Dlaczego kot robi demolkę w domu? Co może być powodem?

Wykopana ziemia z do­niczek, porozrzucane rzeczy z półek, zerwa­ne zasłony, potłuczone wazony, obdrapane tapety, obsikane łóżko, podrapane krzesła i kanapy. Kot niszczy wszystko, co wpadnie w jego łapki? A jeśli do tego ciągle miauczy i jest agresywny, to już dramat. Trafił ci się „trudny kot” i uwa­żasz, że sytuacja jest beznadziejna? Zanim się zdecydujesz na ostateczność: oddanie pupila, dowiedz się, z czego może wynikać jego zachowanie i czy zrobiłeś wszystko, by temu zapobiec.

Dlaczego kot robi bałagan w domu?

Kwestia zdrowia

Hiperaktywny kot może mieć kłopoty ze zdrowiem. Każdy wychowawczy problem ze zwierzakiem należy zacząć rozwiązywać od wizyty u weterynarza. Chore nerki, pęcherz, problemy z tarczy­cą, pasożyty – to tylko niektóre możliwe przyczyny nadpobudliwości mruczka.

Frustrująca nuda

To prawda, że koty dużo śpią. Ale biorąc do domu zwierzaka, nie myślmy, że nie będzie on poza spaniem robił niczego więcej! Zamknięte w czterech ścianach koty, często pozbawione rozrywek (drapaki, kryjówki, zabawki, uwaga opieku­na) przeżywają niemałą frustrację. To z niej się biorą kłopotliwe zachowania.

A może taki charakter?

Koty mogą mieć różne charaktery. Odważny, nieśmiały, towarzyski, domi­nujący. Ale nie mogą być wredne czy złośliwe. Natura nie wykształciła u nich takich emocji. Zachowania, które my od­bieramy jako złe, są po prostu wynikiem kociej natury (np. drapanie, wskakiwanie na wysokości), nudy, choroby, bólu, stresu czy smutku (np. załatwianie się poza kuwetą).

Kot robi bałagan w domu. Po co on to robi?

Kot demolka ma swoje powody, by tak rozrabiać. I czasem jest ich całkiem sporo. Być może nie potrafi się odnaleźć w czterech ścianach, bo do tej pory żył na wolności? Może próbuje wyładować złość, odreagować nudę, samotność lub chce ci powiedzieć coś ważnego. Jak inaczej ma to zrobić? Przecież nie umie mówić. Dlatego działa. Być może dzięki temu w końcu ktoś zwróci na niego uwagę i mu pomoże? Może mruczek nie ma wyjścia: musi drapać kanapę z braku drapaka. Może gryzie kable, bo go bolą zęby? Albo cierpi z powodu jakiejś choroby? Kiedy był ostatnio u weterynarza?

Jak temu zapobiec?

Zamiast wyzywać kota, zacznij śledztwo. Co jest przyczyną jego zachowania? Na początek zrób mu komplet badań. Poświęć pupilowi więcej czasu, spraw, by dom był dla niego przyjazny. Kot musi mieć drapaki, możliwość wskakiwania na wysokości, eksplorowania i polowania. W domu polowanie zastępuje zabawa z opiekunem! A może warto wyjść razem na spacer? Zabezpiecz kable, zdejmij wartościowe rzeczy z półek i... bądź cierpliwy.

Tego nie rób!

Bywa, że brak doświadczenia, wiedzy i cierpliwości powoduje, iż opiekun decyduje się na oddanie kota. Czasami naprawdę nie ma się co dziwić, bo kot demolka może nieźle narozrabiać i zszarpać nerwy. Jednak nie skazuj mruczka od razu na eksmisję. Może jego zachowanie da się opanować! Trzeba się tylko zastanowić, dlaczego to robi. W pracy z kotem nigdy nie używaj argumentu siły i krzyku. Karanie go w jakikolwiek sposób (krzyczenie, bicie, zamykanie) jedynie pogorszy sytuację, ponieważ tylko zwiększy jego stres.

Dlaczego kot robi demolkę w domu? On widzi to inaczej!

Koty nie są wredne, z całą pewnością nie chcą specjalnie nas denerwować ani robić nam na złość. Zrozumienie tego jest kluczem do rozwiązania wszelkich kłopotów z czworonogiem. To zwierzę ma dość skomplikowaną naturę i potrzeby, których niezaspokojenie i niezrozumienie zawsze będzie skutkowało konfliktem na linii kot – człowiek. Mruczek, który się zachowuje w taki irytujący nas sposób, często jest po prostu nieszczęśliwy, niespełniony, znudzony, samotny, chce rozładować negatywne emocje, nadmiar energii, zwrócić na siebie uwagę swojego opiekuna.