Dlaczego koty liżą się po jedzeniu?

Pomimo udomowienia, nasze koty nadal są drapieżnikami. A wszystkie drapieżniki – od niedźwiedzi polarnych po biedronki – czyszczą się po posiłku. Każdego kota, który zaniedbuje rytuały mycia się, musi obejrzeć weterynarz, ponieważ brak pielęgnacji jest anormalny u tych skrupulatnych zwierząt. A czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego koty liżą się po jedzeniu?

Dlaczego koty liżą się przed jedzeniem?

Zacznijmy od tego, że koty utrzymują czystość futerka przez cały dzień. I choć u domowego mruczka wydaje się to urocze, dziki kot dba o czystość w konkretny celu. Dzięki temu zmywa z siebie zapachy, które mogłyby być sygnałem alarmowym dla potencjalnej ofiary. To szczególnie ważne dla tych kotów, które polują z przyczajenia się, jak pumy czy leopardy. Mniej istotne z kolei dla gepardów, które swoją ofiarę zwyczajnie gonią.

Pod względem rytuałów koty domowe najlepiej pasują do lwów. Ci króle dżungli myją się przed polowaniem w ramach wspólnej socjalizacji i utrzymania relacji. To samo robią nasze mruczki. Dlatego możemy śmiało stwierdzić, że kocie mycie się przed posiłkiem jest naturalnym instynktem.

Koty liżą się podczas jedzenia, bo…

Kolejnym momentem, kiedy koty się myją, jest ten w trakcie jedzenia. Nie jest to jednak intensywne czyszczenie, a raczej po prostu dokładne oblizywanie. Czasami kot przestaje na chwilę pałaszować posiłek, i zaczyna oblizywać pyszczek i wibrysy. W ten sposób szorstkim językiem zbiera krew oraz resztki mięsa. Zdarza się, że język służy również do... oderwania mięsa od kości! Wszystko dzięki specjalnym wypustkom, które się na nim znajdują.

Dlaczego koty liżą się po jedzeniu?

Kocie lizanie się po jedzeniu jest najbardziej zaawansowanym z tych trzech rytuałów. Wszystko dlatego, że zapach jedzenia, który utrzymuje się na kociej skórze, nie działa korzystnie dla mruczka. Z jednej strony odstraszy nową ofiarę, która szybko wyczuje w swojej okolicy predatora. Z drugiej będzie działał wabiąco na drapieżniki, które mogą okazać się większe od kota i zrobić mu po prostu krzywdę.

Kot zaczyna wylizywanie po jedzeniu od mycia okolic ust, a potem pyszczka i uszu. Następnie nadchodzi czas na czyszczenie klatki piersiowej, a następnie brzucha, tylnych łapek i ogona. W trakcie kot zahaczy też o okolice intymne, którym zazwyczaj poświęca całkiem sporo uwagi.

Kiedy koty rezygnują z lizania się?

Istnieje kilka takich sytuacji. Pierwsza to przypadek kotów bezdomnych i porzuconych, które na czyszczenie futra nie tracą energii, bo ich priorytetem jest po prostu przeżycie. Można w ten sposób łatwo zobaczyć różnicę między kotem, który był domowy i został zostawiony na pastwę losu, a tym wolno żyjącym czy wychodzącym. 

Drugim przypadkiem jest kot niewychodzący, który nagle przestał się myć. Szybko to zauważymy, bo oznaki samozaniedbania są wyraźne – nieprzyjemny zapach, brudne łapy czy skołtuniona, matowa sierść. Takie koty zwykle cierpią z powodu bólu i problemów zdrowotnych. Może to być ból stawów, który uniemożliwia kotu mycie. Równie często spotykane są problemy z zębami, a także nadwaga. Jeśli widzimy, że nasz kot o siebie nie dba, pora zabrać go do lekarza!

Zatem, jak widać, koty nic nie robią przypadkiem. Nawet pielęgnacja po posiłku ma ważne powody. W ten sposób kot zmywa z siebie zapach jedzenia, aby sam nie stał się ofiarą. A wy również zaobserwowaliście, że wasze koty liżą się po jedzeniu?