14.03.2024
Kot i człowiek w jednym łóżku – TAK to naprawdę wygląda!
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Czy sen z kotem w jednym łóżku jest w ogóle możliwy? W końcu nasze mruczki to zwierzęta, które nocą dopiero wychodzą na łowy – te prawdziwe i zupełnie udawane...
fot. Shutterstock
W teorii obecność zwierzaka w łóżku sprzyja wyciszeniu i relaksowi. W praktyce nie jest jednak tak różowo, zwłaszcza gdy masz kota, który nocą... staje się aktywny. Czy nasze mruczki celowo robią wszystko, aby zakłócić nam spokojny sen? Czy spanie w łóżku z kotem jest w ogóle możliwe, a przede wszystkim – komfortowe? Sprawdźmy, jakie są najczęstsze kocio-ludzkie pozycje, gdy już kot zdecyduje się zapaść w sen!
Poduszka – czyja ona właściwie jest?
Wydawać by się mogło, że poduszka jest nasza... Ale kot uważa inaczej, a jeśli on jest innego zdania, to my niewiele możemy zrobić! Pozostaje nam kołdra, którą możemy sobie zwinąć pod głową. O ile oczywiście nie leży na niej inny kot, bo to też się zdarza!
Ile można wytrwać pod kotem? Całą noc!
Koty mają to do siebie, że świetnie wyczuwają, kiedy mamy plany. I chętnie robią wszystko, aby udowodnić, że ich są inne! Właśnie mamy wstać sprzed telewizora czy komputera, bo chcemy iść spać, kiedy przychodzi na nasze kolana kot i zaczyna rozkosznie mruczeć, układając się do snu. Nie możemy odmówić! Pójdziemy spać później... licząc, że kremy na wory pod oczami faktycznie pomagają.
Pozycja zarządzona przez kota
Czy może być gorzej? Owszem, wtedy, kiedy kot postanowi ułożyć się na nas, gdy my układamy się do snu. Wtedy jesteśmy w potrzasku, bo nie wypada nam się ruszyć. Z jednej strony dlatego, że kochamy naszego kota i nie chcemy zakłócić mu snu. Z drugiej – bo drżymy na myśl o tym, że mógłby się zbudzić i znów oczekiwać od nas atencji i zabawy. Więc rano wstajemy połamani...
Nocna obserwacja
Koty są obserwatorami i wiemy to wszyscy. Gorzej, gdy próbują nas obserwować, kiedy... śpimy. Czasem robią to z pozycji naszej poduszki. Innym razem kładą się nam na klatce piersiowej i stamtąd sprawdzają, czy chrapiemy i przypadkiem się nie ślinimy. A gdy nagle się przebudzimy (bo przecież ktoś na nas patrzy, więc instynkt daje nam znać), dostajemy prawie zawału serca. Bo w ciemnościach wpatrują się w nas świecące kocie oczy!
Do tanga trzeba... trojga!
Liczysz na spokojny sen z partnerem czy partnerką? Nie w przypadku, kiedy kot śpi z wami! Koty uwielbiają układać się tam, gdzie jest bezpiecznie i ciepło. W przypadku par mowa oczywiście o miejscu na samym środeczku. Nie ma mowy o żadnej bliskości czy intymności, bo kot zawładnął centrum naszego łóżka!
Pozycja na głowie. Ludzkiej głowie...
Tak, tak, każdy kociarz to zna. Mruczek chodzi, ugniata, mruczy, wydaje z siebie miauknięcia, a my marzymy tylko, aby w końcu znalazł sobie miejsce na spokojny sen. A gdy to robi, upewniamy się, że trzeba być ostrożnym w tym, o co się prosi. Bo idealnym miejscem na sen okazuje się nasza głowa! W pakiecie mamy wygrzane zatoki i sierść w ustach.
Mój jest ten kawałek… łóżka
Koty rządzą światem, więc dlaczego miałyby nie rządzić naszymi łóżkami? Nie dziwi nas, że mruczki roszczą sobie prawa do kołdry, poduszki i ogólnie całej powierzchni łóżka. My oczywiście nie mamy wyboru i musimy ustąpić – wszak jesteś tylko podwładnymi. Dlatego potulnie – bez żadnego sprzeciwu – wyciągamy z szafy koc i kładziemy się tuż obok, na samej krawędzi, walcząc w nocy, by nie spaść z łóżka albo… od razu wybieramy spanie na podłodze.
Zabawa w trakcie snu? Czemu nie!
Nasze koty nie tylko uwielbiają spać na łóżku, ale też lubią się tam bawić. Dlatego, nie zważając na naszą wygodę, znoszą wszystkie swoje ulubione zabawki. Spod poduszki wystaje ogonek myszki… Pod nogą leży wędka z piórkami… A pod ręką kocie chrupki – w końcu nie tylko my możemy konsumować w łóżku. Czasami nawet zdarzają się żywe prezenty… Nasze łóżko przypomina jedno wielkie pole minowe. Ale kota to nie wzrusza – dalej spokojnie śpi sobie w nogach.
Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.
Zobacz powiązane artykuły
29.04.2025
Rozmawiasz ze swoim kotem? Nie? Czas to zmienić!
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Specjaliści nie mają wątpliwości – mówienie do kota przynosi korzyści i jemu, i tobie. Sprawdź, dlaczego warto rozmawiać z kotem!
undefined
22.04.2025
Zamień swój dom w koci raj! Must have każdego kociarza
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Gdy zapraszamy kota pod swój dach, decydujemy się na coś więcej niż tylko obecność zwierzęcia w domu. Przyjmujemy nowego domownika, który – choć chodzi własnymi ścieżkami – zasługuje na troskę, uwagę i przestrzeń dostosowaną do swoich potrzeb. To odpowiedzialność, która wynika z miłości i szacunku do naszego małego, futrzastego przyjaciela. Co powinno znaleźć się w domu każdego kociarza?
undefined
17.04.2025
Jak zabezpieczyć okna przed kotem?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Nawet lekko uchylone okno stanowi potencjalne zagrożenie dla ciekawskiego mruczka. Dlaczego w kocim domu wszystkie okna powinny być zabezpieczone? Sprawdź, jak możesz to zrobić!
undefined