15.07.2021
Binx został znaleziony wśród gruzów. Kot przeżył katastrofę budowlaną na Florydzie
Magdalena Olesińska
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
„Mały cud wśród gruzów” - tak mówi się o czarnym kocie o imieniu Binx, którego znaleziono 16 dni po zawaleniu się budynku mieszkalnego na Florydzie.
fot. www.facebook.com/regina.vlasek / twitter.com/MayorDaniella
Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w piątek 11 lipca, burmistrz hrabstwa Miami – Dade Daniella Levine Cava podzieliła się, jak sama powiedziała, małą, ale dobrą wiadomością. Czarny kot o imieniu Binx mieszkał na 9. piętrze Champlain Towers South, który zawalił się 24 czerwca. Mruczka odnaleziono 16 dni po katastrofie.
”Promyk nadziei w tej tragedii”
Po zawaleniu się apartamentowca na Florydzie wielu wolontariuszy zaangażowało się również w poszukiwania zwierząt. W okolicy gruzów porozstawiano bezpieczne pułapki i miski z jedzeniem. Jedna z ekip poszukiwawczo-ratowniczych, która dokarmiała koty w pobliżu miejsca zdarzenia, znalazła wśród gruzów błąkającego się czarnego mruczka. Kiedy udało im się złapać kota, zawieźli go do pobliskiego schroniska w Miami Beach – Kitty Campus.
Gina Nicole Vlasek, współzałożycielka centrum ratunkowego, napisała na Facebooku post, w którym poinformowała o nowo przybyłym czarnym kocie. Już następnego dnia do schroniska przyjechała była mieszkanka apartamentowca, która potwierdziła, że zwierzę jest jej.
Wszystko, czego potrzebowaliśmy, to promyk nadziei w tej tragedii. Dzisiaj był jeden z najbardziej niesamowitych dni – czytamy w poście na Facebooku The Kitty Campus.
Specjalna infolinia
Kota odnaleziono po 16 dniach od katastrofy. Binx wraz z rodziną mieszkał na 9. piętrze apartamentowca. Angela Gonzalez wraz z 16-letnią córką zostały uratowane spod gruzów budynku jako jedne z pierwszych ofiar. Obie zostały poważnie ranne. Mąż Angeli – Edgar Gonzalez – wciąż nie został odnaleziony.
Zwierzęta są rodziną, a odnalezienie Binxa jest cudem. W środku tego całego smutku mieliśmy nadzieję na dobre wieści dla wszystkich ocalałych – powiedziała Maria Gaspari, przyjaciółka rodziny.
Fundacja Friends of Miami Animals utworzyła infolinię dla wszystkich ocalałych, którzy mogą zgłosić zaginięcie swojego pupila bądź poprosić o pomoc weterynaryjną dla zwierzęcia wyciągniętego spod gruzów dwunastopiętrowego budynku. Oficjalnie potwierdzono śmierć 86 osób. Służbom wciąż nie udało się jednk ustalić losu dziesiątek ludzi.
źródła: eu.usatoday.com, www.polsatnews.pl | zdjęcie główne: www.facebook.com/regina.vlasek / twitter.com/MayorDaniella
Jako redaktorka SEO pragnę przenieść mruczące treści na szczyt internetowej kuwety. O tym, że każde „miau” ma znaczenie, wiem od wąsatej ekspertki – Fiony. Po godzinach buduję świat z Lego, nurkuję w książkach i kołyszę się w rytm życia.
Zobacz powiązane artykuły
02.10.2025
Leszno: wandal zniszczył kocie budki. „To cios dla bezdomnych zwierząt”
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
W jednym z ogrodów działkowych w Lesznie doszło do aktów wandalizmu: ktoś zniszczył kocie budki, które od lat służyły jako tymczasowe schronienie dla kotów wolno żyjących. Sprawa wywołała oburzenie lokalnej społeczności i wolontariuszy, którzy apelują o pomoc i czujność mieszkańców.
undefined
01.10.2025
Weekend Adopcji Mars i TOZ: adopcja zwierzaka może zmienić dwa życia
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Czy jeden gest może odmienić dwa życia naraz? Tak – i najlepszym dowodem jest adopcja ze schroniska. Już 3–5 października w Celestynowie, Wrocławiu, Słupsku i Zabrzu odbędzie się Weekend Adopcji Mars i Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce (TOZ). To wydarzenie, które ma przypomnieć, że koty i psy nie tylko potrzebują domów – one także zmieniają życie swoich opiekunów.
undefined
08.08.2025
Kot z charakterem, czyli dzień w „Kocim Mrraju”! Co wydarzyło się na niezwykłym evencie?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
Warszawa na chwilę zamieniła się w krainę szczęśliwych mruczków. Przed wejściem do CH Westfield Arkadia pojawiła się przestrzeń, w której to koty - a właściwie ich osobowości - grały główną rolę. Strefa WHISKAS® „Koci Mrraj” przyciągnęła dziesiątki opiekunów, którzy chcieli lepiej zrozumieć swoich pupili.
undefined