27.11.2020

Roztańczone mruczki polecają się do adopcji. Musisz zobaczyć tę niezwykłą akcję!

author-avatar.svg

Julia Dzierżak

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Koty pozują z baletnicami, żeby znaleźć nowy dom. Brzmi dziwnie? Przeczytaj o niezwykłej akcji Saint Louis Ballet, która od trzech lat zachwyca cały świat!

Koty pozują z baletnicami, żeby znaleźć nowy dom, czyli o niezwykłej akcji Saint Louis Ballet, która od trzech lat zachwyca cały świat!

fot. Dancers & Dogs

Coraz większa fala ogłoszeń o kotach i psach potrzebujących domu zalewa internet. Niestety stopniowo odbiorcy przestają zwracać na nie uwagę. Nic dziwnego, że aby przykuć na nowo ich wzrok i wzbudzić zainteresowanie, trzeba wymyślać coraz to bardziej nowatorskie, zaskakujące akcje. Im się to udało – i to jak!

TUTAJ – 5 powodów, dla których warto adoptować kota!

Sprawcy zamieszania

Na fantastyczny pomysł promowania kotów (i psów) do adopcji wpadła para fotografów – Kelly Pratt i Ian Kreidich. Pracują oni dla Saint Louis Ballet i od początku zajmowali się uwiecznianiem na zdjęciach tancerzy podczas ich prób i występów. Jednym z projektów, którym się zajmowali, był Dancers & Dogs, polegający na fotografowaniu tancerzy z psami. Później fotografowie wpadli na pomysł, by połączyć sztukę baletu z promowaniem adopcji zwierząt i tak powstała ich akcja „The Muttcracker”, która szybko się rozrosła i rozszerzyła także o zdjęcia z mruczkami. Rozpoczęty w 2018 roku program trwa do dziś!

Koty pozują z baletnicami!

W ramach programu „The Muttcracker” (nawiązującego nazwą do słynnego baletu „The Nutcracker” – „Dziadek do Orzechów”), koty pozują z baletnicami i tancerzami baletu. Zdjęcia zachwycają precyzją i fantazją. Pastelowe kolory i przykuwające oko stylizacje modelów i modelek nie pozwalają oderwać oczu od fotografii. Akcja okazała się wielkim sukcesem, bo znalazła zainteresowanie takich czasopism jak „People Magazine”, „Fox news affiliates”, „The Hallmark Channel” czy „Dance Magazine”. Zwierzęta ze współpracującego z baletem i fotografami schroniska w Saint Louis na pewno odczuły ten rozgłos!

Zastanawiasz się nad adopcją mruczka, ale masz pewne obawy? Oto odpowiedzi na 3 PYTANIA, KTÓRE ZADAJĄ SOBIE POCZĄTKUJĄCY KOCIARZE!

Nikt nie jest wykluczony

Jak mówią organizatorzy, akcja ma na celu pomoc wszystkim zwierzętom ze schroniska. Bez względu na to, jaką przeszłość mają za sobą i jak dużo wymagają opieki. Każdy zwierzak dostaje równą szansę na trafienie do nowego opiekuna. W tym roku akcja przeżywa drugą młodość. Jak mówią organizatorzy w wywiadzie dla Boredpanda:

Czuliśmy, że po prostu musimy kontynuować „The Muttcracker” w 2020 roku, ponieważ dla wielu osób był to rok bardzo ciężki i potrzebują oni nieco radości.

Cóż, skoro ta ludzka radość niesie ze sobą szansę na szczęście mruczków (i psiaków), wspierajmy ją! Zdjęcia, na których psy i koty pozują z baletnicami, są publikowane od 18 listopada na Instagramie Dancers & Dogs. Tam możecie obserwować i wspierać akcję. Tymczasem zajrzyjcie do naszej galerii najciekawszych kreacji z tego projektu!

źródło: Boredpanda | zdjęcie główne: Dancers & Dogs

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

27.03.2024

Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku. 

Taraje w toruńskim ZOO

undefined

22.03.2024

„To cud, że przeżył”. Kot został wyrzucony na ulicę zaraz po zabiegu kastracji

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Jasio został wykastrowany i tego samego dnia wypuszczony na ulicę. Stan kota wskazywał na to, że nie był nawet do końca wybudzony. Obecnie trwa walka o jego powrót do zdrowia.

kot jaso po kastracji zostal wypuszczony na ulice

undefined

20.03.2024

Interwencja w Fundacji „Toruńska Kocia Straż”. Miasto czasowo odebrało zwierzęta

Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Oczom funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję do siedziby toruńskiej fundacji, ukazała się scena jak z horroru. Na miejscu znaleziono 37 martwych zwierząt. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania? Czy można było temu zapobiec?

interwencja w fundacji Toruńska Kocia Straż

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się