Kolory kociej osobowości

Umaszczenie kotów może zachwycić niejednego – nie tylko miłośnika tych zwierząt. Jakiś czas temu pisaliśmy o związku kształtu kociego pyszczka z jego charakterem. Dziś temat podobny – czy na podstawie koloru kociego futerka można przepowiedzieć charakter zwierzęcia?

Już w 1872 roku próbowano powiązać kolor i wzór na futrze z różnymi typami osobowości u kotów. Jako pełne temperamentu wymieniano koty szylkretowe, natomiast te spokojne – pręgowane. Czy jest w tych stereotypach choć ziarno prawdy? Nie ma wciąż twardych dowodów na związek umaszczenia z charakterem, ale wielu kociarzy twierdzi, iż owszem coś w tym jest. Zabawmy się i sprawdźmy, co mówi „kocia karta kolorów” i porównajmy z własnymi obserwacjami.

Calico, czyli koty szylkretowe i trójkolorowe

Charakterne indywidualistki. Uznawane za prawdziwe kotki – o nierównym charakterze w pełnej palecie odcieni, raz przymilne i rozpływające się z miłości do człowieka, innym razem niedotykalskie i „fuczące”. Pełne energii, długowieczne. Urodzone jedynaczki.

Szare (a właściwie niebieskie)

Najbardziej wyrafinowani przedstawiciele świata kotów. Zrównoważeni dżentelmeni i damy. Spokojni i grzeczni. Pozory! Najbardziej pragną być kochane. Lubią się wymykać niepostrzeżenie z domu. Pokaż im zabawki, a zaczną szaleć, zapominając o dobrych manierach i stoickim spokoju.

Rudzielce

Rude koty są jakieś inne. Słodkie, a równocześnie bezczelne. Daj im palec, chwycą rękę i jeszcze będzie im mało. Odważne i leniwe. Mogą Cię zaskoczyć swoją nieprzewidywalnością i sprytem. A także rozbawić zachowaniem do rozpuku. Kochają jeść – dużo, zawsze i wszystko –  i często cierpią na nadwagę.

Tygryski vel buraski, czyli pręgowane tabby

Przysłowiowe dziewczyny i chłopaki z sąsiedztwa. Dobroduszne i przyjazne. Najbardziej zrównoważone spośród kotów. Trudno je urazić, a przynajmniej nie boczą się długo. Miłośnicy dobrego i wygodnego życia. Kochają ciepło domowego ogniska. Dosłownie i w przenośni.

Biało-czarne koty w smokingach, czyli pingwinki

Inteligenci świata kotów. Wyróżniają się niezależnością i samodzielnością. Inteligentne, ciekawskie, szybko się uczą. Nie lubią „się słuchać”, wolą robić po swojemu i mieć zawsze swoje zdanie, choćby w kwestii wychodzenia na spacery. Uwielbiają piesze wędrówki, nawet w sporej odległości od domu. Na szczęście zawsze wracają. Bo gdzie będą mieć lepiej niż w domu.

Czarne

Niesprawiedliwie wiązane z pechem, w rzeczywistości – zdecydowanie magiczne. Lubią chodzić własnymi drogami i mają wiele tajemniczych spraw do załatwienia, ale gdy wrócą, z przyjemnością położą się na kolanach i „odbiorą” porcję pieszczot. Potrafią być bardzo uczuciowe i przynoszą szczęście tym, którzy kochają je na przekór wszystkim starym przesądom.

Białe

Niektórzy uważają je za nieśmiałe, bo nie zawsze są chętne do interakcji z człowiekiem. W rzeczywistości bardzo lubią towarzystwo, ale to one decydują o tym, czy i kiedy będą głaskane. Sprawiają wrażenie delikatnych, ale to tylko pozory – gdy trzeba, potrafią pokazać pazurki. Lubią być podziwiane i godnością przyjmują należne im hołdy – byle nie były zbyt nachalne.

Umaszczenie kotów a płeć

Szylkretki i trikolorki to niemal zawsze dziewczyny. Chłopaki o takim umaszczeniu są naprawdę rzadkością. Z kolei wśród rudych pręgowanych przeważają chłopaki – na każde 80 kocurków przypada zaledwie 20 kotek. Najrzadziej spotykane są rude kotki o zielonych oczach.