10.05.2018
Purrfekcyjne zjednoczenie. Zaginiona kotka Chelsea wróciła po 14 latach
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W głowie rodzi się wiele pytań: Gdzie była? Co robiła? Czy czuła się samotna? Kotka Chelsea po 14 latach rozłąki wreszcie wróci do domu!
fot. 9news.com.au
Ta kotka z pewnością ma wiele do opowiedzenia – w końcu nie było jej w domu aż 14 lat! To kolejna historia – wcześniej pisaliśmy o kocie T2, o którym więcej przeczytasz TUTAJ – która ma szczęśliwe zakończenie. Rodzina ponownie zjednoczy się ze swoim pupilem po długiej rozłące. Co więcej, kotka Chelsea może poszczycić się naprawdę sędziwym wiekiem! Jakby nie było, nie każdy mruczek ma to szczęście, by dożyć 18 lat – zwłaszcza przebywając poza domem.
Kotka Chelsea uznana za zmarłą
Czarna kotka zniknęła, gdy miała 4 lata i chociaż rodzina próbowała znaleźć czworonoga na wszelkie możliwe sposoby, przez długi czas pozostawała bez żadnych wieści. Opiekunowie zwierzęcia ostatecznie pogodzili się ze stratą swojego pupila i uznali kotkę za zmarłą.
Tymczasem Chelsea błąkała się po ulicach Sydney. W końcu została znaleziona 20 kilometrów od miejsca, w którym zaginęła 14 lat wcześniej przez grupę zajmującą się ratowaniem zwierząt The Mini Kitty Commune. Jak wynika z postu na Facebooku:
Kot był odwodniony i głodny, a na jego sierści powstały liczne kołtuny.
Niespodziewana wiadomość
Odnaleziony kot został zabrany do kliniki weterynaryjnej, gdzie jeden z lekarzy odkrył, że „bezdomne” zwierzę jest oznakowane. To właśnie dzięki informacjom z chipa udało się namierzyć właścicielkę Chelsea, by móc przekazać jej wiadomość, której się nie spodziewała.
Byłam bardzo zaskoczona. To był chyba ostatni telefon, jakiego się spodziewałam. Wciąż trudno mi uwierzyć, że odnalazła się po tylu latach, jednak gdy zobaczyłam zdjęcia, od razu wiedziałam, że to ona – powiedziała Lee McKenzie, właścicielka kotki.
Rodzina nie przypuszczała, że Chelsea jeszcze kiedykolwiek stanie w progu swojego dawnego domu. Co więcej, jak na swój wiek, kotka jest okazem zdrowia.
Trudno stwierdzić, co Chelsea robiła przez ponad dekadę – to wie tylko ona – jednak Lee McKenzie twierdzi, że na pewno „wykorzystała wszystkie swoje dziewięć żyć”. W całej tej historii – zresztą, jak w wielu podobnych przypadkach – jedno jest pewne: kot miał możliwość powrotu do domu dzięki wszczepionemu chipowi.
Polecane przez redakcję
Reklama
Polecane przez redakcję
Reklama
Zobacz powiązane artykuły
25.05.2023
Kocia muzyka, czyli najbardziej znane piosenki o kotach
Ten tekst przeczytasz w 9 minut
Wydawać by się mogło, że kocia muzyka jest czymś nieprzyjemnym dla ucha. Tymczasem piosenki o kotach znamy wszyscy, często nawet nie wiedząc, że są właśnie o mruczkach! Sprawdź, o których tytułach mowa.
undefined
12.05.2023
Twój kot ma nadciśnienie? To możliwe! Zbyt rzadko badamy kotom ciśnienie krwi!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Nadciśnienie u kotów daje objawy często w momencie, kiedy jest już bardzo poważne. Z tego powodu nie należy zaniedbywać regularnego badania kociego ciśnienia. Pozwoli ono szybko wdrożyć leczenie i zadbać o kociego towarzysza.
undefined
11.05.2023
Czy można spłukiwać koci żwirek w toalecie?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Posiadanie kota to nie tylko przyjemność, lecz także obowiązki. Jednym z nich jest oczywiście regularne czyszczenie kuwety pupila. Nic dziwnego, że kociarze różnymi sposobami próbują ułatwić sobie to niekoniecznie wdzięczne zadanie. Popularnym zachowaniem jest sięganie po żwirek, który można spłukiwać w toalecie, znacznie usprawniający sprzątanie po mruczku. Ale czy rzeczywiście możesz to czynić bez żadnych konsekwencji?
undefined