Niesamowita moc muzyki. Pianista ratuje bezdomne koty

null

Magdalena Olesińska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Istnieją dwa środki schronienia przed nieszczęściami życia: muzyka i koty – powiedział Albert Schweitzer. Sarper Duman doskonale o tym wie. Turecki pianista od ponad 10 lat ratuje koty.

pianista ratuje koty

fot. Instagram / @<br /> sarperduman

Ma niezwykły talent i dobre serce. Turecki pianista ratuje schorowane koty. Sarper Duman leczy zarówno ich ciała, jak i dusze. Jak? Organizuje im prywatne koncerty. Koty zaś są jego najwierniejszymi słuchaczami. Prawda jest jednak taka, że Sarper Duman kradnie nie tylko kocie, lecz także nasze serca.

Pianista ratuje koty

Wszystko zaczęło się od malutkiego kotka, który został potrącony przez samochód, a następnie pozostawiony na pastwę losu. Biało-czarny maluszek miał połamane łapki. Operacja i długotrwała rehabilitacja w końcu przyniosły oczekiwane rezultaty – kotek odzyskał czucie w tylnych łapkach. Sarper dał maluszkowi imię Piti (w wolnym tłumaczeniu: wojownik) – miało ono odzwierciedlać siłę walki, którą wykazał się zwierzak. Obecnie pianista ma pod opieką 19 kotów. Wszystkie łączy to samo – do domu Sarpera trafiły okaleczone, schorowane czy bezdomne. Wszystkie też uwielbiają, kiedy Duman gra im na pianinie. Sarper przyznaje, że nie byłby w stanie zapewnić wszystkim kotom leczenia i wyżywienia, gdyby nie pomoc ludzi dobrych serc. A tych nie brakuje. 

Terapia poprzez muzykę

Turecki pianista komponuje dla swoich kocich fanów specjalne utwory. Muzyka nie tylko uspokaja koty, lecz także wyzwala w nich emocje – stają się pieszczochami, co zresztą można zobaczyć na wielu filmikach, które Sarper Duman publikuje na Instagramie. Krótkie nagrania cieszą się dużą popularnością. Konto pianisty obserwuje milion osób. Ciężko wybrać te najbardziej rozczulające filmiki (my uwielbiamy wszystkie!). Poniżej przedstawiamy kilka nagrań.

Jeśli będzie wam mało – koniecznie zajrzyjcie na konto Sarpera: www.instagram.com/sarperduman. Uwaga! Istnieje duże ryzyko, że przepadniecie na wiele godzin.

MAMY DLA CIEBIE PREZENT! Zapisz się do newslettera Koty.pl i już teraz odbierz za darmo e-book „Poznaj całą prawdę o kotach”

źródło: www.pianistmagazine.com

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

null
Magdalena Olesińska

Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.

Zobacz powiązane artykuły

Znęcanie się nad zwierzętami – jak chroni je prawo i co zrobić, gdy widzimy cierpienie kota?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Choć koty uchodzą za niezależne i samodzielne, w praktyce są całkowicie zdane na swoich opiekunów. Niestety wiele z nich doświadcza porzucenia, głodu, przemocy czy życia w skrajnie złych warunkach. Polskie prawo jednoznacznie chroni koty przed takim losem, a każdy z nas ma obowiązek reagować, gdy jest świadkiem ich krzywdy.

kot je na ulicy

undefined

Milczenie to przyzwolenie na znęcanie się. Nie porzucaj - reaguj!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Kiedy z podwórkowego okna znika kot, którego codziennie widujemy – rzadko pytamy, co się z nim stało. Czasem może słyszymy, że „się wyniósł”, ale wiele z tych kotów nigdy nie trafia do bezpiecznego miejsca – są porzucane. W tegorocznej edycji „Nie porzucaj” mówimy wprost: Twoje milczenie może kosztować kota życie.

null

undefined

Koty wolno żyjące w świetle prawa – kto ma obowiązek się nimi opiekować?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Koty wolno żyjące, nazywane też miejskimi czy dzikimi, w świetle prawa są nieodłącznym elementem polskiego krajobrazu - od centrów miast po wiejskie zabudowania. Wokół ich statusu narosło jednak wiele mitów: czy są bezdomne? Czy można je odławiać albo przygarnąć? I najważniejsze - kto ma prawny obowiązek się nimi opiekować?

null

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się