08.05.2020
Kotka Lulu odwdzięcza się swojej opiekunce za adopcję. Nie zgadniecie, w jaki sposób!
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Wdzięczność u przygarniętych kotów może mieć różne oblicza. Kotka Lulu ma swój własny sposób na podziękowanie swojej opiekunce za to, że ją adoptowała.
fot. www.instagram.com/lulutheslippercat
Jeśli ktoś jeszcze ma wątpliwości, czy koty to uczuciowe zwierzęta, które przywiązują się do swoich opiekunów, to ta historia je rozwieje. Pisaliśmy już, jak uratowane mruczki okazują swoją wdzięczność. Każdy kot ma swój własny sposób, by podziękować człowiekowi za miłość, opiekę i schronienie. Znalazła go też Lulu. Życie tej 10-letniej kotki zmieniło się dwa lata temu, kiedy to została zaadoptowana przez mamę Kayli. Od tego czasu Lulu w nietypowy sposób dziękuje swojej opiekunce za troskę. I robi to codziennie!
Los uśmiecha się do Lulu
Kotka Lulu przebywała w schronisku około roku i przez ten czas nie znalazł się nikt, kto chciałby ją przygarnąć. Jej sierść nie była w najlepszej kondycji, miała też kilka problemów zdrowotnych. Codziennie czekała z nadzieją, aż opuści to miejsce i będzie mogła zamieszkać w nowym domu. W końcu została dostrzeżona przez mamę Kayli.
Próbowałam przekonać mamę, aby kupiła kotka, ale ona wyraźnie wiedziała, co robi. Lulu była w schronisku od roku i nikt jej nie chciał, ponieważ miała problemy zdrowotne. Przede wszystkim chorobę nerek, a także wrastające paznokcie po przebywaniu w zbyt małej klatce. Kiedy ją wzięliśmy do domu, nie mogła nawet skoczyć – powiedziała Kayla.
Otoczona opieką i miłością kotka odzyskała energię, a także przemieniła się w pięknego zwierzaka.
Pantofelki ci niosę
Kilka miesięcy po adopcji Lulu w nowym domu rozpoczęła swój uroczy rytuał. Kotka każdego ranka dumnie przynosi swojej opiekunce kapcie. Lulu zabiera je z miejsca, w którym kobieta zostawiła je poprzedniego dnia. Z racji tego, że nie da rady jednocześnie chwycić w pyszczek obu papci, przynosi je na dwa razy. Nie powstrzymują ją przed tym nawet schody. Przy okazji przynoszenia kapci kotka uroczo miauczy.
Kayla nie wierzyła swojej mamie, kiedy kobieta opowiedziała jej o codziennym rytuale Lulu.
Nie mogłam w to uwierzyć, dopóki w końcu nie zobaczyłam nagrania – wspomina Kayla.
Lulu jest niewątpliwie wdzięczna swojej opiekunce, że dała jej dom, w którym czuje się kochana.
źródło: www.lovemeow.com | zdjęcie główne: www.instagram.com/lulutheslippercat
Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.
Zobacz powiązane artykuły
22.05.2025
22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Dlaczego to ważna data?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt – święto ważne nie tylko dla aktywistów i organizacji prozwierzęcych, ale również dla każdej osoby, która traktuje zwierzaki z szacunkiem i troską. To idealna okazja do refleksji nad tym, jak chronimy naszych braci mniejszych i co jeszcze możemy zrobić, by zapewnić im życie wolne od cierpienia.
undefined
20.05.2025
„Narcomichi” – kot przemytnik złapany w Kostaryce
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Choć trudno w to uwierzyć, koty coraz częściej stają się niechlubnymi bohaterami przestępczych procederów. W Kostaryce po raz kolejny schwytano kota, który służył jako… żywy kurier narkotykowy. Nagranie z ujęcia kota obiegło świat.
undefined
14.05.2025
Nie tylko karmą żyje kot. Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne koty zmagają się z chorobami, pasożytami i zaginięciami. Dlatego Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc za symboliczne 10 zł.
undefined