Wypadający odbyt u kota – czy można go leczyć?

Koty rzadko dają po sobie poznać, że coś złego dzieje się z nimi fizjologicznie lub emocjonalnie. Ukrywanie chorób wynika z silnego instynktu przetrwania odziedziczonego po przodkach. Wypadający odbyt u kota jest jednak przypadłością, której ukryć się nie da. Objawia się ona bowiem w sposób fizyczny i niewątpliwy.

Odbytnica i jej wypadanie

Odbytnica jest końcową częścią jelita grubego. Od góry łączy się z okrężnicą esowatą, od dołu natomiast otwiera się do środowiska zewnętrznego odbytem. W warunkach prawidłowych nie zawiera kału, służąc wyłącznie do jego przejścia/defekacji. W przypadku kotów u wylotu tej struktury znajdują się worki odbytowe, małe gruczoły odpowiedzialne za wydzielanie substancji podczas aktu defekacji. Wypadaniem odbytnicy nazywamy sytuację, w której ściany jelita grubego przemieszczają się poza kanał odbytu i odbyt. W zależności od zaawansowania procesu wyróżnia się różne stadia wypadania. Może dojść do wypadnięcia odbytu lub całej odbytnicy. W pierwszym przypadku różowa masa widoczna jest jedynie, gdy kot próbuje się wypróżnić, a następnie wraca do swojej pozycji. W przypadku wypadnięcia całej odbytnicy – część odbytnicy przez cały czas wisi poza odbytem.

Wypadający odbyt u kota – przyczyny

Wypadanie odbytnicy u kotów może mieć wiele przyczyn. Najczęściej jest nią jednak biegunka. Ta spowodowana może być szeregiem powodów. Oto niektóre z nich:

• chroniczne zapalenie jelit;
• stan zapalny całego układu pokarmowego lub któregoś z jego części;
• kokcydioza – choroba jelit, wywołują ją pasożytnicze pierwotniaki z rodzaju Eimeria, które mogą rozwijać się w jelitach większości gatunków zwierząt;
• gardioza (lamblioza) – choroba pasożytnicza dwunastnicy i jelita cienkiego wywołana przez pierwotniaka Giardia duodenalis;
• nieodpowiednie żywienie;
• antybiotykoterapia.

Inne przyczyny wypadania odbytu to:

• osłabienie mięśni wokół odbytu;
• zaburzenia funkcjonowania całego przewodu pokarmowego spowodowanego stresem;
• zaparcia – oddanie stolca wymaga wysiłku, co sprzyja wypadnięciu odbytu lub odbytnicy;
• odwodnienie – utrudnia defekację;
• nowotwory;
• choroba prostaty;
• zapalenie narządów układu moczowo-płciowego powodujące ucisk na odbyt.

Znaczenie diety

Przy problemach z wypadaniem odbytu i odbytnicy ważne jest stosowanie mokrych posiłków. Wodniste jedzenie zmiękczą kał i ułatwią wypróżnianie. W zależności od diagnozy weterynarz poleci stosowanie najodpowiedniejszej diety.

Wypadający odbyt u kota – leczenie

Problem z wypadaniem odbytu dotyczy najczęściej kotów młodych. To kociaki w największym stopniu borykają się z problemami z układem pokarmowym i są narażone na choroby pasożytnicze. Z powodu słabo rozwiniętego układu odpornościowego są bardziej podatne na infekcje wywoływane przez wirusy, bakterie, płazińce i nicienie. Wczesne wykrycie jest konieczne, by rozpocząć skuteczne leczenie. Rokowania są zazwyczaj pozytywne, choć nawrotowość przypadłości jest spora. Antybiotykoterapia wyeliminuje pasożyty czy zapalenia. Większe wyzwanie będą stanowić natomiast nowotwory, niewydolność zwieraczy oraz nieprawidłowa budowa narządów wewnętrznych.

Leczenie przypadłości będzie w największej mierze zależało od diagnozy. By skutecznie pozbyć się problemu, należy usunąć jego przyczynę! Zabiegi takie jak ręczne umieszczanie, kolopeksja, resekcja odbytnicy są jedynie rozwiązaniem doraźnym i nie przyniosą trwałego efektu, jeśli nie zostanie usunięte główne podłoże dolegliwości. Znalezienie przyczyny może stanowić duże wyzwanie, ale jest niezbędne. Konieczne będzie przeprowadzenie szeregu badań: badanie fizykalne, morfologia, kał, mocz, zdjęcia narządów wewnętrznych, testy na obecność pasożytów, biopsja tkanki w celu wykluczenia zmian nowotworowych.

Podsumowanie

Choć wypadający odbyt u kota nie brzmi i nie wygląda dobrze, to jest to przypadłość, która niestety zdarza się wszystkim ssakom. Również naszym podopiecznym. Nie należy odtrącać takiego zwierzaka, a pilnie mu pomóc. Choć będzie to wymagać zaangażowania i czasami dłuższego leczenia, to rokowania są zazwyczaj pozytywne i podejmując wyzwanie, można ulżyć cierpiącemu kociakowi. Niech przypadłość ta nie stanowi również argumentu, przez który wykluczymy kandydata do adopcji. W warunkach domowych zwierzę może o wiele szybciej wyjść z choroby niż w zatłoczonym schronisku czy domu tymczasowym.

MAMY DLA CIEBIE PREZENT! Zapisz się do newslettera Koty.pl i już teraz odbierz za darmo e-book „Poznaj całą prawdę o kotach”