08.07.2022
Bezdomna kotka straciła uszy w wyniku nieleczonej infekcji, ale zyskała nowy dom i popularność
Dorota Jastrzębowska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kot bez uszu stał się gwiazdą internetu. Poznajcie kotkę Norę z Wisconsin, która straciła uszy na skutek nieleczonej infekcji.
@nora.no.ears/Instagram
Gdy Nora zachorowała, była kotką bezdomną. Koty, które nie mają zapewnionej opieki weterynaryjnej, a często nawet porządnego schronienia czy jedzenia, latami walczą z chorobami i pasożytami, nękającymi ich osłabiony system odpornościowy. Tak było i w tym wypadku. Gdy w końcu ktoś się Norą zajął, konieczna była amputacja płatków uszu, by zakażenie nie rozsiało się po całym organizmie. Na dodatek uszy kotki były całe w krwiakach. Dopiero pozbycie się zainfekowanych fragmentów dawało szansę na wyleczenie kanałów słuchowych. Na szczęście plan leczenia się powiódł i – co najważniejsze – kot bez uszu normalnie słyszy! Jak każdy inny mruczek na świecie, Nora zjawia się natychmiast na szelest paczuszki z kocimi przysmakami...
Kot bez uszu – co to za cudak?
Usunięcie płatków uszu nadało Norze osobliwy wygląd. Pomimo początkowych obaw, że oszpecona kotka nie znajdzie domu, w ciągu zaledwie miesiąca przygarnęli ją technik weterynaryjny H. Due i jego żona. Nora nie jest w ich domu pierwszym zwierzakiem po przejściach. Para ma od dawna suczkę trójłapkę Matyldę. Obie dziewczyny bardzo się polubiły. Uwielbiają sobie ucinać wspólnie drzemki. To ulubione zajęcie Nory. Tak bardzo kocha drzemać, że śpi 20 godzin na dobę.
Nora jest przekochana. W ogóle się nie boi i wita się z każdą osobą i zwierzakiem. Toleruje inne koty, ale woli towarzystwo naszych dwóch psów. Nie zauważyłem, by przez brak uszu była bardziej wrażliwa na dźwięki niż nasze pozostałe koty – powiedział H. Due NeedToKnow.online.
Kotka ma uszy... zrobione na szydełku
Nora zdobyła armię fanów na Instagramie dzięki swojemu kontu @nora.no.ears. Można ją tam zobaczyć także z fikuśnymi uszami, zrobionymi na szydełku.
Ona jest taka urocza, małe kochanie. Nie potrzebuje uszu, żeby wyglądać tak słodko – napisał jeden z użytkowników Instagrama.
Ona jest po prostu zbyt słodka! Brak uszu tylko dodał jej uroku – wyeksponował ten cudowny pyszczek! – dodał ktoś inny.
Czy zgadzacie się z tymi opiniami?
Źródła: https://www.instagram.com/nora.no.ears/, https://www.mirror.co.uk/news/
Miłośniczka psów, szczególnie terierów. Obecnie opiekunka przygarniętej yoreczki Adelki, wolontariuszka opiekująca się kotami wolno żyjącymi w warszawskiej dzielnicy Ochota, była redaktor prowadząca czasopismo „Mój Pies i Kot".
Zobacz powiązane artykuły
31.08.2025
Znęcanie się nad zwierzętami – jak chroni je prawo i co zrobić, gdy widzimy cierpienie kota?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Choć koty uchodzą za niezależne i samodzielne, w praktyce są całkowicie zdane na swoich opiekunów. Niestety wiele z nich doświadcza porzucenia, głodu, przemocy czy życia w skrajnie złych warunkach. Polskie prawo jednoznacznie chroni koty przed takim losem, a każdy z nas ma obowiązek reagować, gdy jest świadkiem ich krzywdy.
undefined
31.07.2025
Milczenie to przyzwolenie na znęcanie się. Nie porzucaj - reaguj!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kiedy z podwórkowego okna znika kot, którego codziennie widujemy – rzadko pytamy, co się z nim stało. Czasem może słyszymy, że „się wyniósł”, ale wiele z tych kotów nigdy nie trafia do bezpiecznego miejsca – są porzucane. W tegorocznej edycji „Nie porzucaj” mówimy wprost: Twoje milczenie może kosztować kota życie.
undefined
30.07.2025
Koty wolno żyjące w świetle prawa – kto ma obowiązek się nimi opiekować?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Koty wolno żyjące, nazywane też miejskimi czy dzikimi, w świetle prawa są nieodłącznym elementem polskiego krajobrazu - od centrów miast po wiejskie zabudowania. Wokół ich statusu narosło jednak wiele mitów: czy są bezdomne? Czy można je odławiać albo przygarnąć? I najważniejsze - kto ma prawny obowiązek się nimi opiekować?
undefined