01.05.2024
Nadciśnienie u kota. Objawy, skutki, leczenie
Dorota Jastrzębowska
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Nadciśnienie u kota to często nieuświadomiony lub zaniedbywany problem zdrowotny. Może ono jednak prowadzić do bardzo poważnych komplikacji. Warto zatem regularnie badać kocie ciśnienie, co pozwoli na szybkie wykrycie choroby u pupila i rozpoczęcie leczenia.
fot. Shutterstock
Sprawdzanie, czy kot ma nadciśnienie, nie jest skomplikowanym zabiegiem, a mimo to zbyt rzadko się je wykonuje. Rutynowe badania ciśnienia krwi u kotów mogą pomóc we wczesnym wykryciu schorzenia. To z kolei umożliwia szybkie rozpoznanie problemu. Dlaczego jest to tak ważne?
Nadciśnienie u kotów to globalny problem
Najczęściej zbyt wysokie ciśnienie diagnozuje się u kotów po 7. roku życia. Międzynarodowe badania wykazały, że prawie 40% przebadanych zwierząt cierpi na nadciśnienie. Wzięło w nich udział niemal 9 tysięcy kotów w wieku od 7 do 26 lat, pochodzących z 16 krajów, głównie europejskich. Wyniki z 811 klinik biorących udział w badaniach zostały opublikowane w „Journal of Feline Medicine and Surgery".
Nadciśnienie u kota to ciśnienie skurczowe krwi na poziomie 160–179 mm Hg. O ciężkim nadciśnieniu można mówić w przypadku 180 mm Hg lub wyższym. Szczególną uwagę na pomiar powinni zwrócić opiekunowie i lekarze mruczków z chorobami nerek i nadczynnością tarczycy. Nadciśnienie współwystępuje przy tych problemach zdrowotnych aż u ponad 44% badanych kotów.
Jak sprawdzić, czy kot ma nadciśnienie?
Okazuje się, że to bardzo łatwe. Wystarczy regularnie, przynajmniej raz do roku, a u starszych kotów nieco częściej, mierzyć ciśnienie krwi np. podczas okresowych wizyt u lekarza weterynarii. Ciśnienie krwi u kota opiekun może też monitorować samodzielnie w domu, jeśli pupil jest w grupie ryzyka i zachodzi taka potrzeba. Wystarczy odpowiedni sprzęt do mierzenia ciśnienia i nauczenie się jego obsługi. Pomiar nie jest jednak oczywiście równoznaczny z prawidłową interpretacją. W tym zakresie warto konsultować się z lekarzem prowadzącym.
Naukowcy są zgodni, że regularne monitorowanie ciśnienia krwi u kotów to prosta, ale ważna praktyka prozdrowotna i zachęcają lekarzy weterynarii do rutynowego wykonywania pomiarów u swoich kocich pacjentów. Badanie jest krótkie, a doświadczony lekarz w ciągu około 10 minut można ocenić ciśnienie u zwierzęcia. Przeprowadzone testy wykazały, że pomiary sprzętem dopplerowskim i oscylometrycznym dają zbliżone wyniki, zatem wyposażenie gabinetu w jeden z nich nie jest przeszkodą.
Skutki nadciśnienia u kotów
Zaniedbywanie rutynowego mierzenia ciśnienia krwi u kotów może prowadzić do niezauważenia objawów nadciśnienia aż do momentu, gdy staje się ono poważnym problemem zdrowotnym. Oprócz niszczenia naczyń krwionośnych nadciśnienie może być przyczyną uszkodzeń układu nerwowego, mózgu, serca czy nerek.
Wysokie ciśnienie może doprowadzić nawet do utraty wzroku u kota. To obrazuje, jak bardzo niebezpieczne może być to schorzenie, doprowadzając zwierzę do trwałego dyskomfortu i uszczerbku na zdrowiu. Mimo to jeden z autorów wspomnianego badania, Andrew Sparkes, podkreśla niepokojące statystyki – wielu zwierząt nawet ze stwierdzonym już nadciśnieniem nie bada się regularnie po diagnozie! To duże zaniedbanie ze strony opiekunów.
Dr Sparkes wskazuje, że nadciśnienie u kotów wyraźnie przyczynia się do ich przedwczesnej śmierci i powinno być traktowane jak poważna choroba. Autorzy badania wskazują, że rutynowe wykonywanie pomiarów niesie liczne korzyści. Nie tylko pozwala wykryć nieprawidłowości ciśnienia u pacjenta i uratować jego zdrowie, ale też umożliwia lekarzowi nabycie nieocenionego doświadczenia w zakresie interpretacji wyników, co usprawnia jego pracę i umiejętności diagnostyczne.
Nadciśnienie u kota można i trzeba leczyć. Szybko wykryte umożliwi podjęcie odpowiednich kroków w celu zahamowania postępującej choroby, nim ta wyniszczy nieodwracalnie organizm. Należy pamiętać, że koty mistrzowsko ukrywają ból i schorzenia, dopóki te nie rozwiną się w sposób znaczny. Dlatego tak ważne są okresowe badania, których wyniki pomagają zdiagnozować dolegliwości, z jakimi zwierzę się zmaga. Jednym z nich jest właśnie regularne mierzenie ciśnienia u kota.
Artykuł powstał przy współpracy z firmą CEVA Animal Health.
Miłośniczka psów, szczególnie terierów. Obecnie opiekunka przygarniętej yoreczki Adelki, wolontariuszka opiekująca się kotami wolno żyjącymi w warszawskiej dzielnicy Ochota, była redaktor prowadząca czasopismo „Mój Pies i Kot".
Zobacz powiązane artykuły
04.02.2025
Jak wspierać bezdomne i wolno żyjące koty zimą? Sprawdź, co możesz zrobić!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zima to okres szczególnie trudny dla bezdomnych zwierząt, zwłaszcza dla kotów, które zmagają się z ekstremalnymi warunkami atmosferycznymi. Wiele na to możemy jednak poradzić my, ludzie. Sprawdźmy, z jakimi problemami bezdomne koty muszą się zmagać podczas mroźnych miesięcy i jak możemy im pomóc.
undefined
04.02.2025
Budka czy okienko w piwnicy? Jak pomóc kotom wolno żyjącym zimą?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Koty wolno żyjące bytują obok nas, czy tego chcemy, czy nie. Są chronione prawnie, a ich status sprawia, że powinny być otoczone odpowiednią opieką. Z tym jednak bywa różnie, zwłaszcza zimą, gdy brakuje ciepłych schronień. Właśnie w ten sposób narodził się spór między wielbicielami dwóch rozwiązań: otwierania kotom okienek piwniczych i przygotowywania specjalnych budek.
undefined
23.01.2025
Seks u kotów bez tabu. Rozwiewamy wszelkie wątpliwości!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zastanawialiście się kiedyś jak naprawdę wygląda seks u kotów? Czy jest bolesny dla samic, czy mruczki w ogóle czerpią z tego przyjemność? Przekonajmy się!
undefined