Pobudka! Oto 12 sposobów, w jakie koty budzą swoich opiekunów

Chyba każdy koci rodzic doświadczył pobudki ze strony swojego pupila. W końcu większość mruczków to chodzące, bezlitosne (czasami) i niezawodne budziki. Co oczywiście ma też swoje plusy – możesz zapomnieć o nastawianiu alarmów w telefonie, no i kot nigdy nie pozwoli ci zaspać do szkoły czy pracy. Swoją drogą mruczki nie robią tego bez powodu. Zazwyczaj budzą swoich opiekunów, ponieważ są głodne lub chcą się bawić. Zresztą dlaczego ty miałbyś smacznie spać, zamiast należycie zająć się swoim futrzakiem, który jest „na łapkach” od świtu? Przyjrzyjmy się zatem, jak koty zakłócają nasz sen. Oto 12 sposobów, w jakie koty budzą swoich opiekunów.

1. Miauczenie

Jest jednym z najstarszych, najskuteczniejszych i najczęściej stosowanych przez kotów sposobów budzenia opiekunów. Mruczki doskonale zdają sobie sprawę, że ta metoda daje gwarancję wydostania cię z łóżka, dlatego, aby zbytnio się nie namęczyć, od razu uderzają w wysokie dźwięki. Jeśli już udało im się sprawić, że otworzyłeś oczy, to twoje próby dalszego spania są raczej daremne. To bitwa, której nie możesz wygrać, ponieważ koty są na tyle zdeterminowane i będą miauczeć tak długo, dopóki nie wstaniesz z łóżka.

2. Drapanie, gryzienie i siadanie na twarzy

Drapanie jest kolejną sprawdzoną metodą, której używają koty, aby obudzić swojego opiekuna. Cóż, nie da się ukryć, że może być to dość bolesny sposób pobudki. Zazwyczaj jednak starają się zaczynać od delikatnych „machnięć” pazurkami, które skutecznie potrafią wyrwać człowieka ze snu. Czasami w komplecie z drapaniem występuje gryzienie. Najczęściej „ofiarą” kocich zębów padają nos, uszy i oczywiście stopy.

Niektóre koty budzą też swojego opiekuna, po prostu siadając mu… na twarz.

3. Delikatne muśnięcia łapką

Bywają też i takie koty, które do wykonania misji pt. „obudzić człowieka” podchodzą niezwykle łagodnie. Chyba każdy opiekuna chciałby, aby jego pupil próbował go wyciągnąć z łóżka poprzez delikatne muśnięcia łapką.

4. „Z liścia”

Jest to metoda budzenia podobna do poprzedniej, jednak kot nie jest już tak delikatny i czuły. Potrafi dać przysłowiowego „liścia” i to kilkukrotnie – aż do skutku.

5. Lizanie stóp

Niektóre koty przejawiają szczególnie uwielbienie dla ludzkich stóp. Jeśli choć mały palec wystaje ci spod kołdry, to taki mruczek nie przejdzie obok niego obojętnie. Oj, nie! Są też takie koty, które postanowią obudzić swojego opiekuna, nadmiernie wylizując stopy, przy okazji je łaskocząc. A jeśli opiekun jest niezwykle odporny na taką formę zaczepki i nie przyniesie ona oczekiwanego rezultatu, mogą przejść do drastyczniejszych działań, czyli gryzienia. Pobudka gwarantowana.

6. Głośne mruczenie

Mruczenie jest niezwykle uspokajające. Któż z nas nie chciałby zostać obudzony właśnie w taki sposób? Szczęśliwy (?) ten, który co rano doświadcza miarowego kociego mruczenia.

7. Baranki i ugniatanie

Trzeba przyznać, że nie jest to najgorszy sposób budzenia. Gorzej, jeśli mamy całkiem dorodnego kota, który całym swoim ciężarem napiera na nasze ciało. Każdy koci opiekun zdaje sobie jednak sprawę, że tzw. baranki to forma wyrażenia uczuć mruczka względem człowieka. Są to tak słodkie gesty, że zapewne nie jesteś w stanie złościć się na swój chodzący budzik.

8. Nornica

Są koty, które z przyjemnością obudzą człowieka na tzw. nornicę. Będą krążyć wokół kołdry, by znaleźć choć maleńką szparkę i z rozpędu zanurkować pod pierzyną. I ten sposób gwarantuje pobudkę opiekuna, a co najważniejsze, dostarczy też mruczkowi dużo zabawy.

9. Przynoszenie zabawek

Koty budzą za pomocą… zabawek. Mruczki z natury są łowcami. Dlatego istnieje duże prawdopodobieństwo, że ich instynkt włączy się już o świcie, kiedy tobie pozostaje jeszcze kilka godzin snu. Mogą poczuć niepohamowaną chęć przyniesienia do łóżka wszystkich swoich zabawek, byś tylko się obudził i pochwalił „zdobycze”. A co najważniejsze to znak dla ciebie, że idealna pora na zabawę.

10. Zrzucanie przedmiotów

Nawet gdy nie śpisz, koty uwielbiają zrzucać z wysokości różne przedmioty. Dzięki temu wprawiają je w ruch, co sprawia, że stają się one dla niego atrakcyjniejsze. Dlaczego jeszcze mogą to robić? By cię obudzić! Nagły huk spadających rzeczy potrafi zerwać z łóżka niejednego człowieka. I wtedy orientujesz się, że za tym wszystkim stoi twój kot-intrygant. No cóż, ważne, że jego cel został osiągnięty.

11. Ciągniecie za włosy

Są koty, które preferują… włosy opiekuna. Co więcej, jest to całkiem skuteczna metoda wyrwania go ze snu. Zwłaszcza gdy masz długie włosy, kot z przyjemnością wplącze w nie swoje łapki, by miarowo za nie pociągać.

12. Patrzy

Wydaje się, że niektóre koty nie robią nic, aby obudzić opiekuna. A jednak uporczywe patrzenie to wcale nie takie „nic”. Są takie osoby, które nawet podczas snu wyczuwają, że są obserwowane i ostatecznie się budzą. Swoją drogą można się trochę przerazić, kiedy otwierasz oczy i tuż przy swojej twarzy, zaledwie kilka centymetrów przed nią, widzisz mruczka, który uporczywie się w ciebie wpatruje i nawet nie mrugnie. Ciekawe, jak długo tak się patrzył… Cóż, chyba najlepiej po prostu wstać z łóżka i nie zadawać pytań…

Koty budzą…

na wiele sposobów. Nieważne jednak jaką metodę wybiorą – najważniejszy jest rezultat. Koty są na tyle wytrwałe, że będą w stanie obudzić nawet największego śpiocha. Oczywiście tych sposobów na pobudkę opiekuna jest znacznie więcej. Dlatego jesteśmy bardzo ciekawi, jak koty budzą was – koniecznie dajcie nam znać w komentarzach!