15.06.2018
Dziki kot wałęsa się na Pomorzu. Właścicielka apeluje o pomoc
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Samica serwala afrykańskiego była widziana w okolicach Straszyna.
fot. Shutterstock
Uwaga: serwal na Pomorzu! Dwuletnia kotka Aisza uciekła właścicielce i błąka się w okolicach Straszyna. Opiekunka zwierzęcia prosi o pomoc w poszukiwaniach, jednocześnie apelując o zachowanie ostrożności.
Serwal na Pomorzu
„W Straszynie lub jego okolicach tuła się serwal afrykański. Kot szuka drogi do domu. Proszę nie zbliżać się, nie płoszyć i nie łapać. Proszę o pilny kontakt” – takie ogłoszenia kilka dni temu pojawiły się w województwie pomorskim. W rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” właścicielka kotki zapewnia, że zwierzę nie jest agresywne. Mimo to prosi osoby, które zauważą drapieżnika, by nie próbowały do niego podchodzić ani łapać go na własną rękę, ale czym prędzej się z nią skontaktowały.
Serwal afrykański to średniej wielkości kot o smukłej budowie i długich kończynach. Uwagę przyciąga zwłaszcza jego charakterystyczna, jasnożółta sierść pokryta czarnymi cętkami. Serwale zamieszkują głównie tereny stepowe na południe od Sahary – dorosłe osobniki prowadzą samotny tryb życia. Te drapieżniki dają się stosunkowo łatwo oswoić, co sprawia, że niektórzy ludzie trzymają je w charakterze zwierząt domowych. W Polsce funkcjonuje kilka zarejestrowanych hodowli tych dzikich kotów, jednak trzeba podkreślić, że z pewnością nie jest to pupil dla każdego – serwale potrzebują sporego wybiegu, więc nie nadają się np. do życia w bloku.
Efektem krzyżówki serwala z kotem domowym jest kot savannah, słynący z inteligencji i wesołego usposobienia. Koty tej rasy nawiązują silną więź z opiekunem i chętnie się uczą, np. aportowania czy chodzenia na smyczy. Jednak kupno kociaka nie jest najprostsze – savannah są unikalną rasą ze względu na bardzo małe mioty.
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Zaginiona kotka Aisza po raz ostatni była widziana na drodze między Borkowem a Straszynem – osoby, które zadzwoniły do jej właścicielki, poinformowały, że serwal uciekał na widok ludzi. Opiekunka Aiszy twierdzi, że kotka najprawdopodobniej próbuje odnaleźć drogę powrotną – prosi o informacje każdego, kto zauważy zwierzaka. Trzymamy kciuki za bezpieczny powrót serwala do domu.
Źródło: dziennikbaltycki.pl
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
04.02.2025
Jak wspierać bezdomne i wolno żyjące koty zimą? Sprawdź, co możesz zrobić!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zima to okres szczególnie trudny dla bezdomnych zwierząt, zwłaszcza dla kotów, które zmagają się z ekstremalnymi warunkami atmosferycznymi. Wiele na to możemy jednak poradzić my, ludzie. Sprawdźmy, z jakimi problemami bezdomne koty muszą się zmagać podczas mroźnych miesięcy i jak możemy im pomóc.
undefined
04.02.2025
Budka czy okienko w piwnicy? Jak pomóc kotom wolno żyjącym zimą?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Koty wolno żyjące bytują obok nas, czy tego chcemy, czy nie. Są chronione prawnie, a ich status sprawia, że powinny być otoczone odpowiednią opieką. Z tym jednak bywa różnie, zwłaszcza zimą, gdy brakuje ciepłych schronień. Właśnie w ten sposób narodził się spór między wielbicielami dwóch rozwiązań: otwierania kotom okienek piwniczych i przygotowywania specjalnych budek.
undefined
23.01.2025
Seks u kotów bez tabu. Rozwiewamy wszelkie wątpliwości!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Zastanawialiście się kiedyś jak naprawdę wygląda seks u kotów? Czy jest bolesny dla samic, czy mruczki w ogóle czerpią z tego przyjemność? Przekonajmy się!
undefined