06.10.2021
Zostały same bez jedzenia i opieki. Koty znad jeziorka potrzebują pomocy
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Po śmierci opiekunki zostały bez jedzenia i opieki. Jeden z nich miauczeniem zwrócił na siebie uwagę sąsiadów. Uratowane koty potrzebują pomocy, by przetrwać zimę.
fot. Shuttterstock
Zazwyczaj zaczyna się od jednego kota, później jest drugi, trzeci, aż w końcu przestaje się liczyć. Dlaczego? Bo mruczących pyszczków do wykarmienia wciąż przybywa, a serce nie pozwala odmówić im pomocy. Jak było w przypadku tej historii? Trudno powiedzieć. Wiadomo jednak, że dziś pomocy potrzebuje nie 9, a – jak się później okazało – 19 kotów, które błąkają się po okolicy.
Miauczenie po pomoc
Nieustanne, a wręcz żałosne miauczenie roznosiło się na jednym z osiedli na warszawskiej Sadybie. Kocie wołanie dochodziło z domu, który niegdyś zamieszkiwała pani Janina. Sąsiadka niezwłocznie powiadomiła o tym fakcie odpowiednie służby. Istniały bowiem pewne podejrzenia, że kot jest uwięziony w pustym domu nieżyjącej opiekunki. W pomoc zaangażowali się też inni sąsiedzi. Jak możemy przeczytać na Facebooku Bojkotowe koty do pilnej adopcji, mimo że codziennie zgłaszano ten fakt, pomoc nadeszła dopiero po pięciu dniach. Kota najpierw złapano do klatki-łapki, a następnie zawieziono do lecznicy weterynaryjnej.
Jak udało się ustalić, pani opiekowała się 9 kotami. Przechadzały się po okolicy, ale dzięki zainstalowanym drzwiczkom miały też możliwość schronienia się w domu. Ostatecznie jednak po śmierci pani Janiny w pobliżu naliczono aż 19 błąkających się kotów. Być może więc dokarmiała je wszystkie.
Koty w potrzebie
Fundacja wraz z sąsiadami chce pomóc kotom. Noce już są zimne, a będą jeszcze chłodniejsze. Dlatego nie ma co zwlekać. Priorytetem jest zapewnienie im schronienia. Powstała więc zbiórka na budki dla kotów i karmę. Jedna z sąsiadek wyraziła zgodę, by budka została postawiona u niej w ogródku. Koty, które dołączyły do gromadki nieżyjącej już pani Janiny, potrzebują też zabiegu kastracji. Następnie dla tych najbardziej oswojonych wolontariusze będą szukać domów. Każdy, kto zechce wesprzeć zbiórkę, może to zrobić, klikając w ten link: www.ratujemyzwierzaki.pl/kotyznadjeziorka.
źródła: www.facebook.com/Bojkotowe-koty-do-pilnej-adopcji, www.ratujemyzwierzaki.pl
Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
08.12.2023
Serwal uciekł z domu pod Bydgoszczą. Błąkał się na wolności przez trzy dni!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Udomowiony serwal uciekł z domu pod Bydgoszczą. Kot o imieniu Pimpek biegał na wolności przez trzy dni. Sprawdźmy, jak wyglądały poszukiwania serwala.
undefined
29.11.2023
San Juan nie dla kotów – są niezgodne z krajobrazem kulturowym
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Od dobrych kilku lat przemykają brukowanymi uliczkami historycznej dzielnicy Portoryko. Od czasu do czasu dają się pogłaskać turystom czy zrobić sobie zdjęcia. Nie wszyscy są jednak ich zwolennikami.
undefined
24.11.2023
Po raz pierwszy sklonowano kota przy użyciu wyłącznie chińskiego sprzętu
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kot został sklonowany przy użyciu wyłącznie chińskich narzędzi. Chiny osiągnęły zatem samowystarczalność, jeśli chodzi o przeprowadzanie procesu klonowania... Co z tego wyniknie?
undefined