18.02.2024
Czy głaskanie rzeczywiście stresuje koty?
Joanna Nowakowska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Niewątpliwie lubimy głaskać koty, ale czy one lubią to tak samo, jak my? A może głaskanie sprawia, że nasze mruczki się stresują? Czy głaskanie może stresować kota? Sprawdźmy!
fot. Shutterstock
Przez media przeszła wiadomość o doniesieniach naukowców, jakoby głaskanie było dla kotów bardzo stresujące i wpływało też negatywnie na ich stan zdrowia. Warto wspomnieć, że zestresowany kot jest podatny na różne infekcje.
Według Johna Bradshaw z Instytutu Antropozoologii Uniwersytetu w Bristolu, doniesienia naukowców zostały źle zinterpretowane przez media i zbyt uogólnione. Badania mówiły tylko, iż niektóre koty reagują nerwowo na przytulanie oraz głaskanie. Wzrasta u nich poziom hormonów stresu, a co za tym idzie, są bardziej podatne na choroby.
Ale to nie samo głaskanie jest przyczyną nerwowości i stresu, lecz jakieś czynniki w życiu niektórych kotów uczyniły je nadwrażliwymi na dotyk i bliskie relacje z ludźmi. Jakie to czynniki – tego badaczom nie udało się stwierdzić.
Zestresowany kot – szkodliwe skutki stresu
Stres faktycznie negatywnie wpływa na stan zdrowia kotów i jest powodem wielu dolegliwości, z których na pierwszy plan wysuwają się dwie. Jedna to objawy skórne. Nadmierne linienie lub nerwowe wylizywanie się, aż do powstania ran na skórze. Druga – zapalenia pęcherza moczowego i syndrom urologiczny. To ostatnie z uwagi na specyficzną budowę układu moczowo-płciowego szczególnie dotyka kocury z nadwagą (równie często kastratów, jak i niekastrowane osobniki).
Należy pamiętać, iż koty doskonale potrafią ukrywać stan swojego umysłu, także zestresowanie, depresję, ból i choroby. Jeśli zauważymy zmianę przyzwyczajeń i zachowania naszego mruczka, załatwianie się poza kuwetą, unikanie obecności innych zwierząt i ludzi, chowanie się, senność, zmniejszenie apetytu, zwiększone linienie, wylizywanie futra aż do krwi, zachowania agresywne – należy wziąć pod uwagę oprócz przyczyn stricte chorobowych – właśnie stres.
Jakie wnioski?
Nie uszczęśliwiać kota na siłę przytulaniem i głaskaniem, gdy nie ma na to ochoty. Zapewnić kotu odpowiednią przestrzeń do życia. Zadbać o urozmaicenie otoczenia, w przypadku kotów niewychodzących.
Unikanie stresu, zapewnianie poczucia bezpieczeństwa, a w przypadku remontu, przeprowadzki bądź dokocenia – zainwestowanie w feromony, by kot możliwie najłagodniej przeszedł przez okres zmian w swoim życiu.
To nie głaskanie czyni koty nieszczęśliwymi, ale wszechobecny stres.
Źródło: Badania zostały opublikowane w czasopiśmie „Psychology and Behavior”
Zobacz powiązane artykuły
17.04.2024
Jak koty znaczą teren? Oto 5 sposobów!
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Koty lubią pokazywać, że dane terytorium należy właśnie do nich. Robią to na kilku różnych sposobów. Poznaj je, aby wiedzieć, z czego wynikają zachowania twojego mruczka!
undefined
14.04.2024
8 prawd o kotach. Zrozumieją je tylko kociarze!
Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Przebywanie z kotem to unikalne doświadczenie, które zrozumieć może jedynie... sam opiekun! Oto 8 prawd, których doświadczył każdy kociarz.
undefined
11.04.2024
Podróż z kotem – jak zadbać o bezpieczeństwo i komfort mruczka?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Jeśli podróż wzbudza w naszym kocie przede wszystkim przerażenie, a zamierzamy go zabrać na wyjazd urlopowy, musimy działać! Sprawdźmy, jak zadbać o komfort mruczka i zapewnić mu bezpieczne warunki podróżowania.
undefined