07.03.2018
Myśleli, że znaleźli małego kotka. Okazało się, że uratowane zwierzę to…
Nikoletta Parchimowicz
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Pewna rodzina zupełnie przypadkiem uratowała przedstawiciela wymierającego gatunku.
Fot. YouTube
Jakież musiało być zdziwienie pewnej rodziny z Tajlandii, gdy dowiedziała się, że porzucony „mały kot”, znaleziony na środku drogi tak naprawdę wcale zwyczajnym kotem nie jest. Zastanawiacie się, jak to jest możliwe? Jak można pomylić kota z innym zwierzęciem? Tylko spójrzcie na to zdjęcie. Co widzicie? Kocie maleństwo, prawda? No cóż – my także. Okazuje się jednak, że pozory mylą, a uratowane zwierzę wcale nie jest łagodnym mruczkiem.
Maleństwo urodziło się dosłownie kilka godzin przed tym, jak odnaleźli je ludzie. Z jakiegoś powodu nie było przy nim matki. Rodzina spontanicznie podniosła z ulicy małą kuleczkę i zabrała do domu. Jednak po dokładniejszym obejrzeniu maluszka ludzie zaczęli podejrzewać, że zguba może wcale nie być zwyczajnym kociakiem. Po namyśle poprosili organizację zajmującą się dzikimi zwierzakami o zbadanie tej sprawy i opiekę nad malcem, który pilnie potrzebował ratunku.
Ratownicy z Wildlife Friends Foundation Thailand (WFFT) po obejrzeniu kociaka ze zdumieniem odkryli, że uratowane zwierzę jest w rzeczywistości przedstawicielem gatunku zagrożonego wyginięciem. Tajska rodzina była w szoku.
Uratowane zwierzę okazało się być…
Mały kociak należy do wymierającej populacji kotka cętkowanego, nazywanego też tarajem (fishing cat). To średniej wielkości gatunek drapieżnego ssaka z rodziny kotowatych, występujący w południowej i południowo-wschodniej części Azji. Taraj żyje wzdłuż brzegów rzek, w niedostępnych lasach tropikalnych. Jego środowisko naturalne jest jednak niestety systematycznie niszczone przez człowieka. Kurczące się tereny do funkcjonowania przekładają się na nieuchronne zmniejszanie się populacji.
Gatunek jest chroniony przepisami konwencji waszyngtońskiej (CITES). Oto, jak wyglądają dorosłe osobniki:
Malec otrzymał piękne imię – Simba. Wciąż walczy o życie, jednak stopniowo odzyskuje siły pod stałym nadzorem i opieką weterynaryjną. Nie wiadomo jednak, co przyniosą najbliższe dni. Czy uda mu się przeżyć, a potem powrócić na wolność? Wszystkim bardzo zależy na tym, aby zwierzątko odzyskało zdrowie – populacja tarajów bardzo potrzebuje Simby, by zwiększyć szanse na przetrwanie. My także trzymamy za niego kciuki i mamy nadzieję na szybką poprawę jego stanu zdrowia!
Miłośniczka kotów, catsitterka, behawiorystka. Piszę o kotach od wielu lat. O ich naturze uczę się natomiast, odkąd pamiętam. Czuję z kotowatymi niesamowitą więź i porozumienie.
Zobacz powiązane artykuły
11.12.2024
Uszy kota – niezwykły narząd słuchu i barometr nastroju!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Czy zauważyłeś, że uszy kota mają tendencję do drgania i poruszania się w różnych pozycjach? Cóż, nie robią tego dla twojej rozrywki. Każdy ruch ucha ma jakieś znaczenie!
undefined
30.11.2024
5 ciekawostek o kocim brzuszku
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Każdy kot specjalnie dba o tę część swojego ciała. Jakie tajemnice skrywa koci brzuszek? Poznaj 5 ciekawostek o tej niezwykłej części ciała zwierzaka!
undefined
28.11.2024
Koty dzikie i domowe jako inspiracja artystów
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Kiedyś koty fascynowały ludzi swoją tajemniczością, niezależnością i niepowtarzalnym urokiem. Dzikie i domowe będą nadal inteligentnym źródłem natchnienia dla artystów innych dziedzin sztuki, jak malarstwo, literatura czy rzemiosło artystyczne. Ich obecność w sztuce nie tylko uwiecznia piękno tych zwierząt, ale także podkreśla ich znaczenie w kulturze i naszym codziennym życiu.
undefined