Twój kot traci głos? W ten sposób także próbuje ci coś powiedzieć

Miauczenie jest jednym ze sposobów kociej komunikacji. Koty potrafią miauczeć na wiele sposobów i większość tych dźwięków jest kierowana do nas – ludzi. Z przedstawicielami własnego gatunku koty porozumiewają się głównie za pomocą zapachów i mowy ciała. Czasami jednak brak miauków również jest pewnym komunikatem. Jeśli jesteś opiekunem gadatliwego kota, który nagle zamilkł, bądź jego głos w znaczącym stopniu się zmienił, np. pojawiła się u niego chrypka – nie bagatelizuj tego! To mogą być objawy różnych schorzeń.

Chrypka u kota? Przyjrzyj się temu dokładniej

Gdy znajome miauczenie nagle zmienia się w zachrypnięte, piskliwe dźwięki, bądź kot ewidentnie ma problem z wydaniem z siebie jakiegokolwiek głosu, pora przyjrzeć się mu dokładniej. Mruczki świetnie ukrywają choroby, lecz sposób miauczenia, rodzaj wydawanych z siebie dźwięków, czy bezgłos to sygnały, których nie należy ignorować. Sposób, w jaki kot miauczy (bądź nie miauczy) mówi wiele o jego kondycji zdrowotnej.

Być może to kaliciwiroza

Kaliciwiroza powoduje infekcję górnych dróg oddechowych. Jest bardzo częstym powodem utraty głosu przez kota. Jest wywoływana przez zaraźliwy kaliciwirus (FCV). Objawami są: gorączka, kichanie, pojawienie się wydzieliny z oczu i nosa, zapalenie spojówek, owrzodzenia jamy ustnej, przekrwione błony śluzowe, kaszel i chrypka u kota. To jednak nie wszystko. Ten groźny wirus może doprowadzić do zapalenia stawów i zapalenia płuc. Największe zagrożenie stanowi dla małych kociąt, lecz nie jest to regułą. Również dorosłe mruczki mogą paść jego ofiarą.

Opryszczka

Kolejnym powodem pojawienia się chrypki może być kocia opryszczka – herpeswirus kotów FHV-1. Jest to jedna z najczęstszych przyczyn chorób górnych dróg oddechowych u kotów. Zainfekowany mruczek może mieć problemy z wydawaniem czystych dźwięków, gdyż wirus uderza także w gardło. Przypomina wirusa ludzkiej opryszczki. Uaktywnia się w pewnych sytuacjach, takich jak spadek odporności, przeziębienie, stres. Jest wysoce zaraźliwy, dlatego konieczne będzie leczenie weterynaryjne. Zakażenie herpeswirusem może przebiegać w różny sposób i dawać różne objawy. Jednak najczęstsze z nich to: kichanie, wypływ wydzieliny z nosa, gorączka, przekrwienie spojówek, światłowstręt, opuchnięte powieki, ślinotok, kaszel, utrata apetytu.

Paraliż/porażenie krtani

To wprawdzie rzadka, ale jednak niezwykle niebezpieczna przypadłość. Objawy to świsty krtaniowe, wysiłkowe zaburzenia krążenia, sapanie. Osłabienie mięśni i nerwów w okolicy tego narządu wpływa również na jakość kocich dźwięków. Konieczne będzie leczenie chirurgiczne. Najczęściej rozpoznaje się ja u starszych kotów, co może stanowić wstępne stadium uogólnionej i postępującej choroby nerwowo-mięśniowej.

Nowotwór krtani

Nowotwory krtani są u kotów bardzo rzadkie. Przytrafiają się zwykle seniorom lecz nie jest to reguła. Objawy są podobne jak w przypadku paraliżu/porażenia krtani. U kota pojawiają się trudności w oddychaniu i niestety rokowania nie są najoptymistyczniejsze. Leczenie polega na ułatwieniu oddychania.

Zapalenie krtani

Zapalenie krtani wywołuje podobne objawy, co paraliż i nowotwór. Zdarza się jednak o wiele częściej i na szczęście jest łagodniejsze w przebiegu oraz w skutkach. Winny może być kaszel, zbytnia eksploatacja, a więc długie i głośne miauczenie, infekcje gardła, zapalenie płuc, alergie. W drogach oddechowych kota pojawia się nadmiar śluzu. Kot, próbując się go pozbyć, wciąż odchrząkuje.

Na jakość kociego głosu wpływa wiele czynników. W przypadku toczącego się procesu chorobowego utracie zdolności do miauczenia towarzyszy wiele innych objawów, które powinny zwrócić naszą uwagę. Nie trzeba biec do weterynarza po jednym kaszlnięciu czy kichnięciu, jednak powtarzające się symptomy zdecydowanie powinny zostać zdiagnozowane.