Wydaje się, że praca zdalna jest wygodniejsza od tradycyjnego siedzenia za biurkiem, a zwłaszcza praca w domu z kotem. Możesz sam ustalić swoje godziny, obudzić się, kiedy chcesz, no i pracować w piżamie – w końcu nikt cię nie widzi. Ale co, jeśli w domu mamy też kota? Niestety, ale nasze kochane mruczki mogą trochę zdezorganizować nam pracę, przez co wszystko idzie znacznie dłużej, niż gdybyśmy wykonywali ją w biurze. Co zrobić, aby czynności zawodowe wykonywane w domu szły sprawnie, a nasz kot na tym nie ucierpiał? Oto kilka wskazówek.
1. Daj swojemu kotu własne miejsce… nie twoją klawiaturę
Kiedy tylko właściciel mruczka włącza laptopa, to każdy kot automatycznie rozkłada się wygodnie na… klawiaturze. Chociaż wydaje się to niemożliwe, bo klawiatura działa na zwierzaki jak magnes, to spróbuj zapewnić pupilowi własną – atrakcyjną dla niego – przestrzeń, w której będzie mógł się wygodnie ułożyć i odpocząć.
Jeśli twój kot jest twoim własnym cieniem i podąża za tobą krok w krok, dobrym pomysłem może okazać się zawieszenie hamaka w pobliżu miejsca pracy, np. tuż nad biurkiem. W ten sposób zwierzę nadal jest blisko ciebie, a ty nie musisz kombinować, jak pisać na klawiaturze z kotem leżącym na twoich dłoniach.
2. Oddziel przestrzeń kota od przestrzeni roboczej
Nie da się zaprzeczyć, że posiadanie zwierząt w miejscu pracy daje ogromne korzyści psychiczne. Jeśli jednak pracujesz w domu, łatwo o rozproszenie uwagi. Każdy, kto ma kota wie, że one akurat są w tym mistrzami. Dlatego, tak jak w powyższym punkcie, należy zapewnić kotu miejsce – tym razem, jednak ulokuj je na tyle daleko, aby kot nie mógł domagać się pieszczot średnio co trzydzieści sekund.
Tworzenie granic przestrzennych początkowo może wzbudzić u twojego pupila niepokój. Dlatego, jeśli kot jest przyzwyczajony do zwracanie na siebie twojej uwagi, w tym przypadku musisz wykazać się cierpliwością, która jest w tej sytuacji bardzo ważna.
3. Zaplanuj przerwę na zabawę z kotem
Każdy potrzebuje przerwy w pracy, z kolei kot zdecydowanie wymaga twojej uwagi. Zatem w harmonogramie koniecznie wyznacz czas na odpoczynek, który będzie przeznaczony tylko dla ciebie i zwierzęcia. Wcale nie chodzi tu o kombinację – ty, twój kot i ten czekający na wysłanie e-mail.
Praca w domu z kotem uczy nas również lepszej organizacji czasu. Warto w nawale obowiązków znaleźć chwilę i przeznaczyć ją na zabawę z kotem. Będzie to korzystne nie tylko dla ciebie – oderwiesz swoje myśli od pracy, a twój mruczek będzie szczęśliwy, że go nie zaniedbujesz.
4. Praca w domu z kotem – pozwól sobie na odrobinę spontaniczności
Nawet jeśli stworzysz staranny harmonogram pracy, to prawda jest taka, że nie każdy dzień wygląda tak samo. Czasami jesteś tak bardzo „zarobiony”, że ledwo znajdujesz czas, aby zjeść obiad, który zastępujesz sobie kolejną dawką kofeiny. Z kolei w inne dni możesz mieć tego czasu tyle, że czekając na kolejne zadania, mógłbyś „wysprzątać pustynię”. Niestety może to utrudnić przestrzeganie zasad z ustalonego wcześniej harmonogramu twojej pracy.
Dlatego nieodzowną częścią pracy w domu i bycia szczęśliwym posiadaczem kota jest nauka spontaniczności i elastyczności.
Pracujesz w domu ze swoim kotem? Uważasz, że zwierzak odciąga cię od wykonywanej pracy? A może wręcz odwrotnie? Koniecznie daj znać.
