09.07.2018
Kot Pus odbył podróż życia. Przepłynął w kontenerze ponad tysiąc kilometrów
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kot Pus zniknął na początku czerwca w tajemniczych okolicznościach. Gdzie przez dwa tygodnie przebywał uciekinier?
Fot. Shutterstock
Niektóre koty uwielbiają długie wędrówki po osiedlu, inne wyprawiają się… do obcego kraju. Siedmioletni kot Pus, który na co dzień mieszka w Alesund na wybrzeżu Norwegii pewnego dnia nieświadomie udał się na wycieczkę aż… do Islandii.
Właścicielka kota, jak tylko zorientowała się, że jej pupil podejrzanie długo nie wraca ze swojej przechadzki, rozpoczęła jego poszukiwania. Ogłoszenia z podobizną Pusa porozwieszane na osiedlu i w okolicy niestety nie mogły pomóc, gdyż niczego nieświadomy kot właśnie w tym czasie… opuszczał granice swojego kraju. Przez dwa tygodnie losy czworonoga były owianą tajemnicą – nikt nie wiedział, gdzie podział się uroczy kocurek.
Szukaliśmy przy przydrożnych drogach i rowach, rozwiesiliśmy ogłoszenia. Poprosiliśmy również sąsiadów, aby sprawdzili swoje garaże, ale nikt nie widział Pusa – opowiada właścicielka kota, Grete Hove.
Pasażer na gapę
Jak do tego doszło? Rodzina, która mieszkała obok Grety Hove – właścicielki Pusa – wracała do swoich rodzinnych stron, czyli do Islandii. Prawdopodobnie ciekawski kot postanowił zwiedzić kontener sąsiadów, do którego… wskoczył. Nikt nie zauważył miauczącego pasażera na gapę. Pus uwięziony w kontenerze wysyłkowym przepłynął na statku wiele kilometrów.
Kiedy podróż dobiegła końca, Gunnarsdóttir rozpoczęli wypakowywanie swoich rzeczy. Gdy tylko rodzina otworzyła kontener, zauważyła sierść zwierzęcia. Aldís Gunnarsdóttir nie ukrywała zdziwienia i natychmiast przystąpiła do jego opróżniania. Wtedy jej oczom ukazał się obraz przestraszonego i wychudzonego kota. Aldís początkowo nie rozpoznała pasażera na gapę, choć coś jej podpowiadało, że może to być kot sąsiadów z Norwegii. Jej przypuszczenia okazały się słuszne – po wstawieniu ogłoszenia na Facebooku, do Gunnarsdóttir odezwała się właścicielka kota, Great Hove.
Kot Pus…
Zanim kot ponownie zjednoczył się ze swoją rodziną, musiał zostać zbadany przez weterynarza i zaszczepiony. Kiedy wszystkie formalności zostały dopełnione, czworonożny podróżnik został odesłany do Norwegii. To nie koniec zmian w życiu kocurka. Na pamiątkę jego odważnej podróży, rodzina postanowiła nadać mu nowe, drugie imię – Snorri. Jest to klasyczne, islandzkie imię, które od staronorweskiego snerra oznacza „atak”. Co więcej, nosił je islandzki wojownik.
Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.
Zobacz powiązane artykuły
04.02.2025
Jak wspierać bezdomne i wolno żyjące koty zimą? Sprawdź, co możesz zrobić!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zima to okres szczególnie trudny dla bezdomnych zwierząt, zwłaszcza dla kotów, które zmagają się z ekstremalnymi warunkami atmosferycznymi. Wiele na to możemy jednak poradzić my, ludzie. Sprawdźmy, z jakimi problemami bezdomne koty muszą się zmagać podczas mroźnych miesięcy i jak możemy im pomóc.
undefined
04.02.2025
Budka czy okienko w piwnicy? Jak pomóc kotom wolno żyjącym zimą?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Koty wolno żyjące bytują obok nas, czy tego chcemy, czy nie. Są chronione prawnie, a ich status sprawia, że powinny być otoczone odpowiednią opieką. Z tym jednak bywa różnie, zwłaszcza zimą, gdy brakuje ciepłych schronień. Właśnie w ten sposób narodził się spór między wielbicielami dwóch rozwiązań: otwierania kotom okienek piwniczych i przygotowywania specjalnych budek.
undefined
23.01.2025
Seks u kotów bez tabu. Rozwiewamy wszelkie wątpliwości!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zastanawialiście się kiedyś jak naprawdę wygląda seks u kotów? Czy jest bolesny dla samic, czy mruczki w ogóle czerpią z tego przyjemność? Przekonajmy się!
undefined