21.11.2017

Leśnicy uratowali małe kocięta. Jedno z nich ma już nowy zawód

author-avatar.svg

Joanna Nowakowska

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Co się stanie, gdy leśnicy trafią na porzucone w lesie kocięta? Nie tylko je uratują, ale i zapewnią im przyszłość z dobrym zawodem.

leśnicy znaleźli w lesie małego kociaka

fot. Shutterstock

W każdym zawodzie mogą zdarzyć się sytuacje, gdy trzeba szybko podejmować decyzje. Leśnicy nie są tu wyjątkiem. Im też przydarzają się historie z dramatem w tle. I są wśród nich niezwykli zwykli ludzie.

Co leśnicy mogą znaleźć w lesie

Strażnicy leśni z Nadleśnictwa w Starych Jabłonkach podczas rutynowego patrolu trafili przypadkiem na kocięta. Przy drodze w zaroślach coś się poruszało. Zatrzymali się, by przyjrzeć znalezisku. To było 5 ruchliwych, miauczących rozpaczliwie kociąt.  Najprawdopodobniej ktoś pozbył się w ten sposób niechcianego potomstwa swojej domowej kotki, bo jak inaczej wytłumaczyć obecność malców w lesie, niedaleko ruchliwej drogi?

Nie mogliśmy ich zostawić. Pośród tylu zagrożeń, tak bezbronne stworzenia nie przetrwałyby kolejnej nocy.- opowiada Paweł, Komendant Straży Leśnej na profilu Nadleśnictwa Stare Jabłonki na Facebooku.

Kociętom groziła śmierć. Nie przeżyłyby same w lesie. Na szczęście na ich drodze los postawił leśników i kogoś jeszcze.

Bo dobro chodzi parami

Gdy leśnicy zbierali miauczące towarzystwo z zagajnika, na poboczu zatrzymał się samochód osobowy. Wysiadła z niego zaciekawiona kobieta. Gdy zobaczyła, że chodzi o małe kocięta, zaoferowała się zabrać je ze sobą i poszukać im nowych dobrych domów. Pani Anita ma dobre serce i dobre ręce do adopcji. Cała piątka ma już nowe domy, w tym jeden – wyjątkowy. Kociak o wdzięcznym imieniu Malinka zamieszkał w miejscu pracy pani Anity, Moim Domu Na Sielskiej, ośrodku opieki dla osób starszych i chorych. Bo Malinka ma solidny zawód. Przyszłościowy i bardzo poszukiwany. Będzie pełnić rolę terapeuty osób starszych. Podobno świetnie się w nim spełnia. Nic dziwnego. Koty to urodzeni terapeuci i okłady na ludzkie dusze.

Sezon na grzyby się skończył, ale na bezdomne koty trwa przez cały rok. Ta piątka, uratowana przez straż leśną i panią Anitę, miała niebywałe szczęście.

źródło: Gazeta Olsztyńska, Facebook

Pierwsza publikacja: 25.04.2022

Podziel się tym artykułem:

author-avatar.svg

Zobacz powiązane artykuły

22.05.2025

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Dlaczego to ważna data?

Ten tekst przeczytasz w 3 minuty

22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt – święto ważne nie tylko dla aktywistów i organizacji prozwierzęcych, ale również dla każdej osoby, która traktuje zwierzaki z szacunkiem i troską. To idealna okazja do refleksji nad tym, jak chronimy naszych braci mniejszych i co jeszcze możemy zrobić, by zapewnić im życie wolne od cierpienia.

Bezdomne koty zimą

undefined

20.05.2025

„Narcomichi” – kot przemytnik złapany w Kostaryce

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty

Choć trudno w to uwierzyć, koty coraz częściej stają się niechlubnymi bohaterami przestępczych procederów. W Kostaryce po raz kolejny schwytano kota, który służył jako… żywy kurier narkotykowy. Nagranie z ujęcia kota obiegło świat.

narcomichi kot przemyt więzienie

undefined

14.05.2025

Nie tylko karmą żyje kot. Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”

Ten tekst przeczytasz w 1 minutę

Bezdomne koty zmagają się z chorobami, pasożytami i zaginięciami. Dlatego Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc za symboliczne 10 zł.

akcja bezpieczny zwierzak

undefined

null

Bądź na bieżąco

Zapisz się na newsletter i otrzymuj raz w tygodniu wieści ze świata kotów!

Zapisz się