01.03.2024
Urwany kleszcz u kota – co zrobić?
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Widzisz u kota kleszcza i pierwsze, co robisz, to go wyciągasz. A co, jeśli czynność ta nie do końca się powiedzie? W skórze kota zostaje wtedy fragment pajęczaka, a nam przez głowę przebiegają najgorsze scenariusze. Czy urwany kleszcz u kota może być problemem?
fot. Shutterstock
Kleszcze u kota – dlaczego są zagrożeniem?
Koty w mniejszym stopniu niż psy są narażone na choroby odkleszczowe. Nie oznacza to jednak, że te w ogóle im nie zagrażają. Według niektórych badań prowadzonych w Stanach Zjednoczonych nawet do 80% wychodzących mruczków miało we krwi dowody na kontakt z groźnymi patogenami. Również koty niewychodzące, ale mające dostęp np. do zabezpieczonego ogrodu czy woliery, a także te chodzące z opiekunami na spacery mogą złapać kleszcza. Do najczęstszych chorób odkleszczowych u kotów należą:
- hemobarteloza,
- anaplazmoza.
O ile babeszjoza i borelioza nie są tak groźne dla mruczków, jak dla psów, to istnieją inne, rzadsze schorzenia, które u nich występują. Mowa o:
- hepatozoonozie,
- ehrlichiozie,
- tularemii,
- cytaukszoonozie.
Jak widać lista chorób, które mogą wywoływać kleszcze u kota, jest całkiem długa. Z tego powodu kluczowe jest zabezpieczenie mruczka, a także usuwanie świeżo wbitych kleszczy. Co, gdy ta ostatnia czynność pójdzie nie tak? Czy urwany kleszcz u kota stanowi duży problem?
Urwany kleszcz u kota – co zrobić?
Nie jest prawdą, że urwany kleszcz u kota to jedynie kwestia braku wprawy w usuwaniu pajęczaka. Wiele zależy też od kondycji pasożyta – może być np. uszkodzony, co znacznie utrudnia jego prawidłowe wyrwanie. Czasami urwany kleszcz u kota to efekt tego, że nasz mruczek się wierci, a my nie mamy nikogo do pomocy. W końcu zdarzają się też błędy w wyciąganiu pajęczaka. Najlepiej jest nauczyć się tej czynności samodzielnie, z wykorzystaniem np. specjalnych kleszczołapek albo pętli. To zmniejsza ryzyko pozostawienia kawałka pasożyta w ciele kota.
To, czy urwany kleszcz u kota będzie stanowił problem zdrowotny, zależy od jednej kwestii: jak dużo pajęczaka zostało w skórze zwierzęcia. Ten aspekt wpływa również na dalsze postępowanie:
- jeśli w skórze został wyłącznie aparat gębowy bez głowy czy kawałka odwłoka, to nie należy go ruszać – wystarczy zdezynfekować miejsce,
- jeśli kawałek kleszcza pozostawiony w skórze jest większy, zwłaszcza zawiera głowę, to trzeba go usunąć.
W pierwszym przypadku organizm sam usunie nadmiarowy kawałek pasożyta – zwyczajnie się on otorbi i zostanie wydalony ze skóry po jakimś czasie. Nie niesie on zagrożenia pod kątem epidemiologicznym. Oznacza to, że nie zwiększa ryzyka zarażenia chorobą odkleszczową.
Inaczej sprawa wygląda w przypadku, gdy w skórze kota został kawałek głowy czy tułowia. Gruczoły, w których znajdują się groźne dla życia i zdrowia mruczka patogeny, nadal pozostają przytwierdzone do aparatu gębowego kleszcza. W takim przypadku konieczne jest ich usunięcie. Inaczej zwiększamy ryzyko zachorowania kota na chorobę odkleszczową. Jeśli nie umiemy usunąć fragmentu ciała pajęczaka samodzielnie, powinniśmy udać się do lekarza weterynarii.
Lepiej zapobiegać niż leczyć!
Ta maksyma sprawdza się również w przypadku kotów i kleszczy. Zamiast obawiać się, czy pupil narażony jest na chorobę za każdym razem, gdy znajdziemy w jego ciele kleszcza, możemy zapobiegać inwazji pasożytów. Stosowanie odpowiedniego preparatu chroni kota, zwłaszcza wychodzącego samodzielnie albo na smyczy, przed zwiększonym ryzykiem zachorowania na choroby odkleszczowe. W ten sposób nie musimy się martwić o urwanego kleszcza u kota, bo usuwanie pasożytów jest po prostu łatwiejsze. Co więcej, to również ochrona dla nas – kleszcz nie spadnie z naszego pupila w domu, w poszukiwaniu nowego żywiciela.
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
29.07.2025
Dlaczego kotu łysieją łapy? 5 przyczyn nadmiernej utraty sierści na łapach
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Okresowe linienie to normalny proces, dobrze znany wszystkim kociarzom. Jednak gdy kotu łysieją łapy, może to świadczyć o problemach medycznych.
undefined
24.07.2025
Zatwardzenie u kota – jak pomóc zwierzakowi cierpiącemu na zaparcia?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Problemy z wypróżnianiem często dotykają nasze czworonogi. Zatwardzenie u kota to nie tylko skutek nieprawidłowej diety – może świadczyć o wielu problemach zdrowotnych i poważnie zagrozić życiu zwierzaka!
undefined
21.07.2025
Zapalenie sutków u kotki – poważne schorzenie kociej mamy
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Macierzyństwo to trudny okres dla kociej mamy. Zapalenie sutków u kotki zdarza się często i jest poważnym powikłaniem poporodowym, związanym z laktacją.
undefined