinie zdeklarowanych kociarzy, ale także badania naukowe. Na temat skuteczności felinoterapii z pewnością mogliby też wypowiedzieć się pacjenci londyńskich szpitali, którzy mieli przyjemność poznać pewnego puszystego kocura. London Meow to prawdziwy kot-terapeuta!
Mruczek z misją
Opiekunką pięknego zwierzaka jest Isabel Serafina. Kobieta szybko zwróciła uwagę na bardzo towarzyski charakter swojego pupila, którego opisuje jako „czarującego” i „wielkodusznego”.
Myślę, że on wyczuwa, gdy w pobliżu jest ktoś, kto potrzebuje odrobiny wsparcia i uwagi – twierdzi Isabel.
Cechy London Meow sprawiły, że Isabel zaczęła myśleć, że jej podopieczny mógłby sprawdzić się jako kot-terapeuta. Pod wpływem tej idei postanowiła zarejestrować go w Pets As Therapy. To działająca od 1983 roku organizacja charytatywna, która zrzesza zwierzęcych terapeutów. Jej członkowie odwiedzają szpitale, domy opieki oraz szkoły, by nieść emocjonalne wsparcie wszystkim, którzy go potrzebują. London Meow dołączył do ich szeregów i z miejsca zyskał ogromną popularność.
Ulubiony kot-terapeuta londyńczyków
Choć ma zaledwie rok i jest w branży nowicjuszem, London Meow szybko odnalazł się w nowej roli. Regularnie odwiedza londyńskie szpitale, oferując pacjentom swoje niepospolite towarzystwo. Za każdym razem wszyscy witają go z dużym entuzjazmem.
Puszysty kot-terapeuta nie tylko podbił serca pacjentów, ale zarazem zdobył sympatię personelu medycznego.
Polecane przez redakcję
Reklama
Za każdym razem gdy wchodzi na oddział, atmosfera natychmiast się ociepla. Słychać szepty: Meow tu jest, Meow tu jest! Wszyscy stajemy się bardzo podekscytowani. Bardzo miło go tu mieć – mówi jeden z pracowników Royal London Hospital.
Sam London Meow również wydaje się być zadowolony ze swojej roli. Czasem relaksuje się do tego stopnia, że zdarza mu się zasnąć w pracy 😉
Bardzo zajęty kot
Dzięki swojej czarującej osobowości i niewątpliwej urodzie London Meow zdobywa też popularność w internecie. Kulisy jego pracy oraz fragmenty z życia prywatnego można podejrzeć na Instagramie, gdzie również systematycznie przybywa mu fanów. Choć kocur ma dość napięty harmonogram, sprawia wrażenie zadowolonego z życia.
Jesteśmy przekonani, że obecność sympatycznego mruczka pomaga nieco przełamać surowy szpitalny klimat. Kto nie chciałby mieć przy sobie takiego puszystego terapeuty?
źródło: familypet.com | zdjęcia: instagram.com/mrlondonmeow
Zobacz powiązane artykuły
07.06.2023
Natura jest sprytna, haj to nie wszystko. Czemu koty żują kocimiętkę?
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Uzależnia i wprowadza w euforię. Mowa o kocimiętce. Okazuje się, że koty lubią ją jeszcze z innego powodu - chroni je przed komarami.
undefined
06.06.2023
Kot wita pacjentów szpitala. Został doceniony przez Radę miasta
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Od ponad czterech lat pociesza, wspiera i uszczęśliwia pacjentów londyńskiego szpitala. Rada miasta doceniła wpływ 13-letniego rudzielca i przyznała mu specjalną nagrodę.
undefined
02.06.2023
Więźniowie zrobili budki dla kotów! Owoce ich pracy posłużą bezdomnym zwierzakom
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Osadzeni w zakładzie karnym w Sztumie wykonali kawał dobrej roboty! Więźniowie zrobili budki dla kotów, które nie mają dachu nad głową. Przyjrzyjmy się nieco uważniej tej wspaniałej inicjatywie.
undefined