10.09.2016
Lyutsik – niepełnosprawny kot, który leczy
Koty.pl
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Jego domem jest lecznica. Czarny kot imieniem Lyutsik nie może chodzić na tylnych łapach, za to potrafi pomagać innym cierpiącym zwierzętom.
fot. Instagram
Rzecz dzieje się w miejscowości Perm w Rosji. Lyutsik był jeszcze kociakiem, gdy trafił do kliniki weterynaryjnej w rosyjskim Permie. Nie mógł się samodzielnie poruszać z powodu uszkodzenia kręgosłupa. Paraliż był następstwem upadku z okna. Dzięki wysiłkom ekipy lekarskiej udało się postawić go na łapki. No, prawie. Jego tylne łapki pozostały niewładne, mimo to porusza się całkiem sprawnie.
Pozostał w lecznicy jako rezydent. To teraz jego dom. Wdzięczny Lyutsik sam teraz niesie pomoc i pociechę zwierzęcym pacjentom.
Gdy tylko zobaczy, że jakiś kot czy pies jest naprawdę bardzo chory, trzyma się blisko, dając moralne wsparcie, a jego oczy troskliwie śledzące każdy ruch weterynarza, zdają się mówić do cierpiącego zwierzęcia: „Nie martw się, wszystko będzie dobrze.”
fot. Instagram
Często przytula się do zwierząt po zabiegach, ogrzewając je własnym ciałem. I mruczy. Bo mruczące wibracje też leczą.
fot. Instagram
To nie wszystko.
Lyutsik jest honorowym dawcą krwi. Uratował już wiele zwierzęcych istnień.
Lyutsik jest jednym z kilku znanych kotów-rezydentów lecznic, którzy posiedli niezwykłą moc leczenia innych zwierząt.
fot. Instagram
Koty.pl to portal tworzony przez specjalistów, ekspertów ale przede wszystkim przez miłośników zwierząt.
Zobacz powiązane artykuły
27.03.2024
Wyjątkowe wydarzenie w toruńskim ZOO! Na świat przyszły cętkowane kociaki – taraje
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
To prawdziwa sensacja i powód do dumy. W świecie zwierząt właśnie dokonało się coś niezwykłego – na świat przyszły taraje. To ogromny sukces oraz milowy krok w kierunku ochrony tego zagrożonego wyginięciem gatunku.
undefined
22.03.2024
„To cud, że przeżył”. Kot został wyrzucony na ulicę zaraz po zabiegu kastracji
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jasio został wykastrowany i tego samego dnia wypuszczony na ulicę. Stan kota wskazywał na to, że nie był nawet do końca wybudzony. Obecnie trwa walka o jego powrót do zdrowia.
undefined
20.03.2024
Interwencja w Fundacji „Toruńska Kocia Straż”. Miasto czasowo odebrało zwierzęta
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Oczom funkcjonariuszy, którzy przyjechali na interwencję do siedziby toruńskiej fundacji, ukazała się scena jak z horroru. Na miejscu znaleziono 37 martwych zwierząt. Jak mogło dojść do takiego zaniedbania? Czy można było temu zapobiec?
undefined