Tak fantastycznych zdjęć kociaków jeszcze nie widzieliście!

Ryosuke Miyoshi pokazała nam, że cierpliwość i oddanie się swojej pasji popłaca. Cały świat pokochał jej zdjęcia, na których uwieczniła… No właśnie, co?

Ryosuke Miyoshi

Ryosuke Miyoshi to japońska fotografka, która na co dzień uwiecznia piękno przyrody tego kraju. Zdjęcia tej młodej, utalentowanej kobiety można obejrzeć na jej profilach na Facebooku, Instagramie, Pintereście czy Twitterze. Oprócz interesujących nas kocich sesji zdjęciowych, można tam znaleźć mnóstwo pięknych pejzaży, zdjęć dzikich zwierząt, kwiatów czy liści. Widać, że Ryosuke Miyoshi ma bardzo duże pokłady cierpliwości i ogromny talent, które pozwalają jej tworzyć takie dzieła sztuki.

Kocięta i aparaty

Fotografka zyskała wielką popularność po tym, jak zaczęła publikować zdjęcia z sesji, na której modelami były małe kociaki, bawiące się aparatami fotograficznymi. Odbiorców urzekła naturalność i prawdziwość tych fotografii. Kociaki wyglądają na bardzo wyluzowane i… zaciekawione obecnością kamery, która w tych wyjątkowych okolicznościach stała się rekwizytem. Jak długo Ryosuke Miyoshi musiała czekać, by uchwycić kocięta w tak fantastycznych pozach, wie pewnie tylko ona sama. My dzisiaj przygotowaliśmy kilka rad, jak osiągnąć podobny efekt i uchwycić mruczka na pięknym zdjęciu. Oprócz tego zapraszamy też do przejrzenia galerii zdjęć Ryosuke Miyoshi, która znajduje się na kolejnych stronach!

Jak zrobić kotu dobre zdjęcie?

Uwiecznić mruczka na zdjęciu jest bardzo trudno. Niektóre sprawiają wrażenie wyposażonych w czujnik obecności aparatu. Gdy tylko zauważą, że obiektyw jest na nie ustawiany, zaczynają uciekać lub – jak na złość – ruszać się we wszystkie strony, przez co zdjęcia wychodzą nieostre lub rozmazane. Jednak jest kilka trików, które pozwolą ci uchwycić mruczka w jak najlepszej pozie.

1. Do niczego nie zmuszaj

Nie staraj się zaplanować sesji z kotem. Te zwierzęta chodzą własnymi drogami i właśnie za to je kochamy. Na zdjęciach powinniśmy więc uwieczniać ich naturalne zachowania. Próba wyreżyserowania pozy czy zachowania może skończyć się mruczkową irytacją i zignorowaniem naszych fotograficznych planów.

2. Chwytaj moment

Wiele świetnych zdjęć powstaje spontanicznie. Nie trzeba z niecierpliwością czekać, aż kot zrobi coś śmiesznego lub uroczego. Wystarczy, że będziesz go obserwował i miał pod ręką telefon czy aparat. Na pewno będzie okazja, by zrobić ciekawe zdjęcie.

3. Bądź cierpliwy

To klucz do fotografowania zwierząt. Nie jesteśmy w stanie w 100% wpłynąć na ich zachowania, więc pozostaje nam cierpliwie czekać, aż same pokażą coś wartego uwiecznienia. Ryosuke Miyoshi jest tego najlepszym przykładem.

4. Nagradzaj

Wspólna sesja z mruczkiem to także rodzaj zabawy-treningu. Uczycie się współpracy i porozumienia. Pożądane przez ciebie zachowania kota nie mogą pozostać bez echa. Daj kotu do zrozumienia, że jego zachowanie cię cieszy – podaj smakołyk, pogłaszcz. W ten sposób dłużej utrzymasz jego uwagę i zaangażowanie.

Pamiętaj, że robiąc zdjęcie kotu, powinieneś bezwzględnie wyłączyć lampę błyskową w swoim telefonie lub aparacie. Wspólne chwile trzeba uwieczniać, ale nie kosztem kociego zdrowia. Błysk flesza może mruczka bardzo zdenerwować, a nawet na chwilę oślepić. Pamiętaj więc, żeby przede wszystkim zadbać o jego komfort. Wspólna sesja zdjęciowa może być świetną zabawą – pod warunkiem że oboje będziecie mieć na nią ochotę.

Potrzebujesz pomysłu na opis zdjęcia z twoim mruczkiem? Zajrzyj TUTAJ i poznaj inspirujące kocie cytaty!

Przeczytaj też: Zdjęcia kotów zdominowały nasze telefony. Kliknij TUTAJ.

źródło: Boredpanda | zdjęcie główne: Instagram