08.04.2020
Lucy – kotka, która przypomina… nietoperza
Agata Kufel
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Kontrowersyjny wygląd spowodowany chorobą sprawił, że pokochały ją tysiące ludzi z całego świata.
fot. instagram.com/lucythebatcat
Czy to kot, czy to… nietoperz? Patrząc na czarną, bezwłosą Lucy i jej dużą głowę nietrudno zrozumieć, skąd wziął się jej internetowy pseudonim. Nie każdy jednak wie, że jej niestandardowy wygląd jest wynikiem choroby…
Lucy – kotka, która przypomina nietoperza
Sfinksy to specyficzne koty. Ich pozbawiona typowego futerka, pomarszczona skóra nadaje im nietuzinkowy wygląd, który jednych zachwyca, a innych – odrzuca. Roczna kotka Lucy wyróżnia się nawet na tle kotów tej rasy – jej głowa jest większa niż u przeciętnego mruczka. To wynik problemów zdrowotnych – kotka urodziła się z wodogłowiem. Schorzenie to polega na nadmiernym gromadzeniu się płynu mózgowo-rdzeniowego. Z powodu zaburzeń wchłaniania, zamiast przedostawać się do krwi, płyn pozostaje w układzie komorowym mózgu. Opiekunka Lucy, Zilla Bergamini twierdzi, że chorobę udało się opanować i obecnie kotka prowadzi normalne życie. Jej czaszka uległa jednak nieodwracalnej deformacji – jest większa i ma inny kształt niż u przeciętnego kota.
Duże zielone oczy, czarna, goła skóra i duże uszy dopełniają wyglądu Lucy, który wielu osobom kojarzy się z… nietoperzem. Stąd też wziął się pseudonim kotki, która w internecie występuje jako Lucy The Bat Cat.
Inny nie znaczy gorszy
Zilla, która uwielbia swoją pupilkę, postanowiła założyć jej konto na Instagramie. W ten sposób ludzie z całego świata zyskali możliwość podziwiania charakterystycznego, czarnego sfinksa. Oryginalny wygląd Lucy intryguje i przyciąga wielu fanów – jej profil śledzi ponad 25 tysięcy osób. Zilla publikuje na nim zdjęcia dokumentujące codzienne życie kotki, które nie odbiega od tego, jakie prowadzą inne domowe koty. Koteczka jest bardzo aktywna – uwielbia się bawić, umie chodzić na smyczy i jest towarzyska. Dzieli dom z dwoma innymi kotami, z którymi wydaje się być bardzo zaprzyjaźniona.
Choć jest kotem o specjalnych potrzebach i zawsze będzie wymagała opieki weterynaryjnej, jest szczęśliwa i kochana przez swoich bliskich. Niepełnosprawność nie musi i nie powinna wykluczać – takie zwierzaki kochają tak samo, jak zdrowe.
źródło: ladbible.com | zdjęcia: instagram.com/lucythebatcat
Zobacz powiązane artykuły
22.05.2025
22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt. Dlaczego to ważna data?
Ten tekst przeczytasz w 3 minuty
22 maja obchodzimy Dzień Praw Zwierząt – święto ważne nie tylko dla aktywistów i organizacji prozwierzęcych, ale również dla każdej osoby, która traktuje zwierzaki z szacunkiem i troską. To idealna okazja do refleksji nad tym, jak chronimy naszych braci mniejszych i co jeszcze możemy zrobić, by zapewnić im życie wolne od cierpienia.
undefined
20.05.2025
„Narcomichi” – kot przemytnik złapany w Kostaryce
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Choć trudno w to uwierzyć, koty coraz częściej stają się niechlubnymi bohaterami przestępczych procederów. W Kostaryce po raz kolejny schwytano kota, który służył jako… żywy kurier narkotykowy. Nagranie z ujęcia kota obiegło świat.
undefined
14.05.2025
Nie tylko karmą żyje kot. Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Bezdomne koty zmagają się z chorobami, pasożytami i zaginięciami. Dlatego Fundacja Psi Los rozpoczęła akcję „Bezpieczny Zwierzak”, w której każdy może pomóc za symboliczne 10 zł.
undefined