23.10.2023
Mniej dbamy o koty niż o psy. I te badania to potwierdzają
Paulina Grzybowska
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
O ile psy zawsze były blisko nas, to koty wydawały się zwierzętami niezależnymi i nieco odległymi emocjonalnie od człowieka. Tak było przez stulecia, a dziś wiemy, że prawda wygląda inaczej. Czy jednak przekłada się to na równe zaangażowanie w opiekę nad kotami i psami? Sprawdźmy!
fot. Shutterstock
Badań na temat odpowiedzialności za zwierzęta było wiele. Wszystkie dotychczas pokazywały, że opiekunowie kotów przywiązują mniejszą wagę do dbania o nie niż opiekunowie psów do troski o swoje czworonogi. Chodziło m.in. o zapewnienie dostępu do usług weterynaryjnych czy emocjonalne przywiązanie do zwierzaka.
Jak zbadać poziom troski o kota?
Z tego powodu naukowcy postanowili jeszcze raz sprawdzić ten aspekt, tym razem bazując na odpowiedziach opiekunów z trzech europejskich państw: Wielkiej Brytanii, Danii i Austrii. W ankietach przeprowadzonych wśród osób od 18 do 89 roku życia analizowali:
- stopień przywiązania według skali Lexington,
- posiadanie ubezpieczenia zdrowotnego dla zwierzaka,
- chęć płacenia opiekunów za leczenie ratujące życie,
- oczekiwania względem diagnostyki i terapii weterynaryjnej.
Co wyszło z tej analizy?
Czy faktycznie dbamy bardziej o psy niż koty?
W ramach analizy naukowcy doszli do konkretnych wniosków. Pierwszym z nich był fakt, że o znacznie więcej psów niż kotów ma swoje ubezpieczenia zdrowotne. Również większa liczba opiekunów psów niż kotów była chętna do płacenia wysokich sum (ponad 1000 dolarów) za terapie, które miały ratować życie ich czworonogów. Co ciekawe, różnice te były znacznie bardziej widoczne w Danii niż w Wielkiej Brytanii. Idąc dalej, w Danii i Austrii to opiekunowie psów wymagali więcej opcji diagnostycznych i leczniczych niż opiekunowie kotów. W Wielkiej Brytanii różnica ta nie była zauważalna.
Prócz tego udało się wysnuć jeszcze kilka innych, ogólnych wniosków. Wynika z nich, że opiekunowie kotów mniej chętnie kupują im nowe rzeczy czy zabierają na wizyty weterynaryjne niż opiekunowie psów. Dotyczy to również wykonywania szczepień – tutaj wielbiciele czworonogów szczekających również lepiej pilnowali kalendarza według rekomendacji weterynarzy niż fani mruczków. Byli też bardziej chętni do długotrwałego podawania psom leków.
Dlaczego wychodzi na to, że o koty dbamy bardziej niż o psy?
Naukowcy mają kilka potencjalnych odpowiedzi na pytanie, dlaczego badania wskazują na większą dbałość o psy niż o koty. Jednym z nich jest to, że po prostu spędzamy więcej czasu z psami, bo jesteśmy do tego niejako zmuszeni – musimy je ułożyć, nauczyć życia w społeczeństwie i wychodzić z nimi na spacery.
Drugim winnym może być mit o samowystarczalności i niezależności kota, który sprawia, że nie próbujemy nawiązać z nim tak bliskiej emocjonalnie relacji, jak z psem. W końcu może to wynikać z ludzkiej psychiki – im bardziej czujemy, że mamy nad kimś kontrolę, tym bardziej się do niego przywiązujemy. I tak jest z psami. Wymaga to jednak dalszej analizy na większej grupie badawczej z całej Europy, a najlepiej – całego świata.
A jak wygląda to w Polsce?
Według badania „Zwierzęcy rodzice 2023” zrobionego przez hiPets na panelu Omnisurv by IQS tendencje do mniejszego dbania o koty są mniejsze niż kilkanaście lat temu, ale wciąż zauważalne. Nadal aż 24% opiekunów wypuszcza koty bez nadzoru, co zagraża w sposób bezpośredni ich życiu i zdrowiu. Aż 49% kociarzy nie ma osiatkowanych okien ani balkonu. Co więcej, 8% kotów należących do badanych respondentów nie ma do dyspozycji drapaka, który – jak wiemy – jest jednym z podstawowych elementów kociej wyprawki, a 17% żadnej kryjówki. Aż 5% kotów nie ma żadnej zabawki!
Z czego wynikają takie dane? Przyczyn może być wiele. Bardzo często koty wychodzące w ogóle nie mają w domach żadnych rzeczy przeznaczonych dla nich. Trudno tutaj mówić o tym, aby były w ogóle domownikami. Jak zmienić to podejście? Na początek warto lepiej poznać koty i ich potrzeby, bo to często stereotypy są winne takiemu, a nie innemu zachowaniu względem tych zwierząt. Z taką rzetelną wiedzą będzie o wiele prościej zmieniać mentalność!
Źrodła: frontiersin.org, hipets.com
Zoopsycholożka in spe, wolontariuszka, instruktorka detekcji zapachowej i profilaktyki pogryzień zaangażowana w akcje edukacyjne, blogerka kynologiczna.
Zobacz powiązane artykuły
01.09.2023
5 łakomych ras kotów – jak zadbać o ich sylwetkę?
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Podobno kochanego ciała nigdy za wiele – zdjęcia „solidnie” odżywionych kotów robią obecnie furorę w internecie. Trudno odmówić uroku dorodnemu, puszystemu pupilowi – i często równie trudno odmówić mu dodatkowych przekąsek. Jednak nadprogramowe kilogramy mogą być zagrożeniem dla zdrowia i dobrego samopoczucia naszego przyjaciela.
fot. Shutterstock
18.10.2023
Brrr jak zimno! Jak ogrzać kota w chłodne dni?
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że koty nie lubią zimna. O ile dla wielu ras psów jest ono, jeśli nie przyjemne, to przynajmniej mało uciążliwe, o tyle w przypadku kotów to ciepło jest bardziej pożądane. Wiąże się to m.in. z pochodzeniem gatunku. Jak ogrzać kota w zimne dni, których będzie coraz więcej? Sprawdź!
fot. Shutterstock
14.10.2023
Dlaczego koty chodzą do innych domów?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Kiedy nasz pupil wraca po długiej nieobecności, to chciałoby się go zapytać: „Kotku, gdzieś ty był?”. Dlaczego koty chodzą do innych domów? I jakie płyną z tego zagrożenia?
fot. Shutterstock