08.09.2023
Kot przyniósł skórę jadowitego pająka do domu
Pola Bajera
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W Anglii kot przyniósł do domu skórę pająka. Okazało się, że to pozostałość po jadowitym gatunku pająka. Udało mu się porządnie przestraszyć swoją opiekunkę...
fot. Shutterstock
Vanessa Lincoln, mieszkająca w brytyjskim South Shields, jest opiekunką 5 kotów. Z tego względu często zdarza się, że w swoim domu natyka się na różne znaleziska swoich podopiecznych. Tym razem jednak przeraziło ją to, co zobaczyła...
Nietypowe znalezisko
Wchodząc do kuchni, Vanessa zauważyła coś leżącego na podłodze. Początkowo nie przejęła się tym za bardzo, gdyż jej koty często przynoszą swoje zdobycze z dworu. Zaczęła spokojnie szykować się do snu. Jednak potem wróciła do kuchni i to, co zobaczyła przeszło jej najśmielsze oczekiwania... Jeden z jej kotów przyniósł coś przypominającego wielkiego, włochatego i jadowitego pająka, leżącego z nóżkami do góry. Była to najprawdopodobniej samica tarantuli. Kobieta wrzuciła ją do kosza, a potem do wanny.
To było większe od szufelki i szczotki. (...) Szczerze mówiąc, wciąż jestem w prawdziwym szoku – pisze Vanessa na swoim Facebooku.
Tarantula wciąż może być gdzieś w domu!
Znajoma Vanessy napisała jej wiadomość, która jeszcze bardziej przestraszyła kobietę.
To, co sfotografowałaś to nie tarantula, a jej postrzępiona skóra. Pająk jest gdzieś w twoim domu!
Kiedy opiekunka mruczka dowiedziała się o tym zagrożeniu, zabrała się za dokładne poszukiwania niebezpiecznego zwierzęcia. Przestała też przyjmować gości. Sama stwierdziła, że zaczyna popadać w paranoję i nawet nadała nietypowe imię samicy pająka:
Nadal szukam. (...) Może to tylko moja paranoja, ale wydaje mi się, że wszędzie znajduję pajęczyny. (...) Nie śpię od tygodnia i nie mogę nic zrobić. To jest okropne. (...) Nazywam ją Bermuda, bo jest jak Trójkąt Bermudzki, w którym wszystko ginie.
Kto wie, może pająka znajdzie po prostu kot?
źródła: polsatnews.pl , dailystar.co.uk
Mam na imię Pola. Ukończyłam Filologię Polską na UW, a obecnie kontynuuję ten kierunek na studiach magisterskich. Zaczęłam też drugie studia z Hispanistyki. Uwielbiam zwierzęta, podróże, kuchnie świata i poezję – piszę też swoją własną. Moja ulubiona rasa kota to devon rex.
Zobacz powiązane artykuły
31.08.2025
Znęcanie się nad zwierzętami – jak chroni je prawo i co zrobić, gdy widzimy cierpienie kota?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Choć koty uchodzą za niezależne i samodzielne, w praktyce są całkowicie zdane na swoich opiekunów. Niestety wiele z nich doświadcza porzucenia, głodu, przemocy czy życia w skrajnie złych warunkach. Polskie prawo jednoznacznie chroni koty przed takim losem, a każdy z nas ma obowiązek reagować, gdy jest świadkiem ich krzywdy.
undefined
31.07.2025
Milczenie to przyzwolenie na znęcanie się. Nie porzucaj - reaguj!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kiedy z podwórkowego okna znika kot, którego codziennie widujemy – rzadko pytamy, co się z nim stało. Czasem może słyszymy, że „się wyniósł”, ale wiele z tych kotów nigdy nie trafia do bezpiecznego miejsca – są porzucane. W tegorocznej edycji „Nie porzucaj” mówimy wprost: Twoje milczenie może kosztować kota życie.
undefined
30.07.2025
Koty wolno żyjące w świetle prawa – kto ma obowiązek się nimi opiekować?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Koty wolno żyjące, nazywane też miejskimi czy dzikimi, w świetle prawa są nieodłącznym elementem polskiego krajobrazu - od centrów miast po wiejskie zabudowania. Wokół ich statusu narosło jednak wiele mitów: czy są bezdomne? Czy można je odławiać albo przygarnąć? I najważniejsze - kto ma prawny obowiązek się nimi opiekować?
undefined