06.04.2021

Tego jeszcze nie było! Zwyrodnialec przywiązał kota do budy

null

Aleksandra Prochocka

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Okazuje się, że ludzkie okrucieństwo i brak empatii dla zwierząt nie znają granic! Jak można przywiązać domowego kota do budy?

kota do budy

fot. www.facebook.com/animalisyourfriend/

Wiele razy zastanawialiśmy się, czego może pilnować psiak przywiązany łańcuchem do budy… Ale tego już na pewno nie zrozumiemy! Poznajcie historię przywiązanego do budy kota, którego uratowali prozwierzęcy aktywiści.

Zwyrodnialec przywiązał kota do budy

Pierwszego kwietnia organizacja prozwierzęca Przyjaciele Zwierząt dostała nietypowe zgłoszenie dotyczące zwierzęcia przywiązanego do budy. Tym razem to jednak nie był pies – czworonogiem trzymanym na krótkiej smyczy przywiązanej do słupka okazał się kot!

Po tym, co usłyszeliśmy, nasza pierwsza myśl była „to na pewno żart, przecież jest Prima Aprilis”. Niestety to prawda. KOT przy budzie na smyczy. Czy coś jeszcze może nas zaskoczyć? – napisali aktywiści na fanpage’u Przyjaciele Zwierząt.

Wokół słupka, do którego przywiązano kota, widoczny był wydeptany do gołej ziemi krąg świadczący o tym, że zwierzak żył w ten sposób już od dłuższego czasu. Sznurka starczało tylko na tyle, by kot mógł się schować w malutkiej, rozpadającej się budzie. Niestety obecne na miejscu akcji służby nie stwierdziły żadnych nieprawidłowości…

Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, były już organy odpowiedzialne za porządek publiczny. Według tejże instytucji nie popełniono wykroczenia i jedyne rozwiązanie, jakie są w stanie zaproponować, to upomnienie o przedłużenie smyczy. Właściciele twierdzili, że kot jest oczywiście wypuszczany. My szczerze w to wątpimy. Nasza propozycja była jedna: właściciele zrzekają się kota na piśmie, a my przejmujemy zwierzaka pod swoje skrzydła.

Kot przywiązany do budy trafił pod opiekę Przyjaciół Zwierząt

Na szczęście zwyrodnialcy, którzy przywiązali kota do budy, zgodzili się na przekazanie czworonoga organizacji. Zwierzak trafił więc pod opiekę Przyjaciół Zwierząt, został odpchlony i przebadany. Okazało się, że założona kotu obroża wytarła mu sierść na szyi aż do gołej skóry! U mruczka wykryto także szmery w sercu. Jak tylko zwierzak uspokoi się i odnajdzie w nowej sytuacji, badanie będzie trzeba powtórzyć.

Uratowany kot jest zszokowany i zestresowany zmianą, jaka zaszła w jego otoczeniu. Mimo to jest przyjazny wobec ludzi i zachowuje się spokojnie. Dlatego aktywiści poszukują dla kota domu tymczasowego, który pokaże zwierzakowi, jak może wyglądać lepsze życie.

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

null
Aleksandra Prochocka

Specjalista do spraw żywienia psów, zoopsycholog, wolontariusz w Schronisku na Paluchu. Absolwentka studiów magisterskich na Wydziale Nauk o Zwierzętach, SGGW.

Zobacz powiązane artykuły

17.03.2025

Bezdomne, głodne, skrzywdzone. Co możesz zrobić, żeby wesprzeć koty w potrzebie?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Skoro czytasz ten artykuł, jest duże prawdopodobieństwo, że o Twoje nogi ociera się właśnie przynajmniej jeden kot. Jesteś kociarzem lub kociarą, nie wyprzesz się tego, a Twoje koty mają u Ciebie coś na kształt namiastki raju. Miały szczęście, które jest udziałem zdecydowanej mniejszości przedstawicieli tego gatunku. A co Ty możesz zrobić dla tych pozostałych – bezdomnych, głodnych, skrzywdzonych? Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva! podpowiada.

null

undefined

30.01.2025

Wścieklizna u kota w województwie lubelskim! Nakaz szczepienia w 6 powiatach

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Główny Lekarz Weterynarii poinformował o wykryciu nowego ogniska wścieklizny w województwie lubelskim. To już trzecie ognisko tej groźnej choroby w 2025 roku – wcześniej przypadki odnotowano również w województwie podkarpackim. W związku z tym wprowadzono dodatkowe nakazy szczepień ochronnych dla zwierząt, w tym kotów.

wścieklizna u kota województwo lubelskie

undefined

10.12.2024

Oszustwo na kota – mieszkanka Zduńskiej Woli straciła ponad 10 tysięcy złotych!

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Zakupy w internecie mogą wydawać się szybkie, wygodne i bezproblemowe. Niestety, zdarzają się sytuacje, kiedy pozorna okazja zamienia się w dramat. Tak było w przypadku mieszkanki Zduńskiej Woli, która chciała przygarnąć kota brytyjskiego „za darmo”. Zamiast czworonożnego przyjaciela, straciła ponad 10 tysięcy złotych.

oszustwo na kota

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się