Zostawił koty w mieszkaniu. Rozkładające się zwłoki odkryto po 9 miesiącach

author-avatar.svg

Marianna Adamska

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Mężczyzna zostawił sześć kotów w mieszkaniu bez należytej opieki. Skazał je na powolną śmierć w męczarniach.

zostawił koty same w domu bez opieki

fot. Shutterstock

Sprawa sześciu kotów pozostawionych bez opieki wyszła na jaw na początku czerwca. Według ustaleń śledczych mężczyzna nie pojawiał się w wynajmującym mieszkaniu przez dziewięć miesięcy. Prokuratura skierowała do sądu w Radomiu akt oskarżenia dotyczący znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. 

Zostawił koty na dziewięć miesięcy

Dramat kotów rozgrywał się w jednej z kamienic w Radomiu. Smród wydobywający się z mieszkania zaniepokoił sąsiadów. Jak się później okazało, wdychali oni fetor rozkładających się ciał kotów. Wezwany na miejsce lekarz weterynarii stwierdził, że zwierzęta zmarły w wyniku zaniedbania przez właściciela. Koty były zamknięte w mieszkaniu od września ubiegłego roku. Przez cały ten czas nie miały dostępu ani do wody, ani do jedzenia. Były też pozbawione świeżego powietrza.

Zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem

Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Za popełnione przestępstwo grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. 

44-latek zostawił zwierzęta w niewłaściwych warunkach bytowania poprzez ich uwięzienie w mieszkaniu przy braku wentylacji, systematycznej opieki, bez dostępu do pokarmu oraz wody. Zarzut dotyczy okresu od września 2022 r. do czerwca 2023 r. – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu prokurator Agnieszka Borkowska (tvn24.pl).

 

źródło: tvn24.pl

Pierwsza publikacja: 04.10.2023

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

Znęcanie się nad zwierzętami – jak chroni je prawo i co zrobić, gdy widzimy cierpienie kota?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

Choć koty uchodzą za niezależne i samodzielne, w praktyce są całkowicie zdane na swoich opiekunów. Niestety wiele z nich doświadcza porzucenia, głodu, przemocy czy życia w skrajnie złych warunkach. Polskie prawo jednoznacznie chroni koty przed takim losem, a każdy z nas ma obowiązek reagować, gdy jest świadkiem ich krzywdy.

kot je na ulicy

undefined

Milczenie to przyzwolenie na znęcanie się. Nie porzucaj - reaguj!

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Kiedy z podwórkowego okna znika kot, którego codziennie widujemy – rzadko pytamy, co się z nim stało. Czasem może słyszymy, że „się wyniósł”, ale wiele z tych kotów nigdy nie trafia do bezpiecznego miejsca – są porzucane. W tegorocznej edycji „Nie porzucaj” mówimy wprost: Twoje milczenie może kosztować kota życie.

null

undefined

Koty wolno żyjące w świetle prawa – kto ma obowiązek się nimi opiekować?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty

Koty wolno żyjące, nazywane też miejskimi czy dzikimi, w świetle prawa są nieodłącznym elementem polskiego krajobrazu - od centrów miast po wiejskie zabudowania. Wokół ich statusu narosło jednak wiele mitów: czy są bezdomne? Czy można je odławiać albo przygarnąć? I najważniejsze - kto ma prawny obowiązek się nimi opiekować?

null

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się