Czego kot może nauczyć psa? To może nas zaboleć!

Masz psa i kota? No to uważaj! Każdy z nich może przysparzać problemów typowych dla swojego gatunku. Ale jeśli te problemy się przemieszają – to dopiero jest jazda! Oba zwierzaki mogą obserwować swoje zachowania i papugować jeden od drugiego. Zwłaszcza kot uczy czasem psa rzeczy, których byśmy nie chcieli. Co pies może podpatrzyć u mruczka?

Kot uczy psa skakania na klamkę

Wiadomo, przeciętny mruczek, nawet nieco spasiony, jest i tak sto razy zwinniejszy od najzwinniejszego psa. Choć przedstawiciele niektórych psich ras są bardziej skoczni od innych, to jednak nie każdy pies wpadnie na pomysł otwierania sobie drzwi, skacząc na klamkę. Jeżeli jednak w domu jest kot, może tę sztuczkę łatwo podpatrzyć u niego. A czasem zwierzaki, nawet jeśli za sobą nie przepadają, współpracują w sytuacjach, gdy mają w tym interes. I tak na przykład zdarza się, że kot skacze na klamkę, a pies – zwykle większy i silniejszy – popycha drzwi. Po chwili oboje są już po drugiej stronie...

Kot uczy psa włażenia do kuwety

Mamy psa i kota, kot ma kuwetę… No i jak tu wytłumaczyć psu, że cieszymy się, gdy kot wchodzi do kuwety, a denerwujemy się, kiedy robi to pies? A to przecież naturalne, że – zwłaszcza ciekawski szczeniak – będzie chciał ją zwiedzić. Zwłaszcza gdy widzi, że kot włazi do niej parę razy dziennie… Problem nie tylko w tym, że psiak też do niej wchodzi, lecz że robi to w celu innym niż kot – często np. częstuje się kocimi odchodami… Być może zakryta kuweta nieco osłabi jego zainteresowanie kocią ubikacją.

Kot uczy psa polowania na muchy

I kot, i pies to drapieżnicy. Nie każdy jednak pies interesuje się w tak dużym stopniu jak kot tym, co lata w powietrzu. Większość prędzej pogoni ptaka, który usiadł na trawniku czy wiewiórkę, która zeszła z drzewa. Co innego kot – dla niego każda mucha to wyzwanie. Przyglądając się kocim zabawom z wyskokami w górę, pies może też nabrać na nie ochoty. Możemy się cieszyć, że mamy w domu żywe muchołapki. Musimy też być jednak świadomi niebezpieczeństwa. Wśród much może się też trafić osa czy pszczoła. Jeśli użądlą w język, zwierzak może się nawet udusić!

Kot uczy psa wspinania się na drzewa

Choć psy paru ras mają predyspozycje do wspinania się na drzewa, jednak u tego gatunku to rzadkość. Chyba że mają kociego przewodnika, który im rzuci wyzwanie. Najłatwiej pies może się nauczyć wspinania na drzewo, gdy goni obcego kota. Ale może to też zrobić z nudów czy dla towarzystwa, gdy „własny” mruczek wspina się na konary. Sam z siebie psiak pewnie raczej wykopałby dół w ogródku czy obszczekiwał przechodniów za płotem. Ale skoro kot pokazał mu nowe możliwości, to chętnie sprawdzi się w tej nowej konkurencji.

Kot uczy psa włażenia człowiekowi na głowę

Możemy uczyć psa kultury, np. żeby nie opierał się o nas brudnymi łapami. Ale gdy pies zobaczy, że kot bezceremonialnie wskakuje nam na ramiona czy dosłownie włazi na głowę (w przenośni zresztą też), to mało który czworonóg to wytrzyma. Pies będzie chciał też – i może zrealizować ten pomysł. Tak to już zwykle jest, że gdy jedno zwierzę znajdzie się przy nas (czy na nas), drugie natychmiast wyrasta spod ziemi. Kocia samowola może więc zniweczyć trudy naszego szkolenia psa i uczenia go np. by nie wskakiwał nam do łóżka.

A wasze koty czego nauczyły wasze psy?